Klęska dobrobytu: kiedy obie akcje dają ten sam efekt, a Ty dalej się głowisz, którą wybrać.
W weekend robiłam zakupy w markecie, w którym ostatni raz byłam kilka lat temu - E.Leclerc. Zazwyczaj w marketach kieruję się do kas samoobsługowych (czy ktoś tak jak ja lubi porównywać UI tych kas w różnych sklepach?). No to z mężem działamy, kasujemy, wsadzamy do pojemnika, mistrzowsko wyszukujemy bułki, przechodzimy do finalizacji zakupu...
...i trafiamy na niego - ekran, który nas zamroził.
Ekran wyboru liczby reklamówek.
Do sklepu zwykle chodzimy ze swoją siatką, i nie inaczej było tym razem. Powinniśmy więc wybrać 0 reklamówek.
Albo pominąć.
Pominąć? Wybrać 0 reklamówek?
...staliśmy tam dobre 30 sekund i jak emeryci zastanawialiśmy się, co dana akcja robi. Co się stanie, jak nacisnę na "Pomiń"? A może jeśli nacisnę "Tak", a na ekranie jest "0", to wyskoczy mi jakiś błąd?
Czy to zły UX, czy moja wina jak użytkownika?
Może ten ekran byłby dla mnie jaśniejszy, gdyby nie było przycisku "Pomiń"? Albo gdyby copy brzmiało: "Ile płatnych reklamówek doliczyć?", a na przycisku znajdowała się etykieta "Potwierdź"? Może kiedyś się dowiemy.
#ux #uxwriting #zakupy #kasasamoobslugowa #potrzebneinformacje

