Dziś zaakceptowany został pakiet fiskalnej pomocy rzędu 10 bilionów RMB (ponad 5,5 bilionów PLN, prawie czterokrotność polskiego długu publicznego), z czego 6 bilionów (w ciągu najbliższych 2-3 lat) to podwyższenie limitu zadłużenia lokalnych rządów i które ma zostać przeznaczone dla zadłużonych lokalnych rządów. Ma to na celu zrestrukturyzowanie przez nich swojego zadłużenia, jako że ono obecnie z dużej części pochodzi z bankowości cienia. Dodatkowo w ciągu najbliższych 5 lat rząd centralny będzie przeznaczał 800 mld RMB rocznie z nowo wyemitowanych obligacji na spłatę obecnego zadłużenia (czyli żeby pomóc samorządom rolować zadłużenie).
To kolejne sposoby na wspieranie chińskiej gospodarki w tym roku, wcześniej miało miejsce m.in. stworzenie państwowego funduszu skupującego niesprzedane mieszkania, by wesprzeć rynek mieszkaniowy czy znaczne poluzowanie polityki pieniężnej poprzez obniżkę stóp procentowych oraz stopy rezerw obowiązkowych. Dziś zostało zapowiedziane, że to nie koniec wsparcia fiskalnego chińskiej gospodarki.
Niemniej, problemy przede wszystkim lokalnych rządów są dużo większe (ich problemy szacuje się na jakieś 25 bln RMB), ponadto nie zostało nic powiedziane o bezpośrednim wspieraniu konsumpcji, inwestycji czy rynku nieruchomości (będą się musiały tym zająć lokalne rządy, dlatego wsparcie w przezwyciężeniu obecnych problemów z ich budżetami), w związku z czym generalnie rynek zareagował pesymistycznie na te wieści jako poniżej oczekiwań.
Te wszystkie działania nie mają żadnego związku z wyborem Trumpa, to są działania, o których mowa była od dłuższego czasu i które są reakcją na wieloletnie problemy chińskiej gospodarki, które szczególnie w tym roku zaczęły mocno przeszkadzać (szczególnie głośno było o niektórych lokalnych rządach, których nie stać było na płacenie pensji czy które zaczęły sprzedawać swoje aktywa, by móc sobie pozwolić na bieżące wydatki). Sam plan został zaakceptowany 4 listopada przez Komitet Centralny KPCh, a jeszcze wcześniej był przedkładany niższym komisjom, więc to po prostu koincydencja czasowa.
Więcej w temacie napiszę pewnie w przyszłym tygodniu, to tak teraz na szybko
#wiadomosciswiat #gospodarka #chiny
#owcacontent <- do blokowania moich wpisów
Generalnie wygląda że dofinansowania które jakoś ciągnęły ta dekadę już nie dają rady czy też rolowanie długów narobiło już taka kule że trzeba to polknac
@kodyak problemów, które w Chinach narosły od lat i które ciężko jest połknąć jest od groma. A jak napisałem poniżej, to już 8 pakiet stymulacyjny w ostatnich 17 latach
@kodyak @bojowonastawionaowca czyli... pompują pusty pieniądz generując tym coraz większe zadłużenie... żeby spłacić obecne zadłużenie. A mówią, że ludzie spłacający kredyt innym kredytem to finansowi samobójcy. No ale potem chinofile mają zwarcie w mózgu, jak zderzają się z tekstem, że cała chińska ekonomia jest nadmuchana tak o 60% "bo jak to tak możesz mówić"
@NiebieskiSzpadelNihilizmu dodatkowo chiński rząd coraz częściej kładzie łapę na prywatne chinskie firmy wiedząc lepiej co chcą a te zaczynają uciekać do Malezji indinezji itp
Rynek zatrudnienia też wygląda na rozgrzany. Szkola ogromną ilość specjalistów a ci nie mogą znaleźć już pracy bo nie ma firm które by ich zatrudnily.
Masa masa problemow
@kodyak Czyli centralnie sterowana gospodarka na pełnej kurwie plus życzeniowe kreowanie świata. Napompowali sobie wszystko do granic i zaczęli się szarogęsić. Zachód wstrzymał inwestycje, kredyty trzeba spłacać, liczba specjalistów jest większa niż liczba etatów, niżej nie zejdą bo przecież wstyd dla rodziny to siedzą w miastach nie mając na czynsz.
Teraz jeszcze bezrobocie, zahamowanie podwyżek w pensjach, bankructwa przedsiębiorstw i można gasić światło. Chyba że pingpong wrzuci bezrobotnych w mundury i rozpocznie wojowanie.
