Serek kanapkowy, coś jak Almette czy te inne podobne
2x duży jogurt typu greckiego
I to co chcemy żeby się tam znalazło, ja mam sól, pieprz i szczypiorek
Mieszamy wszystko, wsadzamy w pieluchę/gaze etc. I czekamy aż obcieknie, ja jutro rano przełoże do pojemnika i do lodówki
#serowarstwo to może przesada ale polecam bardzo dobry serek, używam zamiast masła
#gotujzhejto
a78464ba-8d5b-41bc-831e-f1d6e31f52e7
Zielonypomidor

@Atarax W sumie to jest serowarstwo jak najbardziej.

moll

@Atarax to się nazywa labneh. Smacznego

Atarax

@moll o widzisz, jaka ładna nazwa

moll

@Atarax całkiem sympatyczna


Jak go trochę mocnej odsączysz to polecam z niego zrobić sobie jeszcze kiedyś kulki w oliwie z ziołami. Nadają się do sałatek i do rozsmarowania na kanapkach, a dłużej poleżą w zamkniętym słoiczku w lodówce

moll

@Zielonypomidor ja po prostu robię kulki i wrzucam do słoika z oliwą z ziołami xD mniej skomplikowana procedura, a efekt ten sam

Zielonypomidor

@moll Tylko wtedy robisz po prostu kulki a nie Laban coś tam.

moll

@Zielonypomidor efekt końcowy ten sam ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Astro

@moll ile czasu takie kulki mogą leżeć w oliwie?

moll

@Astro z tego co czytałam do miesiąca, u mnie ze 2 tygodnie wytrzymały, zanim zostały zjedzone, ale faktycznie zachowały świeżość

moll

@Astro tak o to wyglądało. Tutaj porcja z jednego jogurtu naturalnego

5a023d26-e515-4343-9f28-ed5ea97c1bc9
Zielonypomidor

@moll Do czego olej potem wykorzystujesz?

moll

@Zielonypomidor do sałatek/surówek na bazie sałat się nadaje, masz od razu z przyprawami

Zielonypomidor

@moll W sumie do takich serków chyba lepiej samemu zrobić jogurt?

moll

@Zielonypomidor na kupnym spokojnie dasz radę. Byle był gęsty grecki o prostym składzie (tolonis z biedry na przykład). Ewentualnie jak trafisz to turecki polecam, jest tłustszy przy takiej samej konsystencji.

Tylko czas odsączania serka robisz dłuższy, nawet do 6 dni przetrzymać go na sitku w lodówce, żeby jak najwięcej serwatki wyciekło. Potem przygotowujesz słoiczek z oliwą i ziołami - zalewasz 1/3 objętości słoika oliwą, bełtasz z mieszanką ziołową. Potem w to wrzucasz kulki sera wielkości orzecha włoskiego. Nie posklejają się, jak już jest oliwa. Gdy wylepisz wszystkie kulki, dolewasz oliwy tak, by je przysłoniła i odcięła dostęp powietrza do sera. Słoiczek zakręcasz i do lodówki

Zielonypomidor

@moll Tak mi bardziej chodziło o ekonomie procesu. Bakterie wychodzą między 20-25 gr na litr.

moll

@Zielonypomidor nie mam dostępu do lepszej jakości mleka (i przy tym tańszego) niż sklepowe, więc dla mnie to żadna "ekonomia" procesu, jeśli najpierw muszę kupić mleko, żeby je zaprawić bakteriami, zagęścić, a potem ten jogurt jeszcze bardziej odsączyć do poziomu sera

Zielonypomidor

@moll Muszę to po swojemu później przeliczyć, bo w mojej okolicy jogurty są droższe 2 x niż w biedronce i tylko tak z tego powodu pomyślałem o tym.

moll

@Zielonypomidor spoko, po prostu jak kiedyś to sobie przeliczałam, biorąc pod uwagę do czego mam dostęp, to mi bardziej opłaca się startować od jogurtu niż od mleka

eswemenasja

@Atarax Zakopane na ludzkiej. Zaznaczam, żem pijany i moje posty mogą nie mieć sensu.

Lunek1

@Atarax czuję się zainspirowana, w poniedziałek wypróbuję. Super wpis, dzięki

Zaloguj się aby komentować