[Rozpoczynam nitkę]
Najlepsza książka non-fiction, jaką przeczytałeś/aś i chętnie polecasz :)
Ja zacznę - "Kod kulturowy" Clotaire Rapaille
Świetna książka tłumacząca, dlaczego jakaś społeczność charakteryzuje się określonym stylem życia i kupuje takie, a nie inne produkty/usługi. Jeśli ktoś jest marketingowcem lub interesuje się tematem, warto przeczytać
MG78

"Książę" N.Machiavelli


Pozycja ponadczasowa, nawet w czasach demokracji. Często demonizowana przez przeciwników, ale gdyby nasi politycy stosowali się do rad w niej zawartych to Polska byłaby zdecydowanie w lepszej pozycji niż jest teraz XD

MlodyMarketingowiec

@MG78 Tak, to chyba często polecana książka. Zdecydowanie jedna z tych obowiązkowych

Untilted

Skoro mam wybrać jedną to cięzko. Z popularnonaukowych i niehardkorowych, walczyłem z następującymi tytułami, które zmieniły moje:

Spojrzenie na świat: Complexity: The Emerging Science at the Edge of Order and Chaos.

Spojrzenie na innych: Mistakes Were Made (But Not by Me)

Spojrzenie na siebie: Mindfulness In Plain English


Każda z tych książek się uzupełnia, ale chyba podsumowaniem jest Mindfulness In Plain English. Mega prosta a zarazem najtrudniejsza.

MlodyMarketingowiec

@Untilted To ja w sumie też mam jeszcze dwie ciekawe książki:

  1. "Scenariusz na miarę XXI wieku" - raczej dla tych, którzy interesują się pisaniem scenariuszy filmowych lub są mocno zainteresowani kinem.

  2. "Stulecie chirurgów" - genialna książka, która w ciekawy sposób opisuje rozwój medycyny.

Man_of_Gx

Jednej to się nie da ale powiedzmy że Sapiens Harare to lektura obowiązkowa.


Gx

sharkando

Książka Krótka historia prawie wszystkiego autor Bryson Bill

bojowonastawionaowca

@MlodyMarketingowiec Jeśli non-fiction, to ja jednak celuję w reportaże i tutaj bezkonkurencyjna jest Swietłana Aleksijewicz. Mam na półce trzy tytuły (Cynkowi chłopcy, Czasy secondhand. Koniec czerwonego człowieka oraz Wojna nie ma w sobie nic z kobiety) i to absolutny top topów reportaży, absolutnie zasłużony Nobel i idealnie zobrazowany model homo sovieticusa.


Z polskich autorów podium, jeśli chodzi o takie książki non-fiction to 27 śmierci Toby’ego Obeda (mało jest książek tak mnie zniesmaczyło podczas czytania), Ziarno i krew. Podróż śladami bliskowschodnich chrześcijan (autor i publicysta na nasze warunki absolutnie złoty) oraz Pokolenie '89. Młodzi o polskiej transformacji (za znakomite oddanie głosu młodego pokolenia, aż chciałoby się, żeby tak wyglądała polska debata publiczna).


Jeszcze z książek zagranicznych, które jeszcze nie doczekały się tłumaczenia na polski, ostatnim moim trafieniem w 10 było Six Faces of Globalization: Who Wins, Who Loses, and Why It Matters - chyba najlepsza próba skondensowania i określenia tego, co od kilkudziesięciu lat dzieje się w polityce międzynarodowej i wewnętrznej wszystkich krajów.

Pouek

"Błękitna Kropka" i kropka. Zmienia myślenie. Powinna być cytowana fragmentami w szkołach.

tptak

@MlodyMarketingowiec

Brene Brown "Atlas Of The Heart" i "Dare To Lead"

MlodyMarketingowiec

@bojowonastawionaowca Super propozycje Dzięki za komentarz!

rith

@MlodyMarketingowiec

Zacząłbym od 'Jak powstała Bomba Atomowa' od Rhodesa. Książka z rodzaju tych 'chciał wyczerpać temat, ale wyczerpał czytelnika' jednak jak dla mnie 11/10. Dokładny, drobiazgowy opis całej historii od samego początku.

