Zmiany klimatyczne: jak wierzący staje się sceptykiem?

Zmiany klimatyczne: jak wierzący staje się sceptykiem?

ScienceDaily
Badanie przeprowadzone głównie wśród zwolenników nauk o klimacie pokazuje, jak łatwo informacje – i dezinformacja – mogą zamazać ludzkie poczucie prawdy. Wszystko, czego potrzeba, to powtórzenie.

W niedawnym badaniu opublikowanym w czasopiśmie PLOS ONE badacze z USC i Australii zbadali potężny wpływ powtarzania na przekonania ludzi.

W dwóch rundach badań odkryli, że nawet najsilniejsi zwolennicy nauk o klimacie – ci, których zalicza się do kategorii „zaniepokojonych” – czuli, że przekonania sceptyczne i proklimatyczne wydają się bardziej prawdziwe, gdy zetknęli się z nimi po raz drugi.

#nauka #ciekawostki #klimat #english

Komentarze (19)

ChrissXRezner

Przeprowadzono eksperyment, w którym badano wpływ ekspozycji widzów na programy naukowe. Wystarczyło poświęcić równą ilość czasu antenowego na przedstawienie zarówno naukowej teorii, jak i teorii spiskowej, by nawet najbardziej absurdalna teoria spiskowa zaczęła być postrzegana na równi z teorią naukową.


Większość osób nie potrafi samodzielnie analizować wykresów, badań czy wyników analiz, co jest zrozumiałe – nie są naukowcami i często nie wymagają takich umiejętności w swoim codziennym życiu zawodowym.


Nie dysponują również narzędziami, które pozwoliłyby im podważyć twierdzenia teorii spiskowych, które często są uproszczone do poziomu "chłopskiego rozumu". W nauce jednak tak daleko idące uproszczenia nie są możliwe.


Ostatecznie wszystko opiera się na autorytecie mediów, ludzi.

Nedkely

Jak sie naczyta zmanipulowanego gowna na facebooku od grazyn to tak

TRPEnjoyer

100 lat temu Goebbels już to wiedział, a pierwszy w tym nie był.


According to psychology research, people are more likely to feel statements are true if those statements reflect their own beliefs.



Ile razy bym nie czytał tego typu sformowań, to mnie śmieszą xD No kurde, ludzie bardziej akceptują informacje za prawdziwe, które się "kleją do kupy" z całą resztą, trzeba było aż "psychology research", by do tego dojść? Jakby to nie było prawdą, to nikt nie mógłby mieć własnej wizji świata, bo jej zalążek zostałby sprowadzony do sytuacji patowej po spotkaniu pierwszej lepszej, sprzecznej informacji.


"In short, this study emphasizes what we have learned over the years, and that is: We should not repeat false information. Instead, we must repeat what is true so that it becomes familiar and more likely to be believed," Schwarz said.


No i Grażynka z FB robi to samo, przekazuje dalej informacje, które ona uważa za prawdziwe/potencjalnie prawdziwe. Umyślnie przekazują dezinformacje tylko trolle i służby.

bishop

@TRPEnjoyer

No kurde, ludzie bardziej akceptują informacje za prawdziwe, które się "kleją do kupy" z całą resztą, trzeba było aż "psychology research", by do tego dojść?


Tak działa nauka, że nawet oczywiste rzeczy muszą być potwierdzone badaniami. Inaczej to chłopski rozum 😉

SpasticInk

zmiany klimatyczne - bajeczki dla debili

bielmooka-siostra-slonca

@SpasticInk Dziękuję za Twoją niezwykle cenną opinię.

SpasticInk

@bielmooka-siostra-slonca polecam się na przyszłość

sierzant_armii_12_malp

@SpasticInk Ile masz lat, 15? Bo ja nie muszę słuchać o zmianach klimatycznych - ja po prostu widzę, jaka zazwyczaj pogoda jest teraz, i pamiętam, jaka była za mojego dzieciństwa. Dobrze pamiętam, jak bawiłem się zimą w śniegu i na lodzie, i jaką temperaturę uważałem latem za wyjątkowy upał.


Nie potrzebuję do tego naukowców.

