@KasiaJ Przynajmniej ma kartę i z niej korzysta. Ówczesny premier IV Rzeczpospolitej nie miał nawet konta w banku i korzystał z tego założonego przez mamusię xD
@MarianoaItaliano Jak widać chyba lepiej żeby nie miał
@MarianoaItaliano Lepiej mieć kartę i nie umieć z niej bezpiecznie korzystać? XDDDD
Przynajmniej ma kartę i z niej korzysta
@MarianoaItaliano Tu się od Kaczyńskiego aż nie różnię i naprawdę pożałowania godny jest tego typu komentarz jak twój
Po pierwsze - jestem przeciwnikiem pieniądza elektronicznego, płacenia bankom prowizji za moje zakupy oraz zbierania przez bank informacji co ja kupuję.
Po drugie - wyjaśnij mi to: PO CO MI KARTA ? - równie dobrze raz w miesiącu wybiorę sobie gotówkę i w czym problem ?
Portfela czy ma się kartę czy normalny pieniądz trzeba pilnować,ale papierowych pieniędzy czy bilonu nie będę musiał owijać folią aluminiową czy coś żeby mi ktoś nie "zeskanował" karty jak chodzę po sklepie (nawet jak limit na mikroczipie bez weryfikacji jest 50 zł to 5 dych piechotą nie chodzi).
Jaka jest zaleta karty kredytowej poza tą całą "zdolnością kredytową" i innymi wynalazkami banków ? Że nie wezmę towaru na kredyt jak się kasa z wypłaty skończy ? Ja kasą nie szastam,zwłaszcza jak mi się ona kończy.
WYJAŚNIJ MI - PO CO LUDZIOM JEST KARTA ? DLA MNIE KARTA WYDAJE SIĘ BEZ SENSU. NIE WIEM,WIDOCZNIE JESTEM "DINOZAUREM",ALE DLA MNIE JEST BEZ SENSU. I nie dziwię się,że taki Kaczyński nie znając się na technologii nie ma karty.
Co do konta w banku - na pewno Kaczyński je ma,ale nie na siebie i pewnie gdzieś w Szwajcarii czy coś.
A to że korzystał z konta matki - tania sztuczka z rozmyciem wpływów i obniżenie opłat za konto. Bo w sumie jeśli nie jest to dla ciebie problem że rodzinka może ci wyjąć pieniądze (lub że ty możesz rodzince) - to po co płacić za dodatkowe konto ? Zwykle konta nie są darmowe, niby jest ostatnio to państwowe "darmowe" jedno ale nie zakładałem.
@MarianoaItaliano już lepiej aby przestał z nich korzystać XD
@dsol17 Faktycznie lepiej, żebyś nie korzystał z rzeczy, których istoty nie pojmujesz.
@KasiaJ przepraszam bardzo, a ty masz oko w dupie żebyś sprawdzał czy ci ktoś nie robi zdjęcia jak płacisz w sklepie kartą? Podpowiem Ci, każda Twoja płatność kartą jest rejestrowana przez kamery nad kasą, więc myślę że 8/10 twoich płatności dałoby się w ten sposób użyć do zdobycia danych karty.
@TheLikatesy A co jak ktoś płaci smartfonem/ zegarkiem? To trochę inaczej wygląda gdy jesteś osobą publiczną.
@TheLikatesy Dokładnie tak jest i właśnie dlatego nie korzystam z karty.
@jonas : pojmuję pojmuję. Zadałem pytanie o argumenty żeby je z łatwością zbić. Nie ma,podkreślam: NIE MA moim zdaniem dobrego argumentu za używaniem karty jeżeli nie zależy ci na budowaniu zdolności kredytowej* i jeśli potrafisz zarządzać swoimi pieniędzmi.
*na budowaniu zdolnosci kredytowej w taki sposób mi zaś nie zależy dlatego,że od dawna wiem,że kredyt hipoteczny na mieszkanie czy inne dobra konsumpcyjne to pętla na szyję. Albo się kiedyś dorobię sensownej kasy (wątpię... ale wypadało by kiedyś odłożyć i próbować jakiejś działalności gospodarczej) i jakoś odłożę by nie potrzebować kredytów,albo mnie nie stać.
@TheLikatesy "każda Twoja płatność kartą jest rejestrowana przez kamery" - przez kamery ochrony, a nie aparatczyka streamującego to na FB, gdzie kazdy Janusz może to zobaczyć
Naprawdę nie widzisz róznicy?
@dsol17 Mylisz gwiazdy z ich odbiciem nocą na powierzchni stawu. Karta kredytowa to nie karta płatnicza, używanie tej drugiej nie ma żadnego wpływu na zdolność kredytową. Jest za to pierońsko wygodne i pewnie dlatego tak się upowszechnił "plastikowy pieniądz". Ba, możesz płacić telefonem albo zegarkiem, o ile mają wbudowany czip NFC. Co więcej można ustawić limity transakcji i wypłat albo zablokować możliwość zrobienia na koncie debetu, więc i wpadnięcie w zadłużenie nie grozi.
A hipoteka to często jedyna możliwość zakupu jakiejkolwiek nieruchomości. Miałem, spłaciłem, kolejnej nie chcę.
@TheLikatesy Do płacenia kartą nie trzeba jej wyjmować z portfela, NFC ma zasięg do 10 cm.
@jonas Zgadza się, jednak u wielu osób nie wchodzi w gre, jeśli w portfelu masz więcej niż jedną kartę. Albo wyskoczy błąd, albo nabije na niewłaściwą (np, kartę firmową)
@KasiaJ W sumie to tylko różnica prawdopodobieństwa, typ z ochrony może po jakimś czasie te numery kart i kody też wykorzystać. Choć za często się to pewnie nie zdarza.
