Dzisiaj nadszedł moment na zapach z serii #perfumywciemno, który to był najbardziej kontrowersyjny, wywoływał skrajne emocje wśród osób testujących, gdzie były największe wahania wśród ocen testujących.
@Barcol
"Ten jest dosyć ciekawy. Owszem, otwarcie świdruje w nosie, ale nawet niektóre niezłe sztosy mają ten efekt. Jest ciekawy, bo to najlepiej uchwycony odświeżacz do kibla jaki kiedykolwiek dane było mi wąchać. Nie odstaje od niego na żadnej płaszczyźnie. Co ciekawe jest to chemia bardzo skondensowana, bo wyczuwam go na skórze do doby po aplikacji.
W sumie cieszę się że dałeś tą próbkę do kolekcji bo trochę mi zmieniła perspektywę na świat perfum. Do tej pory jak ktoś wspominał o kostce do kibla w perfumach, to trochę go traktowałem niepoważnie. Myślałem że to może jakieś źle utrwalone skojarzenia z nutami białych kwiatów, albo skojarzenie wynikłe z częstego czucia w parze np perfum mamy położonych w łazience na szafce obok kibla.
Dziś przepraszam te osoby, już wiem co czuliście. To nie jest zapach PODOBNY do kostki do kibla, czy KOJARZĄCY się z nią, czy ZAWIERAJĄCY ją gdzieś tam między nutami. Nie. To jest idealnie uchwycony zapach samej tylko ksotki do kibla. Ma w sobie wszystkie jej nuty, ma w sobie jej gryzącą chemie, ma coś co sprawia że nie chcesz zbliżać swojej twarze do miejsca z którego dobiega, niesamowite.
Sądząc po moich poprzednich podejściach do oceniania w ciemno, miałem wrażenie że zawyżam oceny zapachów. Tutaj muszę dać 0/10 ale nadal mam wrażenie że i tak trochę zawyżyłem. To jeden z najgorszych zapachów jakie w życiu testowałem, żałuję że to próbka #5 a nie #1 bo już nie mogę się doczekać żeby dowiedzieć się co to jest xD"
Zapach (x/10) – 0
Trwałość (x/10) - 8
Projekcja (x/10) - 10
Cena (zł/ml) – 3,00 zł
Nuty zapachowe - Jaśmin, kostka do kibla, lilia, chemia gospodarcza, domestos, Deszczowa Świeżość Lasów Amazonii
Zapach - Jakaś chemia gospodarcza. Ale zakładając że jednak to prawdziwe perfumy to może Rien Etat Libre d'Orange? Znalazłem po frazie "rim block" site:fragrantica.com
@JohnnMiltom
"O Boże, o kur€a... Ależ to daje szaletą XD Nigdy nie wąchałem perfum, aż tak realistycznie oddających zapach kostki do kibla. Po 10min mam ochotę zmyć je z ręki, ale poświęcę się w imię testów.
Próbuje je rozłożyć na poszczególne nuty, ale nie daje rady. No dosłownie jakby się weszło do świeżo wyczyszczonej, publicznej toalety. Zapach zdominowany przez aldehydy, sosnę, piżmo. Z czasem robi się odrobinę bardziej ludzki, ale i tak nie chciałbym go nosić. Po 3h zmylem go z ręki i zapsikałem Tedem Lapidusem.
Oldschoolowy, dziadkowych zapach, z tej sam kategorii co Kouros, Lapidus, Boss no1, ale jest od nich zdecydowanie gorszy i bardziej kiblowaty."
Zapach (x/10) - 1
Trwałość (x/10) - 8
Projekcja (x/10) - 8
Cena (zł/ml) – 1,00 zł
Nuty zapachowe - aldehydy, cytrusy, sosna, piżmo, jaśmin, mech
Zapach – Alfred Sung Homme
@k0201pl
“Zapach kojarzy mi się z kościołem, i to raczej dość starym kościołem, w którym proboszcz uwielbia białe obłogi kadzidlanego dymu. Pierwsze dwie godziny czuć tylko kadzidło, dość wytrawne, suche, orientalne.