Spokojnie mogę polecić Harariego - bardzo przyjemnie się czyta Sapiens oraz 21 Lekcji, Deus to niestety trochę grafomania.

No i uwielbiam 'Witamy we wszechświecie'. To trochę trudniejsza książka o astrofizyce (jak sami autorzy tłumaczą we wstępie - poziom kursu akademickiego astro dla studentów kierunków techniczno-przyrodniczych).

bojowonastawionaowca

@MlodyMarketingowiec Jeśli chodzi o reportaże czy książki bardziej gospodarcze bądź cokolwiek związanego z Chinami, to mógłbym się rozpisywać i rozpisywać, bo to jakieś 100 na półce + 500 w pdfach/epubach i mogę polecać i polecać

aceventura

@MlodyMarketingowiec „Przygody Alexa w Krainie Liczb. Podróże po cudownym świecie matematyki” - Alex Bellos


Pomimo, że tytuł sugeruje książkę dla dzieci, to raczej jest to książka typowo popularnonaukowa dla starszej młodzieży/dorosłych.


Opis: W Przygodach Alexa w krainie liczb omówiono różne gałęzie matematyki, w kolejności odpowiadającej mniej więcej chronologii ich rozwoju w historii matematyki. Zagadnienia teoretyczne omawiane są na przykładzie analizy konkretnych problemów i ilustrowane anegdotami oraz sylwetkami postaci historycznych i żyjących. Autor przedstawia historię dociekań matematycznych w zakresie wybranych problemów oraz przedstawia (często zaskakujące) zastosowania wiedzy matematycznej. W każdym rozdziale znajdują się wywiady z wybitnymi matematykami oraz najróżniejszej maści pasjonatami matematyki, np. z kolekcjonerem suwaków logarytmicznych, znawcą numerologii czy zwycięzcą zawodów w liczeniu w pamięci na czas. Autor relacjonuje również swoje matematyczne podróże, np. do Japonii, gdzie odwiedził klubu sorobanu i poznał szympansa umiejącego liczyć, czy do Indii, gdzie spotkał się z guru matematyki wedyjskiej. Autor pokazuje obecność matematyki w życiu codziennym oraz jej związki z przemysłem, rolnictwem, architekturą, kulturą (również popularną), religią, filozofią czy rozrywką.

sullaf

"Zła krew" John Carreryrou. Opisuje historię jednego z największych przekrętów w historii start-upów. Projekt zakładał wynalezienie narzędzia diagnostycznego, które na podstawie kropelki krwi będzie w stanie przeprowadzić kompleksową

i dokładną diagnostykę. Pozyskano lekko ponad miliard dolarów, właścicielkę start-upu okrzyknięto najmłodszą miliarderką na świecie.


Projekt miał tylko jedną, małą wadę. Nie działał. Autor książki dokładnie pokazuje cała architekturę kłamstwa budowanego przez właścicielkę firmy, aż do szczęśliwego końca - czyli jej głośnego upadku.


Styl lekki, wchodzi jak słodkie, rozcieńczone winko.


Polecić mogę każdemu, zwłaszcza:

a) zbyt mocno zapatrzonym w "American dream" i kult spektakularnego sukcesu

b) ludziom związanym z szeroko pojętymi "life sciences".

Marvinn8686

Z reportaży jeśli ktoś jeszcze nie czytał to polecam "Gottland" Mariusza Szczygła (jest też audiobook). Fajne historie z życia znanych i nieznanych mieszkańców kraju zza naszej południowej granicy. Lekko, z humorem (choć historie czasem smutne jak to w życiu).

Zaloguj się aby komentować