@festiwal_otwartego_parasola nie ma "czasu zimowego". Jest czas letni i czas... normalny.
@MostlyRenegade jest tylko tu i teraz, przeszłość i przyszłość jest nieistotna ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Co nie @splash545 ?
@MostlyRenegade najgorsze i najsmutniejsze w tym stwierdzeniu jest to, że jest ono prawdziwe. Mam nadzieję, że jak (jeśli) zrezygnujemy ze zmiany czasu to tym normalnym zostanie czas letni środkowoeuropejski CEST.
@cebulaZrosolu w dużym uproszczeniu tak. ( ͡° ͜ʖ ͡°) Co nie zmienia faktu, że ten czas zimowy i tak mocno mnie irytuje. xd
@Trawienny ja to bym wolał by szczyt słońca był historyczny, tzn w południe, a nie o 14 czy 15. To przyzwyczajenia należy zmieniać i może szkoła powinna zaczynać się o 6, nie 8, a wieczorynka o 17, nie 19, tak by dzień był średnio 6 do 6, z południem jako połowa dnia.
@Xianth I co byś zyskał na tym południu o 12:00?
@Pantokrator wyrównanie do nazwy, połowa dnia. Co byś stracił jakby to rzeczywiście była połowa dnia?
A, no i północ byłaby w połowie nocy, to już w ogóle orgazm.
@Xianth a może wprowadźmy po prostu czas słoneczny? I każdego dnia południe o 12:00
Jeszcze podzielić Polskę na 40 stref czasowych i fajrancik ¯\_(ツ)_/¯
@cec odpowiadam trollowi ale whatever
Czas słoneczny jest inny każdego dnia i przez to niepraktyczny, a 40 stref czasowych to nawet nie wiem z której dupy wyciągnąłeś. Serio południe po środku dnia to jest aż taka abstrakcja byś się tak produkował?
@Xianth no i co za problem mieć codziennie inny czas? Gdybyśmy zmieniali czas 182 razy częściej, to zmiany byłyby praktycznie niezauważalne. A z praktycznego punktu widzenia to wszystko i tak tylko cyferki i najlepiej byłoby wszędzie używać czasu UTC, po prostu w każdym miejscu mielibyśmy inny offset czasowy. 40 stref czasowych, żeby południe o 12:00 wypadało z dokładnością do minuty w całej Polsce. Ostatnio chodził mi po głowie budzik, który ustawiałby pobudkę zawsze z takim samym offsetem względem wschodu/zachodu słońca - może zmniejszyłoby to jet-laga przy zmianie czasu?
@cec co za problem miec codziennie inny czas? Nie no, zaden problem mordo xDDD powiedz to kolejarzom, autobusiarzom i samolociarzom
@Xianth XDDDDDD
Czyli jebać aspekty praktyczne, WYRÓWNANIE DO NAZWY, to jest coś, to poprawi jakość życia.
Czyli tak jak się spodziewałem, uzasadnienie totalnie z dupy.
Czas to wynalazek człowieka, która ma służyć organizacji życia społecznego. O wiele łatwiej dostosować czas do trybu życia ludzi, gdzie letni sprawdza się o wiele lepiej, niż wszystkie grafiki, plany, rozkłady itd. dostosować do czasu.
Bo w praktyce, by mieć korzyści jak z czasu letniego cały rok, trzeba by było po prostu zamiast na 8:00, przychodzić do roboty na 7:00.
Tymczasem zamiast tak kombinować, można po prostu....
...wprowadzić całoroczny czas letni i delektować się wszystkimi pozytywnymi, praktycznymi aspektami tego rozwiązania.
No ale południe nie jest o 12:00, co jest o wiele większym problemem.
Wiesz, kiedy ostatni raz w ogóle obchodziło mnie, o której godzinie słońce góruje?
Kiedy musiałem używać zegara słonecznego, bo wszystkie inne wysiadły, co miało miejsce absolutnie nigdy.
@Pantokrator Czyli jebać aspekty praktyczne, WYRÓWNANIE DO NAZWY, to jest coś, to poprawi jakość życia.
Poproszę o przedstawienie aspektu praktycznego faktu, że budzik zadzwonił o 4 a nie o 6, szkoła otworzy się o 6, nie8, a praca skończy sie o 14, nie 16. Sam dalej piszesz że czas to koncept, a nie wyryta w skale instrukcja, tak więc czemu kpisz z wyrównania konceptu do języka?
@Xianth Przecież ci już wytłumaczyłem. A że nie czytasz i masz w dupie problem związany ze zmianą KAŻDEGO możliwego planu/grafiku itd. i ponowną synchronizacją gospodarki pod nowe godziny? To już twój problem. Ciao, bo albo celowo marnujesz mój czas, albo jesteś debilem.
@Pantokrator stary, ale ty postulujesz dokładnie to samo ze zmianą na tylko letni. Niczym te rozwiązania się nie różnią więc albo jesteś trolem albo postawiłeś autodiagnoze.
jesteśmy poniekąd beneficjentami zmiany czasu, normalnym czasem u nas jest "zimowy", więc jeśli europa miałaby się zdecydować na jeden to byłby to właśnie ten.
i latem byłoby jasno od 3:30 do 20:30 zamiast 4
@mehdnpl prawdopodobnie cała UE zostałaby przy jednym czasie... i byłby to czas "letni". Gdyby każdy miał mieć swój właściwy czas, to UE byłaby podzielona, co nie ma ekonomicznego sensu.
I zgoda, właściwy czas dla nas to "zimowy", ale jesteśmy dość mocno wysunięci na północ (o Szwecji czy Finlandii nie wspominam), więc korzystamy na tym przesunięciu.
Ale śpimy o godzinę dłużej xD
Czy rozumie ktoś ten argument?
@festiwal_otwartego_parasola czysto teoretycznie ma to dla mnie jedno uzasadnienie w tym momencie. Jak większość ludzia jedzie do pracy na 7-8 to mają jasno, świeżo po przebudzeniu jednak mniej kumate jest społeczeństwo. Po pracy zmęczony wracasz ale na pewno nie zaspany i wtedy już mniejszy problem lecieć po ciemku do domu. Ale to takie moje gdybanie jako adwokat diabła. Znowu po pracy będzie ciemna dupa i nic się nie będzie chciało robić. Chyba muszę jakoś doświetlić działkę bo produktywność spadnie
Zaloguj się aby komentować