Witam,

Wróciłem z Grecji. Czy pomogło? Tak, dopóki byłem tam i się przyzwyczaiłem. Po powrocie zastały mnie te same ściany i miejsca, zatem złe myśli wróciły.

Byłem dzisiaj u psychiatry na NFZ, do którego rejestrowałem się w zeszłym roku. Miły chłop, powiedział że u ludzi różnie to trwa, u mnie chyba dłużej niż krócej. Trochę mnie podbudował, ale nie proponował terapii, a ja też nie nalegałem. Powiedziałem, że generalnie jest już lepiej, ale bywają dni, zwłaszcza wieczory, gdy ogarnia mnie rozpacz i wpadam tak jakby do studni.

Zapytał, czy chcę SSRI. Powiedziałem, że nie wiem, ale chyba jednak chcę, przekonam się, jak działają. Dostałem sertralinę, kupiłem w aptece i w domu już zjadłem.

Jebane k⁎⁎wa aplikacje randkowe tylko obniżyły moje poczucie własnej wartości. Teraz muszę popracować nad tym, by je odbudować.

Odezwę się za jakiś czas.
#depresja
39

Komentarze (39)

@DerMirker SSRI to fajne tableteczki, tylko no trzeba trochę poczekać aż zaczną działać, więc się nie zniechęcaj ᕦ( ͡° ͜ʖ ͡°)ᕤ

@cebulaZrosolu A jak odstawi to co? Regres?

@Opornik wszystko zależy co zrobisz w trakcie ich brania. Jak sobie poukladasz głowę, wyrobisz zdrowe nawyki itd. to odstawiasz i żyjesz.

Jak nie to pewnie wrócisz do punktu wyjścia.

To bardzo skomplikowany temat i samo branie tabletek na pewno nie rozwiąże wszystkich problemów.

@DerMirker nie znam się na tych lekach i psychologiem też nie jestem, ale szukaj stary pomocy i się nie poddawaj. Nie tylko na hejto są przychylni Ci ludzie - wyjdź na zewnątrz, zaraz wiosna zacznie napierdalać, łap słońce, poznawaj ludzi, w końcu znajdziesz coś, co nada życiu kolorów. To tylko kwestia czasu.

@Modrak dzięki. Robię co mogę i na ile mam siły.

@DerMirker nie wiem czy jeszcze jest, kiedyś była Roksa.pl to podobna apka tylko z gwarancją i powodzenia z lekami

@Analnydestruktor i to nie byle kto mówi bo sam analny destruktor xD

@DerMirker dobra rada z wlasnego, dwukrotnego doswiadczenia - ssri potrzebuja 2-4 tygodnie by zaczac dzialac. U niektorych osob, przez ten czas moze sie zrobic gorzej niz bylo - ja tak mialem. Uczucie niepokoju, mdlosci, taka 'elektrycznosc', kiepski seen do bezsennosci - typowe, nieprzyjemne objawy serotoninowe.

Warto zebys o tym wiedzial i w razie wystapienia objawow nie wystraszyl sie i odstawil lek, tylko przeczekal. Lekarze niestety o tym nie wspominaja ;(

Hydroksyzyna moze pomoc zniwelowac te objawy, o ile masz jeszcze mozliwosc poprosic kogos o recepte.

Druga sprawa - ssri moga negatywnie odbic sie na strefie seksualnej - przez zmniejszenie libido, problemy z erekcja lub niemozliwosc osiagniecia orgazmu. Warto wlaczyc wtedy Tritico (trazodon) w dawce do 150mg dziennie - usuwa negatywny wplyw ssri na bzikanie, oraz swietnie wplywa na sen oraz rytm dobowy.

Wiadomo, ze i tak od lekarza zalezy czy wypisze recepty, ale dwa wspomniane przeze mnie leki uchodza za bezpieczne i nie powinno byc problemu. Mozesz smialo sam poprosic psychiatre o ich wlaczenie przy nastepnej wizycie - jesli wystapia u Ciebie negatywne efekty o ktorych mowa.

@hesuss dzięki za ostrzeżenie. Słyszałem o tym spadku libido, w mojej sytuacji to bez znaczenia

@DerMirker Podzielę się opinią, że wg mnie to ma znaczenie.

