Komentarze (11)

@redve nie jestem płcią piękną, ale odpowiedź jest prosta: jeśli lubi, to będzie zachwycona, a jeśli nie, to zdecydowanie nie

@redve a lubi?


Im bardziej o tym myślę, tym bardziej jestem na nie. Pierwsza randka to jednak kwestia pogadania ze sobą, porównania poglądów i zainteresowań i sprawdzenia czy iskrzy.


Żadne z tych reczy nie wydaje mi się do osiągnięcia na strzelnicy.

@sireplama @bojowonastawionaowca @bojowonastawlonaowca


  1. ktos sie pod owce podszywa

  2. jeżeli nie lubi, to na pytanie "czy chcesz iść ze mną na strzelnice?" może odpowiedzieć "nie, dzięki, nie lubię tego"

@redve Poniosło cie w punkcie drugim

@redve zależy od Jej umiejętności komunikowania się, rzadko kiedy kontakty damsko-męskie na wstępnym etapie są proste i oczywiste xD

@redve Moja Różowa orzekła że dałaby sobie siana, duża szansa że jakiś nawiedzony militarysta lub chce pozować na męskiego maczo.

@redve Nie jestem płcią piękną, ale na miejscu różowej zadałbym pytanie na którym końcu toru chcesz żeby stała...

@redve tak oczywiście. pierwsza randka na basenie, druga na strzelnicy.


a propo strzelania


-tato, czemu babcia biegnie zygzakiem?

-nie gadaj tyle, podawaj magazynki. Pytania później.

@redve Pierwsza raczej nie, ale druga już może być. Tylko i wyłącznie jeśli oboje interesujecie się strzelectwem.

czuje się piękny i jestem stałym bywalcem strzelnic więc odpisze - jeśli kobieta nie jest chociaż minimalnie zainteresowana jako sposób spędzania czasu w ten sposób to lipa będzie. Ogólnie w późniejszym okresie jako wspólny wypad i taka atrakcja z adrenaliną jak najbardziej ale póki jej dobrze nie wyczujesz to jest 50/50 albo powie wow oryginalny pomysł albo uzna cię za freaka i dziwaka XD

A dodatkowo spytałem mojej lubej o to. Według niej ciekawszy pomysł i oryginalniejszy niż obiad w restauracji

Zaloguj się aby komentować