#zwiazki
aktualnie singluję, ale czuję, że ja siebie też nie kocham.
A na serio - nie. Moje ostatnie związki były bez miłości. Może to jednak prawda, że kocha się naprawdę tylko raz?
@sireplama z tym że kocha się raz to raczej nie u mnie, problem w tym że u mnie zawsze to była jednostronna miłość
@redve hmmm... kochałem kiedyś jedną, ale po trzech latach razem i wspólnym mieszkaniu powiedziała, że się znudziła i odeszła. Znalazłem zaraz kolejną i dobrze mi z nią było i powiedziałem, że się w niej zakochałem ale jak jej to powiedziałem to mnie zostawiła... więcej żadnej już nie powiedziałem, że "kocham"... PTSD jakieś chyba... ¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯
@sireplama mnie pierwsza traktowała jak szmatę, i potrafiła mnie opierdolić za takie gówno jak to że siedziałem na ławce koło której przechodziła. Po niej złapałem PTSD i bałem się wyrażać jakkolwiek siebie.
Druga po 2 miesiącach między innymi stwierdziła że moja rozjebana psychika ją przerasta, mimo że ja nie czułem że coś robie źle. Miałem sporo kontaktów z kobietami jako znajome czy zapraszając na randki, ale z perspektywy czasu stwierdzam że były takie z litości, albo po prostu traktowały mnie jak kolege ale nic więcej. Nie wiem czy kiedykowiek jakaś mnie pokochała, i nie wiem co robie nie tak
Może to jednak prawda, że kocha się naprawdę tylko raz?
@sireplama Nie, to nieprawda. Nie zniechęcaj się, prawdziwa, pełna pasji i odwzajemniona miłość może się pojawić w najmniej oczekiwanym momencie i gwarantuję Ci, że nie ma żadnego limitu typu "raz na osobę".
Ja tak. Ale droga do tego prowadziła najpierw przez zaakceptowanie i pokochanie samego siebie
@maximilianan wydawało mi sie że byłem na tym etapie, ale teraz wszystko jak krew w piach więc w sumie jeden chuj
@redve wiem jak jest, depresja potrafi zabić człowieka, który wciąż żyje (jakkolwiek to brzmi). Mi pomogły leki, ale za to prawie nic nie czuję. Chyba lubię ten stan
@maximilianan no właśnie problem w tym że ja chce czuć, ale musze pokminic co z tym zrobic. W sumie it is what it is
@redve jak to mówi moja matka - idzie się przyzwyczaić
@redve nie wiem jakie są Twoje doświadczenia, ja nie miałem wiele związków, ale obecny już ciągnę 10 lat i muszę powiedzieć, że miłość jest i to z czasem coraz większa. Z mojego doświadczenia nad miłością trzeba pracować, żeby się pogłębiała, a nie zanikała. "Miłość", która była na początku mimo, że miała 'motylki' to nie może się równać z uczuciem, którym siebie obdarzamy obecnie - dużo głębsze.
Tak, chociaż uczucie się zmieniło, zwłaszcza po dzieciach - trzeba się bardzo pilnować.
@redve Tak. Z drugiej strony jestem pewnie nudnym przykładem, bo nie miałem wcześniej innego związku (więc nie mam porównania).
Oczywiście nie zawsze było kolorowo bo sama "miłość" to za mało.
Jakie co panie Ja tylko sloiki otwieram
@redve czuje bardzo
Tak, aż za bardzo. Ale nie jestem związany z Polką, może dlatego.
@redve Bardzo.
Zaloguj się aby komentować