@Moody Mam, w ruchu jest codziennie po kilka razy. Ale ja akurat rzadko robię w tym frytki (choć wychodzą dobre), a często kurczaka z warzywami.

Ogólnie najlepszy zakup dla kogoś tak leniwego jak ja, a chcącego jednak jeść zdrowo.

Używam i polecam, mam też zwykła i czasem sobie zrobię takie tłuszczowe. W tej beztłuszczowej to nie tylko frytki można robić, jest to poprostu mały szybki piekarnik

jak kupisz dobre plytké to będzie ok. mam taka i jest spoko. mniej roboty z czyszczeniem . a oleju musiałbym dużo wymieniać i pieprzyć się z czyszczeniem. do tego jak ci się przypala to potem olej jest raz dwa chujowy.

może i dłużej ale ciężko przypalić . cały koszyk ustawiam tak na 30 min choć zależy to jak grube są

@Moody jeden z najlepszych zakupów. Frytki czasami robię mrożone to zawsze wychodzą super. Częściej robię własne albo ziemniaczki pieczone i też petarda.

@iełbaski, grzanki/zapiekanki. Polędwiczki, indyki itp.

Niektórzy robią chlebki, czy ciasteczka ale to nie dla mnie.

W każdym razie warto! Wiesz wiekszy. Zawsze większy :)

@Moody używam ale nie do frytek¯\_(ツ)_/¯

@Moody W domu używana bardzo często i sprawuję się idealnie do wszystkiego.

@Moody zajebista rzecz. owszem, robię w niej frytki, ale nie tylko. Kurczak wychodzi elegancko. Bardzo przyjemne urządzenie.

Używam. Nawet schabowego w niej robię. Pierwsze kęsy trochę dziwne (po prostu inne), ale nadal dobre. A narobiłem smalcu i nie mam co z nim zrobić... xD

Mój najlepszy zakup kuchenny ever, używam codziennie, frytki rzadko ale wychodzą dobre. Patrz na pojemność miski, ja mam 7l i nawet pizza mrożona wchodzi😉

Zajwbiata sprawa, mięso bardzo dobre. Ja mam akurat philips ovi.

Piekarnika już nie używamy.

Odpowiadają ci co mają i używają. Ci co nie mają lub nie używają nic nie piszą. To się nazywa błąd przeżywalności.

Mam I chwalę. A z rzeczy które jeszcze nie padły to często kiełbaski sobie piekę w niej.

@Moody kupowałem jako prezent i chyba się sprawdzała i widziałem możliwości tego sprzętu. Nie wskażę Ci co masz konkretnie kupić, niemniej zwróć uwagę na parametry:

- litraż: co najmniej 5-6 litrów, nie upakujesz tam wszystkiego co się da (więc odpada popularny mały Xiaomi), wtedy łatwiej odgrzać większe rzeczy. Pamiętaj, że potrzebujesz wolne miejsce na przepływ powietrza, więc de facto samo jedzenie może zająć może 1/3 przestrzeni,

- moc: to ma się szybko nagrzać i przyrządzić, więc na modele <1700W nie ma co patrzeć,

- zwróć uwagę na powłokę, poczytaj opinie ludzi co trochę używali ten sprzęt. Ta co kupiłem posiadała teflonową i dosłownie po paru użyciach zaczynał on schodzić, na szczęście jedzenie nie przywierało, niemniej niesmak (psychologiczny) pozostał,

- liczba programów do wyboru: one w praktyce są opcjonalne. Realnie nastawisz po prostu np. 10-15 minut, ale będziesz zaglądał "czy już" co jakiś czas, ew. przewrócić pickę, albo inne mięsiwo na drugą stronę, to czy wybierzesz program dla arapaima gigasa z koperkiem śródziemnomorskim, czy trampka z czasów szkolnych nie ma większego znaczenia,

- ruszt, przydatny na ew. dwa pięterka, na dole warzywka mrożone, na górze np. ryba,

- plastikowy uchwyt, czytałem opinie że niektóre modele są fajne, ale mają go metalowy który się nagrzewa i bez ścierki nie podchodź, co jest bez sensu, bo czasem trzeba sprawdzić czy już,

- dobrze aby miała minutnik i alarm dźwiękowy,

- WiFi dla mnie zbędne, ale jak chcesz.

@Moody kupiłem na Amazonie Ninja dwukomorowy za jakieś 1000zl i to jeden z najlepszych zakupów w moim życiu

@Moody mam i ogólnie polecam. Frytki wychodzą chrupiące, ale smakują inaczej niż na oleju. Jako fan frytek, stwierdzam że smaczniejsze są z oleju. Wrzucam tam mięsko, kiełbaski, wrzucam warzywa - smakuje super.

A tak - ja mam z mechanicznym minutnikiem i w chuj tego nie polecam. Nie idzie ustawić precyzyjnie, nie da się go skręcić (trzeba wyjąć kosz i wtedy jest wyłączony, ale zegar nadal liczy). Jeśli tylko możesz kup z cyfrowym.