Wk%@#% mnie to, że jak ktoś dzwonił na domofon, to tego nie słyszę, bo jak pracuje to mam słuchawki na uszach z Noise cancelingiem .
Wszystko w domu fajne mam zgrane, dzwonek na zigbee, leci do HA, a później dostaje komunikaty na laptopie i komórce, że ktoś dzwoni. Bez problemu to działa.
Ale z domofonem to lipa. Bo ani nie ma smart domofonów... ekhm jest, ale wtedy cała spółdzielnia musi wymienić domofony xD
Początkowo myślałem, by wpuścić w domofon układ zigbee z czujnika otwarcia okna. Kosztuje taki moduł z 12 zł, trochę go przerobić, i poprzez głośnik i tranzystor/optoizolator wykrywać gdy ktoś dzwoni.
Ale jak już to zrobie... to fajnie by było też mieć możliwość otwierania drzwi....
Ale jak już mam otwieranie drzwi, to może... aby mieć możliwość rozmawiać na odległość z komórki?
Ostatecznie wylądowałem z pomysłem, że kupie zestaw używany, wybadam protokół i zbuduje wszystko na ESP32 lub rs zero.
Trzymajcie kciuki za moje samozaparcie, bym się nie poddał łatwo xD Na razie w siebie wierze xD
#gownowpis #elektronika #smarthome