SpasticInk

@sierzant_armii_12_malp tam gdzie mieszkam, to tej zimy miałem ok -20 w poprzednich też się zdarzało grubo poniżej zera, bo zawsze cykam foty w aucie termometru. Z ostatnich 2 lat mam zdjęcia z moim dzieckiem w parku jak się bawi śniegiem, lepi bałwany, zjeżdża na sankach. W 2024 miałeś rekordy mrozów: https://echodnia.eu/swietokrzyskie/w-swietokrzyskiem-padl-rekord-ujemnych-temperatur-tej-zimy-bylismy-na-miejscu-w-bodzentynie-polskim-biegunie-zimna/ar/c1-18224893 Co sezon na narty też jeżdżę, za granicą i w polskie lub słowackie góry. W lato też zawsze w Polsce było w okolicach 30 stopni. Na biegunach ostatnio podawali rekordy minusowych temperatur w okolicy -100. Pogoda wcale nie zmieniła się aż tak aby pitolić o "zmianach czy kryzysach klimatycznych" a co więcej robić z tego podkładkę pod zamordystyczne prawo, "zielone łady" i cały ekoterror dla ludzi i przemysłu w świecie zachodnim, gdy de facto reszta świata ma wywalone jajca z Indiami, Rosją i Chinami na czele. Anomalie pogodowe i dziwne skoki temperatur były zawsze, tylko nikt nie robił z tego dramy jak teraz.

Jak Cie wywalą z centrum miasta, bo SCT i masz zły samochód albo w ogóle zakażą wjazdu spalinowym, bo EU zabroni, to inaczej będziesz śpiewać Albo koniec końców odetną Ci gaz w domu lub przyślą rachunki za ogrzewanie, które zjedzą Ci połowe wypłaty "bo klimat". A jak Ci słonko za bardzo grzeje w lato, to po prostu nie mieszkaj w Hiszpanii albo kup sobie klimatyzator. Jestem z pokolenia urodzonego w latach 80 i nie uważam aby były jakieś kryzysy klimatyczne i straszne zmiany, ot, są okresy gdzie temperatura badziej skacze. W 1997 jak była gigantyczna powódź to nikt tak nie trajkotał o klimacie. Teraz prześcigają się w biadoleniu w TV i lecą pierdy za pierdami jakby ktokolwiek z nas miał na cokolwiek wpływ.

0d0cd408-9b2d-419e-94c1-1545d17c6398
sierzant_armii_12_malp

@SpasticInk


  • pamiętam z dzieciństwa, że 27 stopni było latem uznawane za upał; mieszkam w tej samej okolicy (Zachodniopomorskie), dzisiaj uważam to za przyjemny chłód

  • będąc dzieciakiem nie raz lepiłem bałwana, zjeżdżałem z górki na sankach w towarzystwie dzieciarni z całej okolicy; czy rzucałem się z innymi dzieciakami śnieżkami; dzisiaj zimą zwyczajnie nie ma śniegu, a górka zarosła już krzakami

  • jako dzieciak co zimę bawiłem się na zamarzniętym jeziorze; dziś ono nie zamarza

  • wiem z opowieści rodziców i dziadków, że za mojego dzieciństwa zimy i tak były łagodne

  • krewni z innego rejonu kraju (Wielkopolska) też twierdzą, że kiedyś lata były mniej upalne, a zimy ostrzejsze; z rodziną ze Świętokrzyskiego nie utrzymuję kontaktów, bo to ostre zj*by są, więc ich się nie spytam


Więc - według moich informacji klimat się ociepla od co najmniej kilkudziesięciu lat, i wiem to bez naukowców.


Jak Cie wypierdolą z centrum miasta, bo masz zły samochód albo w ogóle zakażą wjazdu spalinowym, bo ich zakażą, to inaczej będziesz śpiewać 


Ktoś ma mi dać samochód, czy jak? Bo nie rozumiem, o czym mi tu piszesz. Ostatnia taksówka, z której korzystałem, była elektryczna, i nic strasznego się nie stało. Kumpel kupił używaną 8-letnią Teslę, na próbę, i póki co jest zadowolony. A jak ktoś wykosi z ulic te wszystkie pierdzące stare graty, to będę mu bardzo wdzięczny.


