Nie jestem w stanie określić, czy zwykli użytkownicy też dostali taką opcjonalną "łatkę", bo wiele źródeł wspomina o wersji "Enterprise", ale czort jeden wie. Sam dostałem info dopiero teraz i nie odpalałem jeszcze komputera z w11, żeby to sprawdzić.
Po niej niektóre systemy mają wejść w pętlę restartów, aż zareaguje automatyczny program naprawczy lub odzyskiwanie BitLockera. Nawet jeżeli uda się jakoś wyciągnąć kompa ze stanu katatonii, to niektóre urządzenia USB i Bluetooth mogą przestać działać, co będzie oznaczone żółtymi wykrzyknikami w managerze urządzeń (device manager). W podlinkowanym artykule jest wyjaśnienie, jak się z tym uporać.
No. To teraz już wiesz, czemu twój komputer w robocie startuje jak Ursus C330 na mrozie z wyładowaną baterią.
Ogólnie też warto zwrócić uwagę na już docelową (nie opcjonalną) wersję tej łatki, która ma się pojawić za jakiś czas i najlepiej dać innym ją przetestować, zanim sami ją zainstalujemy. Innymi słowy żyć w błogiej rozkoszy opóźniania o 7 dni, czy miesiąc.
No i wiadomo, Linux nie ma takich problemów i all hail pingwiny. No i może był już o tym news, nie wiem, nie zaglądam tu zbyt często ostatnio.
------------------------
#windows #windows11 #komputery #error
![48e03fea-db39-4f1a-b4df-471685bf972e](https://cdn.hejto.pl/uploads/posts/images/1200x900/23464d3fbbebd251629021f53af403c6.jpg)