Robert Rutkowski: Żyjemy w alkoiluzji i wszyscy mamy z tym problem
znowu on..
już zdążyłem o nim zapomnieć
@Half_NEET_Half_Amazing Na szczęście nie zapomniałeś, testujemy Twoją pamięć komórkową.
@cyber_biker słuchałem innych jego wypowiedzi, więc ten wywiad sobie pozwolę pominąć. Ogólnie alkohol jest szkodliwy w każdej ilości, pewnie też to mówi, ale za bardzo to demonizuje. Nikt nie zaczyna pić żeby stać się alkoholikiem, nie każdy się też nim staje. Staje się zdecydowana mniejszość. Podobnie jest z niektórymi lekami, uzależnieniem od burgerów i dosłownie czymkolwiek. Wiadomo, że skutki są różne, ale gościu to jest w temacie alkoholu jak Grzesiowski w sprawie covida xD Uzależnienie od alkoholu to mega podła sprawa, ale tu wchodzi dużo czynników dookoła. Jakby ktoś z pewnymi predyspozycjami nie miał dostępu do alkoholu to by znalazł sobie coś innego. Tak, alkohol to trucizna, jest zły, ale większość społeczeństwa pije bezpiecznie, a kto ma wpaść w nałóg to wpadnie czy to w klej czy to coś innego. Jak się posłucha ludzi z AA to nikt za powód swojej choroby nie poda argumentu, że wpadł, bo miał łatwy dostęp. Jak dla mnie gościu zwęszył sobie na gadaniu o tym interes i tyle.
@evilonep A więc komentujesz bez oglądania, bardzo ciekawe podejście, takie polskie. Pan ekspert od chłopskiego rozumu.
Ale co mają do tego burgery lub cukier? Czy to są substancje psychoaktywne? Porównujmy alkohol do innych narkotyków, a nie do żywności. Jeśli dla Ciebie alko to produkt spożywczy to znaczy, że alko lobby zrobiło dobrą robotę, a Rutkowski ma rację.
Należy zadać sobie pytanie; czy w neutralnym środowisku mielibyśmy ten sam problem z alkoholem, który mamy obecnie? Czy wręcz nieograniczona dostępność (reklama, małpki, dyskonty, żabki, stacje paliw etc) nie mają wpływu na spożycie?
@cyber_biker a ile razy mam go słuchać? Jak rano przelece się po kanałach to na 80% będzie w pytaniu na śniadanie, dzień dobry TVN, halo tu Polsat i co tam jeszcze jest. Chłop etatowo o tym nawija po telewizjach od lat. Nic nowego nie mówi. Przesadza w drugą stronę. Kolejne książki pisze o tym samym xD
Co widzę wpis to non stop demonizujesz alkohol. Jakaś fobia?
@utede W gruncie rzeczy alkohol sam się demonizuje tym co robi z ludźmi. Oczywiście nie ze wszystkimi. Lecz w Polsce prawdopodobnie nie ma rodziny, w której etanol nie narobił szkód.
Moim zdaniem warto znać argumenty takich zatwardziałych przeciwników. Prędzej niż później komuś się przydadzą.
@utede To alkotalib na krucjacie, klasyczny alkoholik niepijący, który walczy z nałogiem i oczekuje, że świat dostosuje się do niego, a nie odwrotnie. Było już mnóstwo dyskusji na ten temat, zainicjowanych przez tego pijaka i zawsze sprowadza się do tego samego - "to wy wszyscy jesteście alkusami, a nie ja".
@WysokiTrzmiel w mojej rodzinie alkohol nie narobił szkód. Musiałbym szukać po jakiś dawno zapomnianych wujkach, żeby znaleźć jakąś smutną historię. Nie wiem czy to kwestia wychowania czy genów, ale jakoś nikomu się nie chce chlać. A dziadek pracował w Polmosie, więc dostęp był nawet, jak był na kartki.
@nyszom Zaliczasz się do grona nielicznych szczęściarzy. Serio. Kult picia ze słusznie minionego ustroju narobił w naszym narodzie ogromnych szkód.
@utede Demonizowanie czyli przedstawianie faktów, które burzą Twoje wyobrażenia? Szok ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@cyber_biker Nic nie burzy, a na pewno nie jojczenie jakiegoś randoma w necie który walczy z wiatrakami na naszym portalu ze śmiesznymi obrazkami :)
@utede A jednak coś Cię zabolało, popełniłeś aż dwa komentarze żeby podkreślić jakim to jestem randomem. Oczywiście zero argumentów co da samego materiału.
@cyber_biker Zabawne podejście by wnioskować że coś kogoś musiało zaboleć, by skomentować kolejne monotematyczne pierdy.
Brak argumentów bo omijam materiały które pachną niczym płaska ziemia i 5G a tak zdecydowanie brzmi „alkoiluzja” i jak to wydawnictwa były zastraszane.
@utede bo alkohol to kur&a i też może zmiesc cię z planszy
@Dzban3Waza Podobnie jak cukier.
zostało jeszcze trochę "alkoiluzji?;>
To czy, a potem jak wielki polska ma problem z alkoholem można dobrze zauważyć jak się wyjedzie za granicę na dłużej, nagle ci z oczu znikają te ściany szklanych butelek, a już w ogóle porusz temat wódki wśród znajomych xd popatrzą się na ciebie jak na żula.
I dobrze. Alkohol wystarczająco narobił szkód w polskim narodzie, trochę wyhamowania z jego używaniem nikomu jeszcze nie zaszkodziło.
Z mordy to kojarze go że ciągle gada o alkoholu aż do znudzenia, a cała ta akcja żeby nie wydawać jest zwykłym chwytem marketingowym lub jak kto woli klamstwem
Zaloguj się aby komentować