Po tym czasie zaczyna się robić słodziej i pojawia się nuta słodyczy kojarzy mi się z bursztynem. Całkiem przyjemny perfum, ale mało jest okazji, na które chciałbym go założyć, no chyba, że w zimie będzie bardziej pasował.”
Zapach (x/10) - 8
Trwałość (x/10) - 7
Projekcja (x/10) – 6
Cena (zł/ml) – 4,00 zł
Nuty zapachowe - kadzidło, bursztyn
Zapach – L'orpheline Serge Lutens
@10-1-11-20-2
“męski, odświeżacz do wc, morska bryza”
Zapach (x/10) - 1
Trwałość (x/10) –?
Projekcja (x/10) –?
Cena (zł/ml) – 0
Nuty zapachowe – iglaki, cytrusy
Zapach - Ambi Pur xD
@ucho_igielne
“Męski fużer z domieszką Adasia Active Bodies. Szybko pojawia się dość intensywna roślinność (i zadziwiająco podobna do zapachu występującego w przyrodzie). Ma coś z Anucciego dla Mena, taką kwiatowość i próbę bycia eleganckim, ale póki co, 5 ma pod tym względem troszeczkę zielono. Kurde no, nie jest to zły zapach, w sumie mógłbym tego używać, szczególnie później pachnie ciekawie. Mniej roślinnie, a bardziej gorzko i technicznie, trochę jakby tarczą szlifierską. Stopniowo ten zapach przechodzi w dym i kadzidło, ale jednocześnie w ogóle nie pachnie arabem (co wcale nie jest wadą), a gdzieś tam nadal w tle przemyka ta zielonosc z otwarcia. Bardzo ciekawe. W późnym sercu dymu już nie ma, drydown jest znowu gładszy, podobny do tego co w otwarciu, ale bardziej kremowy. Zajebisty.“
Zapach (x/10) – 8,5
Trwałość (x/10) - 9
Projekcja (x/10) – 5
Cena (zł/ml) – 7,00 zł
Nuty zapachowe - lawenda, dym, jaśmin, żywice, galbanum, piżmo
Zapach -?
@zychu69
“Widzę, że zostajemy w świeżych klimatach, tym razem bardziej bursztynowo, tonkowo, może coś korzennego. Nadal klasyczny, świeży zapach jednak słodszy, może wanilia? No i nadal nie mam tu nic więcej do powiedzenia xD Jednak przy poprzednich dekantach już fragrę przeszukałem i stawiałbym na klasyczny, świeży, a zarazem słodki zapach - Prada Amber Pour Homme”
Zapach (x/10) - 7
Trwałość (x/10) - 6
Projekcja (x/10) - 5
Cena (zł/ml) – 3,00 zł
Nuty zapachowe - neroli, piżmo, wetyweria, geranium, waniliacytryna, kwiat pomarańczy, neroli, ambra, nuty drzewne
Zapach - Prada Amber Pour Homme
@dziadekmarian
“Świeże, ale też lekko przyprawowe otwarcie - cytrusy, cyprys, różowy pieprz? Wycisza się dość szybko i ciągnie w stronę drzewno-skórzanej bazy. Zapach bardzo charakterystyczny, elegancki. Chwilami skojarzenie ze świeżo wypastowanymi butami lub niedawno położonym asfaltem, lecz na miłej, drzewnej, lekko dymnej bazie. A najbardziej - już w końcowej fazie - przypomina mi otwieranie bardzo starej, lekko stechłej książki oprawionej w skórę. I ta końcówka jest warta zakupu.”
Zapach (x/10) - 7 (drydown 9)
Trwałość (x/10) - 7
Projekcja (x/10) - 6
Cena (zł/ml) – 4,00 zł
Nuty zapachowe - bergamotka, różowy pieprz, skóra, brzoza, wetyweria. Zmyślam.
Zapach - Nie śmiem zgadywać ;(
@redve
“żywica, na bogatości słodka żywica. Troche dym. Jakby mi ktoś tu las sprowadził. Nie wydają sie natomiast intensywne, więc musiałbym z 15 strzałów zrobić żeby je konkretnie poczuć.”