Brak stałej partnerki to nie powód by nie czuć pociągu seksualnego.

Seksualność to energia do życia i działania, podobnie jak złość, fascynacja czy inne pobudzające.

Powodzenia w leczeniu!

@Madius dzięki! Walka trwa.

@DerMirker


Super, że wciąż działasz w kierunku poczucia się lepiej ze sobą! : )

@DerMirker Jeśli chodzi o leki na depresje, to wiele osób mówi że na początku jest bez różnicy a nawet gorzej. Nie zniechęcaj się po kilku dniach czy nawet tygodniu.

Po drugie, aplikacje randkowe to twój najgorszy wróg. Nie tykaj tego, bo ich celem nie jest już znalezienie drugiej połówki. Przez lekką dysproporcje w nich między mężczyznami a kobietami z czasem powstała olbrzymia dysproporcja atencji, którą twórcy tej aplikacji chcą wykorzystać by zarobić na Tobie. To nie chodzi nawet o te kobiety, tylko o twórców apek, dla których to Ty, jako mężczyzna powinieneś tam płacić i być w tej apce jak najdłużej.

@Jarasznikos niestety nie widzę możliwości poznania kogokolwiek poza nimi.

Przez najbliższe 3 miesiące będzie mi to pewnie obojętne, ale taka rzeczywistość 33 latka w Polsce

@DerMirker o kurde, Stary. 33 lata, to serio jeszcze niczego nie przekreśla. Serio to tylko liczba. Jest tak wiele fajnych samotnych dziewczyn, ja sam znam kilka, które są fajne, normalne i samotne a na takich arkach ich nie znajdziesz, bo się tym brzydzą, boją etc. Prędzej na mieście kogoś poznasz. Tylko siedząc w domu na bank nikogo nie poznasz.

@DerMirker Chłopie, daj spokój, wiek to tylko liczba. @Sweet_acc_pr0sa ma tyle samo lat co Ty, jakoś w listopadzie 2024 rozwód po 13 latach, a niedawno pisał, że się zakochał. Głowa do góry, nic nie jest stracone i zawsze jest szansa na nowy początek.


Mam też kumpla w podobnym wieku, ze stażem w związku ok. 15 lat, 7 lat po ślubie i baba z dnia na dzień od niego odeszła. Papiery, wyprowadzka, rozwód. Był w totalnej rozsypce przez kilka miesięcy, a niedawno pochwalił się, że z kimś się spotyka.

@xepo tylko mi tinder żarł jak pojebany xD

@DerMirker mam 33 lata, forma okej morda okej, finanse okej, rozwod po 13 latach stałego związku


Mood, wyjebane jajca yolo bedzie co będzie, więc tinder mi żarł, albo tak mi się wydaje bo wyjebane jajca


Poznałem na nim dupeczke po+/- 3 miesiacach randkowania z różnymi skutkiem sytuacja rozwojowa aktualnie jestem mocno zadowolony dziewczyna wydaje się więcej niż fajną


A przerobiłem ze 30 srednich/niefajnych


Nie ma co się poddawać, tylko IMO miec wyjebane w moim wypadku to najwazniejsza składową


No i całkowicie zmieniłem życie xD wyjebałem z miasta rodzinnego do warszawy i wyjebane jajca xD wszystko nowe wasyarko fajne i ciekawe


Jeszcze niech się ta kurwa zima skonczy na dobre

@Modrak problem w tym, że ja nie jestem wychodzący. Nie mam takiego towarzystwa, a samemu jest to dla mnie niewygodne i krępujące. Nigdy nikogo nie poznałem inaczej niż przez internet.

@Sweet_acc_pr0sa no widzisz, a ja miałem jedną parę na miesiąc. Nie jesteśmy tacy sami xd

@DerMirker


Obie moje byłe dziewczyny poznałem przez internet, żadnej przez popularne apki randkowe. : P

@DerMirker czytasz książki? Wiesz, że książkę możesz też czytać w parku? Nie ma czegoś takiego, jak "nie jestem wychodzący" to nie kolor oczu, którego nie da się zmienić. Po prostu nie wychodzisz i sam sobie odbierasz tę możliwość. Jak nie wychodzisz, to zacznij. Nie ma nic niekomfortowego w czytaniu książki w parku czy w jeździe rowerem po mieście.