W sumie jeszcze mogę dodać, że to taki (jeśli dobrze liczę) 8 pakiet stymulacyjny począwszy od 2008 roku, więc średnio wychodzi 1 co 2 lata - no ale chińska gospodarka bardzo dobrze przędnie :)))
@bojowonastawionaowca Witam.
@paulusll żegnam
@paulusll co nie tagowała?
@SuperSzturmowiec #polityka
@paulusll uuu ostre naruszenie
@SuperSzturmowiec No mógł dodać #politykazagraniczna nikt mu nie bronił
@paulusll ale nikt mu nie każe
@SuperSzturmowiec Jak to nikt ?! Fajny synek jest, mogłeś wpaść i go poznać
@bojowonastawionaowca a oni nie są już przypadkiem srogo zadłużeni?
@radoslaw-m a owszem, jak widać, nie przeszkadza
@bojowonastawionaowca dzisiaj nie, ale idea stymulacji gospodarki w ten sposób nie zadziała w takim środowisku. Po prostu wszelkie środki będą przejedzone na obsługę długu. Da to trochę czasu, ale potem łupnięcie będzie jeszcze większe.
@radoslaw-m Bardziej niż srogo bo ukrywają to przenosząc długi na podmioty które nie wliczają się do długu publicznego (Prowincje mają limity kredytów ale mogą dostawać dofinansowania od organizacji które już tych limitów nie mają), a same dane o zadłużeniu są "kolorowane".
To samo z PKB - ich dane są kolorowane przez Prowincje a później ichniejszy GUS wprowadza arbitralne "poprawki" żeby zanegować kolorowanki. Tylko tak od 2008 te dane są de-kolorowane coraz mniej żeby nie wyszło że PRC czasem też było dotknięte globalną recesją.
Generalnie to są w srogim dupsku bo ich model rozwoju opiera się bardzo mocno na dwóch filarach - eksport i inwestycje wewnętrzne. No ale Indie, Bangladesz, Malezja i inne kraje rozwijające się zaczynają podgryzać im mocno eksport low-tech, ich high-tech coraz mniej interesuje świat bo wszyscy widzą zagrożenia wynikające z opierania się na dość antagonistycznie nastawionym państwie a same inwestycje wewnętrzne są robione z gównolitu na szybkości żeby zdążyć na różne święta i rocznice (przez co sypią się od dnia zakończenia - dla zainteresowanych polecam poczytać o "tofu dregs").
Próbowali ratować się Belt and Road Initiative żeby pchać wózek do przodu ale te ich inwestycje zwykle kończą się tym że powstaje gówno w papierku, kredyt nie jest spłacany a oni żeby nie zostać właścicelami gównolitu po drugiej stronie świata i wyjść publicznie jak zabłocki na mydle przedłużają terminy spłat żeby tylko uniknąć krachu.
Jakie to będzie miało konsekwencje długoterminowe?
@Heyto nie jestem wróżbitą, który będzie mówił, że w roku x Chiny zbankrutują etc, nie lubię takich bajek
@bojowonastawionaowca to ja wiem, ale chodzi mi np. o to, że nie będą mieli nowych dróg, albo mniej kasy na badania itp.
@Heyto najpierw inflacja, bo pieniądz będzie coraz bardziej papierowy. Potem przyjdą braki towarów i usług. Trochę kiepski moment, bo wpadają powoli w starzejące się społeczeństwo. Spodziewam się gdzieś w ciągu dekady powolny zjazd, który w kolejnej dekadzie walnie mocniej. Ceteris paribus ofkors
@radoslaw-m albo powolny zjazd, albo dochodząc do ściany spróbują wywołać lokalny konflikt.
Analog to słaby ale III Rzesza bez wojny by zbankrutowała, Argentyna zapaść gospodarcza i wojna o Falklandy, Rosja i Ukraina dziś...
Jeśli Rosja zyska na konflikcie z Ukrainą, USA oslabną, to Chiny mogą wybrać podobną dla siebie drogę.
Dziś zaakceptowany został pakiet fiskalnej pomocy (...) z czego 6 bilionów (w ciągu najbliższych 2-3 lat) to podwyższenie limitu zadłużenia lokalnych rządów i które ma zostać przeznaczone dla zadłużonych lokalnych rządów.
@bojowonastawionaowca To z pewnością rozwiąże długoterminowo problemy leżące u podstaw kryzysu. ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)
@LondoMollari no ba, Xi Jinping nie może się mylić, Chiny nie mają innych planów jak tylko długoterminowe
Zaloguj się aby komentować