Test Pilota Pirxa - czyli kosmiczna superprodukcja z PRLu
hejto.pl@Mortadelajestkluczem swoim wpisem:
https://www.hejto.pl/wpis/mortadelawkosmosie-edycja-filmowo-nietypowa-bo-zaden-kosmos-i-zadne-sci-fi-lubie?commentId=b84ee81a-d2ed-4077-b02d-4d1472981423
przypomniał mi o istnieniu kina sci-fi na na rodzimym podwórku. I przypomniała mi się "superprodukcja"
Polsko-radziecka z 1979r. czyli "Test Pilota Pirxa" w reżyserii Marka Piestraka na podstawie opowiadania
Stanisława Lema "Rozprawa"
Biorąc pod uwagę, że film ten miał premierę, w tym samym czasie co "Ósmy pasażer Nostromo" no to jest
gówno-bieda. Ale jeśli weźmiemy poprawkę, w jakim okresie ten film był zrobiony i z jakim budżetem, to można oglądnąć albo dla beki po joincie, albo wczuć się w historię i docenić ekranizację bez bólu.
Jak na komunistyczną produkcję i to jeszcze w kooperacji z ZSRR, to jest tu nadzwyczaj zachodnio.
Pirx jeździ Fordem Mustangiem, żre w McDonaldzie, a z producentami współpracowała linia lotnicza Pan-American.
Jest kosmos, Jest android (podobnie jak w Obcym) i są asteroidy zrobione z gąbki (° ͜ʖ °)
Generalnie polecam dla ortodoksyjnych fanów Sci-Fi, lub na chłopskie Sausage Party przy joincie.
Dostępny za darmo na CDA lub YT. Linki wklejam poniżej.
Enjoy (° ͜ʖ °)
https://www.cda.pl/video/78029774e
https://www.youtube.com/watch?v=20-dt24F6sM