Zapach (x/10) - 8
Trwałość (x/10) - 7
Projekcja (x/10) - 6
Cena (zł/ml) – 2,00 zł
Nuty zapachowe -?
Zapach -?
@RumClapton
“Coś kojarzę, tylko nie wiem co. Wydaje mi się, że już to miałem dawno temu. Czuć, że retro, ale wciąż bardzo przyjemny. Świeży zapach, mydlany, ale ma o wiele więcej składników, które się na ten efekt składa. Świetnie zblendowany, świeżość piżma, jakichś kwiatów, bazylii i delikatnych cytrusów, całość daje mydlany, lekko ziołowy charakter – czy to Sergio Soldano White? Kurde teraz albo po wszystkich testach mam omamy, ale w piątce wychodzi kadzidło, którego w Soldano nie czułem. Zostanę i tak przy moim wcześniejszym typowaniu.”
Zapach (x/10) - 6
Trwałość (x/10) - 7
Projekcja (x/10) - 6
Cena (zł/ml) – 2,00 zł
Nuty zapachowe - Bazylia, cytrusy, kwiaty, piżmo, drewno
Zapach - Soldano White for men
Zapach zgadł uczestnik po którym się akurat tego spodziewałem, znawca ‘dziadów’ ustrzelił dokładnie rzeczony zapach, a był to Sergio Soldano White for men. Najstarszy zapach w tej edycji zabawy, wielokrotnie starszy niż cała reszta, bo jako jedyny jest sprzed 2000 roku, a nawet i wcześniej, tak z dwadzieścia lat, a konkretniej swoją premierę miał w 1986 roku. Również jak to zapachy z tych czasów to ma bogatą piramidę zapachową, a wygląda ona mianowicie: lawenda, bazylia, bergamotka, mandarynka, irys, goździk (roślina), róża, geranium, cynamon, szałwia muszkatołowa, piżmo, bursztyn, cedr, paczula i skóra.
Średnio uczestnicy ocenili zapach na 5,28, fragrantica 8,92 a parfumo 7,6. Można zauważyć, że te oceny dość znacznie różnią się od tych na innych stronach odnośnie perfum. Wpływ na to ma głównie to jak bardzo rozbieżne były opinie na temat tego zapachu, gdzie wielu użytkowników dało mu wysokie noty. Największą ocenę dla tego zapachu rzucił @ucho_igielne 8,5, zaś jeden z hejterów, dał ocenę 0(!!!) tu piję do @Barcol, ponieważ to jego ocena była tak niska że aż ukuło prosto w serce tego Sergio. Podobnym tropem poszli @JohnnMiltom oraz @10-1-11-20-2 dając temu zapachowi po jedyneczce. Są to najbardziej rozbieżne oceny co do zapachów w tej zabawie. Zapach ten dostał najwięcej bardzo niskich not co do zapachu.
Trwałość przez użytników została oceniona na 7,38, zaś projekcja 6,5. Ze swoich obserwacji mogę zauważyć, że jest nawet lepiej niż to co wskazali użytkownicy wy… w sensie hejto, a zapach naprawdę solidnie trzyma nawet pośród ciepłej aury letniej.
Cena została jeszcze bardziej zawyżona niż w przypadku zapachu nr 4, ponieważ tutaj średnia cena wychodziła 2,89 zł/ml, zaś zapach idzie złapać znacznie taniej niż to, a moja flaszka wyniosła mnie całe 0,45 zł/ml. Tak więc różnica to wielokrotność ceny za którą zapach można złapać. Tutaj @ucho_igielne stwierdził, że półka cenowa perfum wlanych w ten dekant dochodzi do 7 zł/ml (sic, to wręcz 15 krotność tego za ile ten zapach można złapać) na ten moment natomiast widnieje tylko oferta za 2 zł/ml wręcz w tym przypadku mnożnik znacznie by się zmniejszył i wielu użytkowników przy dzisiejszej cenie trafiło w punkt z półką cenową Sergio. Użytnik @10-1-11-20-2 to możliwe, że i za darmo by go nie przyjął, niestety tutaj zawód ponieważ nie kosztowały 0 zł/ml, jak również nie jest to Ambi Pur.