A jak Ci słonko za bardzo grzeje, to po prostu nie mieszkaj w Hiszpanii albo kup sobie klimatyzator


Mieszkam w Polsce. Klimatyzator nie rozwiąże wszystkich moich problemów - dalej będzie gorąco na zewnątrz, dalej będzie sucho w lesie.


W 1997 jak była gigantyczna powódź to nikt tak nie trajkotał, teraz prześcigają się w biadoleniu, że to klimat.


Problemy z klimatem są znacznie poważniejsze, niż jakaś tam śmieszna powódź.

SpasticInk

@sierzant_armii_12_malp Więc - według moich informacji klimat się ociepla od co najmniej kilkudziesięciu lat, i wiem to bez naukowców.


Wiechu, to Ty?

sierzant_armii_12_malp

@SpasticInk Przecież on od dawna nie żyje.

dsol17

@bielmooka-siostra-slonca Tylko pytanie kto informuje a kto dezinformuje.


Że ktoś jest profesorem to znaczy,że można mu zaufać bo na pewno będzie intelektualnie uczciwy ? Grzesiowski i reszta bandy...


Wy nie rozumiecie jednej kapitalnej rzeczy - mnóstwo badań można zrobić pod tezę. Ba - niektóre można wygenerować z randomowych bzdur za pomocą AI i to przejdzie w uznanych pismach naukowych. Niektórzy z was może zrozumieją wykresy i resztę ale badań zmanipulownych i manipulacji medialnej większość z was nie rozgryzie. I ja też jak się nie wysilę to mogę nie rozgryźć. A teraz dobranoc.

VikingKing

@dsol17 za to kreacja biednego chłopaka z prowincji, co robi bez umowy (ale to nawet lepiej bo nie nasrają ci więcej w papierach xD) jak twoje konto tutaj, to legitne źródło informacji.

Profesorzy z uniwersytetów pewnie opłaceni i kłamią, bo nie widać tego przez okno.

Półroczna suma opadów w 2 dni, to też badania wymyślone pod tezę, podobnie rekordy temperatur, które można sobie samemu sprawdzić.

dsol17

@VikingKing i rekordowa susza przed powodzią,nie zapomnij o niej "ekologu". Bo być może przez generowanie wrażenia suszy i nadmierne retencjonowanie na polityczne zamówienie potem potopili się ludzie. (Wody z tam na pewno nie spuszczono w porę a intencje to podejrzenie wielu ludzi na podstawie tego co media pisały).

VikingKing

@dsol17 ale wiesz, że można sobie wejść i popatrzyć na stany wód w danych zbiornikach retencyjnych, istnieją także relacje świadków o poziomie wód w tych zbiornikach. Prócz tego, że w Nysie mieli wyjebane i wodę zaczęli spuszczać jak już lało, to reszta tych twoich teorii istnieje tylko w kacapskiej propagandzie, która ma na celu podniecać, konfliktowe nastroje społeczne.

kodyak

No i tak działają służby na tweeterze i innych mediach. Nic nowego. Pewnie już od dawna mają takie badania porobione

Legendary_Weaponsmith

Ludzie negujący zmiany klimatu mają tych nieświadomych za frajerów. Ale prawda jest taka, że uwierzyli w kit największych korporacji na świecie i sami są frajerami, jak np. Dsol zaprezentował się powyżej.


Od dziesiątek lat tzw. spółki energetyczne (spójrzcie na indeks giełdowy ACWI), czyli wydobywające ropę, to największe firmy na świecie. I od dziesiątek lat wiedzą, że ich sposób na zarabianie niszczy świat i wywołuje zmiany klimatyczne. Dlatego pompują ogromną kasę w propagandę klimatosceptyczną. TO JEST PRAWDZIWY SPISEK.


I to ten spisek jest źródłem tych pseudoteorii i pseudospisków, które ludzie bez umiejętności krytyki źródeł powielają.

sierzant_armii_12_malp

@Legendary_Weaponsmith No ej, przecież korporacje, które kłamały, że ołów w benzynie jest nieszkodliwy, na pewno by nas nie okłamały

Zaloguj się aby komentować