@DerMirker olej apki randkowe, jeśli mieszkasz w dużym mieście albo koło takowego to zapisz się na tańce, grupa początkująca z salsy, może bachaty.


Jeśli szkoła jest ogarnięta to balansu je ilość kobiet i mężczyzn w grupach, z własnego doświadczenia wiem, że ludzie nieźle się w tych grupach integrują. Po paru miesiącach zaczniecie grupa chodzić na imprezy taneczne. Prócz tego można się zapisać na więcej zajęć z czasem.


Mógłbym polecić parę szkół we Wrocławiu, z tego co wiem Warszawa i Kraków też są mocne.


Innym miejscem na poznanie masy ludzi są studia zaoczne z miękkiego kierunku, np. Zarządzanie.

Nie wiem czy dalej istnieje, ale Couch surfing zbierał swego czasu każdego chętnego odludka do wspólnych wypadów.


Toast masters, większe miasta mają kluby i na pewno jest tam całkiem sporo zmotywowanych ludzi.


Nie wiem jaka jest twoja historia, ale to co masz teraz, czyli masę czasu do spalenia, jest w tym wieku w miarę unikatowe. Można rozwijać pasję, uczyć się nowych rzeczy, przebranżowić albo chociażby przeprowadzić do innego kraju na parę lat.


Jeśli masz kwalifikacje spróbuj załapać się na kontrakt na Antarktyde.


Nawet są wariackie channege jak w 30 dni napisać książkę. Ogólnie to można się skupić bezpowrotnie na czymkolwiek jeśli tylko zrobisz pierwszy krok w daną stronę.

@DerMirker wiem że wszyscy komentujący ten post chcą cię podnieść na duchu, ale muszę ci powiedzieć jak było w moim przypadku- mam przepisane SSRI od 4 miesięcy i nie czuję żadnych skutków, pozytywnych ani negatywnych, równie dobrze mógłbym wpierdalać tiktaki. więc jeżeli u ciebie skutek będzie podobny to nie myśl że tylko na ciebie nie działa.

Chodzą mi po głowie podobne kwestie. Dzięki za Twoje posty i updejtuj!

Jak zaczynasz brać ssri to od razu szukaj terapeuty bonsame leki tylko pomogą , q nie rozwiążą problemów.

generalnie nie polecam SSRI bez terapi, one mogą ułatwić zrobienie kroku w dobrym kierunku, ale same z siebie niewiele dadzą a mają też skutki uboczne

@DerMirker djud, zjesz leki a leki zjedzą emocje - te dobre i te złe. To jest czas na skupienie się nad sobą i, jak ktoś wyżej napisał, wyrobienie dobrych nawyków. Nie poddawaj się, znajdź co Ci sprawia przyjemność i idź w to. Reszta się ułoży. Ok pewnym czasie sam stwierdzisz że tablet już nie potrzeba. Bo dałeś radę.

Powodzenia

@DerMirker a jak było w Grecji? Jak się bawiłeś?

Trzymam kciuki, będzie dobrze!

@Caesium było dobrze, dużo spacerowałem, dużo zwiedzałem. Nie udało się z nikim bliżej zakolegować i było samotnie, ale to był dobry czas

Aplikację randkowe wywal do kosza toć to tylko naciągnie facetów aby kupować premium bo Ci obiecają pary xd. Pamiętaj lepiej całe życie być sam niż z bylekimś. Ja mam 30 lat i nie wiem już z kim kupę. Trzeba nauczyć się być samemu szczęśliwym

Nie znam Twojej sytuacji, ale czy próbowałeś terapii? Leki brzmią jak ostateczność. Kraków to duże miasto, na pewno jesteś w stanie znaleźć dobrego terapeutę który pomoże ci z tego wyjść.


Piszę to jako osoba będąca w podobnym dołku jakiś czas temu, od 2 lat na terapii. Obecnie chodzę na kurs tańca, uczę się hiszpańskiego poznaję ludzi a jestem od ciebie starszy o kilka lat ;)


Nie wpadaj w użalanie się nad sobą, zamiast tego podejmij działanie.

Zaloguj się aby komentować