Pojechaliśmy wczoraj z Idą do Zorana kupić trochę rakiji przed moim wyjazdem do Polski. Zasiedzieliśmy się - robiliśmy zdjęcia Instaxem z gospodarzem, rozmawialiśmy, piliśmy rakiję, jedliśmy to, co Zoran zdołał na szybko przygotować - zestaw serów, mięso, zupę. W kominku było napalone, w domku przytulnie, na zewnątrz śnieg, za oknem ścieżka prowadząca do ciemnego parku narodowego w górach. Nie wiem, czy byłem kiedykolwiek w miejscu, które mnie tak uspokajało, z ludźmi, którzy mnie tak intensywnie wpływali na moje poczucie komfortu. Tak samo Ida, jak i Zoran. Mają w sobie tyle doświadczenia, tyle mądrości, że aura bezpieczeństwa przy tych ludziach jest przeogromna - "będzie, co będzie" - zwykle mówią ci, co widzieli już wszystko. A jeszcze bardziej lubię, jak Ida docenia każdą pierdołę, którą napotyka, tak jakby to była jedyna rzecz na świecie.
Ale dodatkowo w tym domku jest bardzo śmiesznie. Mam na myśli bardzo śmiesznie. Nie tylko trochę....
"Katolik, Prawosław, Muzułmanin, obojętnie. Człowiek to więcej niż tylko opisy"
"Zoran: Miałem dziewczyny z ponad 20 krajów. Ta, o której wspominałem, co jest weganką, uczuloną na gluten.....
Ida: Dzielisz te wszystkie ex na podgrupy według problemów gastrologicznych?
Zoran: Jakoś muszę sobie to wszystko poukładać"
"Ja nie piję już. Teraz obserwuję pijących. Niezła zabawa"
#timetoescape - (wyjechałem w pisdu) tag do śledzenia lub czarnolistowania
Cudze chwalicie, swego nie znacie... Poznałeś kiedyś Staszka co na rogu zawsze siedzi i pije wino w Jaworzno - Szczakowej? To dopiero wymierający typ. A co poruchał w życiu to jego
@Mazski Niestety przeciętny Staszek, z ogromnym szacunkiem do całej grupy społecznej, nie ma w domu biblioteczki, nie opowiada z pasją o ulubionych pisarzach, nie ma ambasadora niemiec na facebooku, ani nie jest abstynentem "bo już swoje wypił". Więc pozostaję przy chwaleniu cudzego, haha
@Afterlife i to było by o wiele bardziej interesujące niż info z iloma laskami spał albo że nie pije alko. A mój wpis był nieco sarkastyczny
@Afterlife z całym szacunkiem ale akurat posiadanie ambasadora Niemiec na FB to trochę jakby odwrotność ciekawego człowieka. Ogólnie ambasadorzy to zazwyczaj straszni nudziarzem ale niemiecki to już w ogóle musi być tragedia.
Szpanowanie profilem na FB to w ogóle dno, wiesz, ja znam kolesia co miał lajka od Kanye Westa ale nie wiem czy ktokolwiek rozsądny by się tym przejmował xDD
A ja mam 10 wspolnych znajomych z Tomkiem Cwiakala.
A wsrod znajomych byla zone kurzajewskiego
I kto tu jest bosem xD
@DiscoKhan Jakbym widział świat w tak zero-jedynkowy sposób to bym umarł z nudy.
@Afterlife przecież widzisz, dla ciebie ktoś znający ambasadora z automatu musi być ciekawszy aniżeli menel którego historii w ogóle nie znasz. Jakbyś miał pewność że ten menel może właśnie kiedyś był ambasadorem to dopiero by wzbudził twoje zainteresowanie.
Z tego co widzę to żyjesz także chyba ci ta śmierć z nudów nie grozi :PP
@DiscoKhan Toksyk alert, pozdro i na czarno
@Afterlife daj jeszcze jakieś fotki z okolicy bo brzmi zacnie
@Afterlife wspaniały człowiek szkoda że u nas takich nie ma. Jak nie będę pił, posiądę biblioteczkę i będę opowiadał o ulubionych pisarzach też tyle kobiet zaliczę?
Zaloguj się aby komentować