@myoniwy Na luzie, potrzeba przedłużkę z rury żeby od imadła się odsunąć i ścisk ze stopką pryzmową do rur na ustawnej szynie żeby mimośrodowo rurkę złapać. Masz wtedy wycentrowany styk w osi obrotu. Jeśli jest ta przedłużka ze ściskiem na szynie dobrze pomyślana, to kształt jakiejkolwiek rurki nie ma znaczenia (tylko długość przeszkadza i na jak dalekim skraju będzie spawane, bo jak uderza o glebę, to trzeba podnieść obrotnik albo lekko kąt osi obrotu podnieść od poziomu, ewentualnie spawać w niewielkim mimośrodzie, ale to ekstremalne sytuacje dla większych niż około 1,5m rurek jeśli obrotnik jest na 90cm wysokości (1,5m mierzonego z największego gabarytu pogiętej rurki, a nie długości surowej rurki przed pogięciem)).
Wiem, bo robiłem na takim czymś