Według źródła zdjęcia, to publiczna toaleta i efekt czyszczenia swoich strzykawek przez ćpunów.

Kolejna fobia do kolekcji.

#bekazpodludzi #niewiemjaktootagowac
93d953cb-2198-43d1-a638-585828c32967
#nsfw
SuperSzturmowiec

o kurde. trzeba nosić swój papier

Dynamiczny_Edek

@SuperSzturmowiec albo swoje strzykawki.

m-q

@Dynamiczny_Edek albo srać w krzakach

Alky

@m-q albo srać do swojej strzykawki.

mordaJakZiemniaczek

@Alky albo jeść więcej błonnika i nie wycierać w ogóle

Sahelantrop

@festiwal_otwartego_parasola Niekoniecznie chodzi o ćpunów. Mogą być to również ślady czyszczenia igieł po podaniu śmiercionośnej szczepionki na COVID. Tej z mikroczipem.

Dzemik_Skrytozerca

@festiwal_otwartego_parasola


Fake lub ustawka. Rolka papieru toaletowego nieużywana. Dozownik jest otwarty bez widocznych uszkodzeń mechanicznych.


Ale jeśli nadal się boisz, używaj slawojek na lotniskach i w macdonaldach.

brain

@Dzemik_Skrytozerca Możliwe że fake, ale potrafię sobie też wyobrazić że ten pojemnik na papier był dziurkowany - na przykład żeby widzieć czy papier się nie kończy. Niemniej nawet jak prawda to raczej wyjątek niż reguła.

festiwal_otwartego_parasola

@Dzemik_Skrytozerca aa, to ten dozownik jest zaprojektowany tak żeby babcia klozetowa siłowała się z nim łomem? interesujące

Dudleus

@festiwal_otwartego_parasola w miejscach, do których ja chodzę to dozownik jest na kluczyk, oraz gdy pracowałem na stacjach to nie trzeba było się z tym siłować tylko włożyć klucz i przekręcić

Dzemik_Skrytozerca

@festiwal_otwartego_parasola


Chodzi o to, by wielkich rolek papieru nie podkradali klienci. Opakowanie takiej rolki ma blokadę - kluczyk, zatrzask, zamek cyfrowy i nie jest trywialne do sforsowania.


Na zdjęciu widać ślady wskazujące, że sforsowanie nastąpiło jakiś czas temu. Tymczasem rolka jest praktycznie nietknięta.


Więc co, paru ćpunów skorzystało strzykawkami, ale żaden, i także inni klienci, nie dotknął rolki?


Puh-leeease...

wombatDaiquiri

@festiwal_otwartego_parasola jokes on you, noszę swój papier suchy i mokry w plecaku już od dawna, a dokładniej od kiedy na granicy Ukraińskiej babcia klozetowa mi wydzieliła trzy listki szarego papieru

Lunek1

@wombatDaiquiri dzięki za przypomnienie! Też miałam taką akcje tylko że w wc na dworcu w Nowym Sączu. Jutro jadę na kamping, papier właśnie został spakowany

DiscoKhan

@wombatDaiquiri o ja pierdzilę, to jest taka sytuacja że się poświęca skarpetki chyba xD

RACO

@wombatDaiquiri 3? Zbędna rozrzutność. Wystarczy jeden.

Ładnie listek składasz w kostkę zaginąć 2 razy. I odrywasz ten zaginany narożnik. Zachowaj go na zaś.

W dziurkę wkładasz palec. Wycieraasz dokładnie tym palcem i ściągasz papierem.

Na końcu tym zachowanym wcześniej narożnikiem, wyciągasz gówno z pod paznokcia.

I dla pełnej higieny. Myjesz dupę i palec nad zalewem przy wszystkich.

Tylko w dobrej kolejności najpierw wy ierasz i potem myjesz. Na odwrót możesz zapchać umywalkę.

malkontenthejterzyna

@festiwal_otwartego_parasola bo ćpun dobierały się do wnętrza pojemnika zamiast po prostu urwać listek. No jasne!

festiwal_otwartego_parasola

@malkontenthejterzyna sugerowanie że ćpun dający w żyłę myśli logicznie


a o takich osobnikach zarażających innych celowo słyszałeś?

Dudleus

@festiwal_otwartego_parasola w Polsce jest masa ćpunów i dają radę jakoś pracować czy żyć, narkotyki są mocno u nas zakorzenione i panuje myślenie hehe tylko w weekendy czy po robocie to nie ćpun zamiast być trzeźwym całe życie

Yarecky

@festiwal_otwartego_parasola jeśli piszesz o HIV to w ten sposób zarażenie się jest praktycznie niemożliwe. Zaschnięta krew traci właściwości zakaźne, a ponadto, by się zakazić to zarażoną krwią musiałbyś natrafić na swoją otwartą ranę. Jeśli natrzesz się zarażoną krwią po swojej nieuszkodzonej skórze to HIVem się nie zarazisz.

Dzemik_Skrytozerca

@festiwal_otwartego_parasola


Celowe zarażanie? Mhm. Jestem czlowiek-skurwiel, udam się do sławojki, gdzie pewnie jest monitoring klientów, dobiorę się do rolki, absolutnie z niej nie skorzystam, ale za to pomaziam ja na kolorowo (przy okazji, plamy krwi rzadko są czerwone, a nowoczesne igły są na ogół tak cienkie, że nie zostawiają plam)...


PS. Nie jestem złym człowiekiem, ale na potrzeby kryminalnych scenariuszy do gry RPG (i dla czystej frajdy z czytania kryminałów) łapie czasem ciekawe kawałki wiedzy.

Afterlife

@Yarecky Odbyt w tym wypadku może pełnić funkcję otwartej rany. Zgaduję, choć z niemałą pewnością.

bartek555

Nie wiem czy sie smiac czy plakac z ludzi, ktorzy w to wierza i z tych komentarzy.

Zaloguj się aby komentować