#praca #urlop #prawopracy
Jak zmieniałem w środku roku pracodawcę, to było tak, że na świadectwie pracy widniała ilość wykorzystanego urlopu i od tego odejmowana była przez HR ta wartość od przydzielonego urlopu rocznego. Tyle.
Jeśli byłeś na urlopie podczas pracy w innym miejscu, to najprawdopodobniej wpiszą Ci w ten papier tamte wartości. Praktycznie wygląda to tak.
26/12 X ilość przepracowanych miesięcy
Po miesiącu masz dwa dni urlopu, po dwóch cztery po trzech 6,5 co zaokrągla się do góry. @cebulaZrosolu
@wiatraczeg jak ja zmieniałem to wyglądało to tak jak mówisz, czyli na świadectwie było napisane ile urlopu wykorzystałem, a wykorzystać musiałem żeby zgarnąć wczasy pod gruszą no i żeby mi nie musieli płacić za urlop. Poszedłem do nowej pracy i było tak, że za każdy miesiąc dostawałem urlop, wtedy jeszcze miałem 20 dni rocznie, więc musiałem oszczędzać żeby mieć 6 dni i wziąć drugie wczasy pod gruszą xD
@Kesik urlop nie przechodzi do nowego pracodawcy, odbierasz u starego a za niewykorzystany ma zapłacić ekwiwalent, komentarz edytowany
urlop niewykorzystany przedawnia się po 3 latach - czyli przepada
Zaloguj się aby komentować