@jonas No w sumie się tak nie znam na tym
Jest za to pierońsko wygodne i pewnie dlatego tak się upowszechnił "plastikowy pieniądz". Ba, możesz płacić telefonem albo zegarkiem, o ile mają wbudowany czip NFC.
Ale co jest niewygodnego w wyjmowaniu pieniędzy z portfela przy kasie ? Że zajmuje to kilkanaście sekund więcej które zmarnuję zapewne i tak w taki czy inny sposób ? Tak szczerze to nawet jak ktoś wklepuje kod na terminalu to to zajmuje dłużej czasu niż wyjęcie przeze mnie pieniędzy
można ustawić limity transakcji i wypłat albo zablokować możliwość zrobienia na koncie debetu
Przy gotówce debet jest niemal niemożliwy, a limit transakcji i wypłat to ja mam biorąc ze sobą określoną ilość pieniędzy.
Choć ok,może taka karta była by przydatna. Przy wysłaniu dzieciaka po zakupy albo przy wydawaniu mu kieszonkowego.
Jak będę miał rodzinę i co za tym idzie dzieciaki to się zastanowię.Ale z kart o ile wiem korzystają głównie DOROŚLI...
@jonas ja mam "szurski" portfel, taki z zabezpieczeniem zeby mnie nikt nie zeskanowal na nieświadomce, wiec musze wyciągać
@KasiaJ To fakt, ja po prostu jestem plebejuszem bez działalności gospodarczej, więc mam tylko jedną kartę.
@dsol17 Kodu nie trzeba wklepywać do 100 zł, zresztą zajmuje to o wiele mniej czasu niż szukanie drobniaków albo czekanie aż kasjerka wykopie resztę z przegródek.
Karta to narzędzie takie jak młotek albo nóż i nie od narzędzia zależy jak i kto się nim posługuje. Jednocześnie jestem zwolennikiem utrzymania gotówki w obiegu, bo Kapitan Państwo nie musi i nawet nie powinien o wszystkim wiedzieć i ze wszystkiego zdzierać podatek. Ale obawiam się, że jestem w mniejszości i niedługo nie będę miał nic do gadania.
Kodu nie trzeba wklepywać do 100 zł, zresztą zajmuje to o wiele mniej czasu niż szukanie drobniaków albo czekanie aż kasjerka wykopie resztę z przegródek.
@jonas Ale za to przy braku kodu mogą ci zeskanować kartę i obrobić cię kieszonkowo bez dotykania cię (żeby ci ukraść portfel to już muszą fizycznie zrobić tłum i wygrzebać ci go np. z kieszeni czy coś)
https://pisz.policja.gov.pl/o16/aktualnosci/42349,Jak-chronic-karty-platnicze-przed-zlodziejami.html
Już nie mówiąc o takich cudeńkach (coraz nowsze są wymyślane):
Sposobów ataku na kartę jest dużo więcej, sposobów na to by ukraść fizyczny pieniądz nie ma tak dużo i wszystkie sprowadzają się do dłuższego niż 2 sekundy fizycznego kontaktu kieszonkowca z twoim porftelem.
Poprzez "anarchroniczne" podejście omijam całą masę nowoczesnych metod ataku.Ot tak po prostu.
A odejście od gotówki może nastąpić tylko dlatego,że tacy jak ty dają się nabrać na pozorną wygodę.
@TheLikatesy @dsol17 No mogą, ale jakoś tego nie robią. Albo życie na prowincji takie spokojne, albo nie wyglądam jakby warto mnie było okradać z czegokolwiek.
A odejście od gotówki może nastąpić tylko dlatego,że tacy jak ty dają się nabrać na pozorną wygodę.
Wygoda jest jak najbardziej realna, a odejście od gotówki nastąpi dlatego, że Kapitan Państwo rozpaczliwie potrzebuje coraz większych pieniędzy i musi maksymalnie uszczelnić system tak, żeby ani grajcarka nie przeoczyć. Pójdzie propaganda o wstrętnych terrorystach, narkomanach i pedofilach, którzy potrzebują gotówki by załatwiać swoje ciemne interesy i poparcie społeczne dla pomysłu rozkwitnie jak grzyb na zawilgoconej ścianie.
Na okoliczność budowy kwadrata prowadzę Excela i wynika z niego, że jakaś 1/3 wszystkich rozliczeń została dokonana gotówką. Chcesz mi coś jeszcze powiedzieć na temat posługiwania się papierowymi pieniędzmi?
@MarianoaItaliano
Taki kaczor niedorajda a trząsł wszystkimi.
To dyktator czy nieudacznik?
Zwolennicy ko - tacy durni... .
@jonas zmień pracę, weż kredyt
@KasiaJ E tam, pracę mam dobrą, a kredyt już miałem i nie chcę następnego.
@dsol17
Predzej jakis pijany zul cie okradnie czy zgubisz banknot niz jakis anon zaplaci twoja karta za zakupy- musi miec numer, date waznosci, numer cvv i dodatkowo potwierdzic w apce banku/ podac kod sms.
A zakupy w sklepie powyzej 100 zl musi znac pin.
A taki pieniadz papierowy? Na okaziciela, bez weryfikacji.
@jajkosadzone Nie chodzę w okolicach gdzie są pijani żule,a gdybym to robił to bez gazu pieprzowego (chociaż w sumie ten to jest na psy,na człowieka bym kupił gaz na niedźwiedzie) to bym musiał na głowę upaść.
a z komunikacji miejskiej korzystasz?
@jajkosadzone Od dawna już nie, Bogu dzięki - nigdy nie ma jej na czas, za dużo ludzi jak na mój gust i śmierdzi.
Najbezpieczniej jest płacić gotówką.
Zaloguj się aby komentować