#diriposta na utwór di proposta w bitwie #nasonety .
----------
Co moje
Matki Natury łono
Dziś dla mnie jest sedesem
Zniszczone będzie ono
Choć broni się rwetesem
Takie człowieka ego
Co życia się już napił
Wyrządzić tyle złego
Ile sam się natrapił
Przywalę tedy zdrowo
Co chcę zabiorę szmacie
Tłuc będę ją miarowo
Wszystko mi odda, patrzcie
Ziemia zgwałcona rodzi
Poddała się nareszcie
Tej, która życie płodzi
Z betonu kurhan wznieście
----------
Różna #tworczoscwlasna , choć głównie #poezja , w kawiarence #zafirewallem
Świetny, bardzo prawdziwy. Ale z tego sedesu to parskłem
@splash545 To pierwszy rym na jaki wpadłem, ciężko go było odpuścić xD
@Piechur Nie no, dobry jest, dzięki niemu wiersz jest lżejszy w odbiorze
@Piechur mnie najbardziej rozwala ogólna publiczna świadomość.
Jak nawet z niby super ekologicznymi Szwedami pisałem dlaczego eksportują śmieci za granicę żeby były spalone na śmietniskach albo wyrzucone do oceanów to tylko "ale na papierze jest idealnie".
Ogólnie to jest kuriuzom, wszyscy w Europie eksportują śmieci statkami przez pół globu żeby gdzieś indziej je inni wyrzucali. Wiadomo, i tak z tym jest problem to jeszcze swoje się dorzuca.
Mi to się kojarzy z sytuacją gdzie ktoś zamiast wywieźć śmieci do lasu to się trochę wstydzi ale zna kolesia który ma wywalone i on to robi za niego za drobną dopłatą. Jeszcze za każdym razem przy odbiorze śmieci z uśmiechem mówi, że będzie "ekologicznie" puszczając oczko także jakaś minimalna podkładka jest jakby ktoś się pytał.
...
Zaś wiersz chyba dobry jak mnie tak uruchomił xd
@DiscoKhan Świetna analogia
W perspektywie czasu każda rana jaką zadamy planecie się zabliźni, a po nas nie zostanie nawet ślad, jednak ostatecznie liczy się tu i teraz. Zaciągamy dług, którego w efekcie nie będziemy w stanie spłacić.
@Piechur @splash545
Jak przeczytałem o tym sedesie, to miałem nadzieję że znów o sraniu w krzakach coś będzie.
@George_Stark A tu taki zawód z rana
Zaloguj się aby komentować