#perfumy #perfumywciemno
Linki gdzie można zerknąć info na temat perfumy:
fragra - https://www.fragrantica.pl/perfumy/Sergio-Soldano/Sergio-Soldano-White-46315.html
parfumo - https://www.parfumo.com/Perfumes/Sergio_Soldano/Sergio_Soldano_for_Men_White_Bianco_Eau_de_Toilette
Zabawne, że najbliżej faktycznej ceny było wytypowane 0 zł.
@tango jebaniutki, chciał obrazić a najbliżej był faktycznej ceny xd
@loopie Co tu się... Myślałem, że wszyscy zjadą ten zapach do spodu jak ja, @Barcol i @cyferki, a tu dużo pozytywnych ocen lol. To były najobrzydliwsze perfumy jakie kiedykolwiek wąchałem. Wolałbym nosić codziennie przez tydzień ELDO Secret Magnifiques niż strzelić jednego globala tego czegoś.
@JohnnMiltom ciekawe że na tyle to był kontrowersyjny zapach xd
no ale z tym eldo to aż nie przesadzaj, nie odważysz się ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@JohnnMiltom
>@cyferki
XDD
@loopie O taki tani to kupuje, to był zapach z tej zabawy, który stwiedziłem, że najbardziej pozytywnie mnie zaskoczy. Chociaż patrząc po niektórych opiniach lepiej będzie używać go w domu XDDDD
@k0201pl warto poczekać na jakąś okazje bo nieraz go widziałem w cenie w której kupiłem, także jak się tak spodobał to jak najbardziej
ale odziwo u mnie dobrze był odebrany w lato przez otoczenie, nie było żadnej obrazy majestatu a wręcz wspomienie że dobrze sztyni
@loopie WTF, siedze z rozdziawioną gębą co tu się stało. Zapach przyprawiał o wymioty, psiknąłem nim kumpla (też perfumiarza) to sie na mnie autentycznie obraził i na drugi dzień jeszcze mi truł dupe że nadal śmierdzi, i co ja mu zrobiłem, i za co to, i dlaczego nie uprzedzałem, itd. Psiknąłem też 3 inne osoby (nie perfumiarskie) i każda z nich była szczerze załamana tym faktem. Dla mnie to nie tyllko najgorszy śmierdziel w tej zabawie, ale i chyba najgorszy jaki w tym roku poznałem, mógłbym go próbować zakamuflować Calaj Transilwanią layerowaną Figmentem.
I wiedząc to wszystko + mając przecieki co do zbieżnej z moją opinii @JohnnMiltom , byłem absolutnie pewien, że to po prostu obiektywnie nie nadaje sie do użytku, jak jakiś Eau de Space. No i teraz wyobraźcie sobie mój dysonans jak widzę ósemki w ocenach xD Niesamowite.
Jestem za to wdzięczny @loopie że dał ten zapach, bo jakbym sam za niego zapłacił (nawet te 40gr za ml) to byłoby mi jakoś tak przykro XD
@Barcol Czasami z kolegami przewąchujemy sobie wspólnie nowe nabytki. Zawsze są tak różne spostrzeżenia i skrajne reakcje. Czasami się zastanawiam: jak oni mogą nie czuć tu tego irysa? A potem ja nie czuję mięty w Menthe Fraiche. Jebnięte, proszę Pana. A jak już się przetestuje kilka w ciagu godziny, to już są jaja. Nikt nic nie wie
@Barcol to jest właśnie fajne w tej zabawie, muszę pamiętać żeby następnym razem przygotować więcej skrajnych zapachów żeby rozpętać piekło xd
ale swoją drogą ciekawe jest to jak wielkie tutaj były różnice w odbieraniu tego zapachu i trzy osoby zjechały zapach równo do suchej nitki gdzie większość stwierdziła że gut gut
według mnie to jest kwintesencja i clue zabawy #perfumywciemno - uświadomienie sobie, że powonienie jest u człowieka najbardziej niedorozwiniętym, kapryśnym i subiektywnym zmysłem, jego działanie jest skrajnie różne u różnych osób, a często nawet u tego samego osobnika działa on inaczej w zależności od okoliczności.
Tak jak w przypadku innych zmysłów, jeżeli jakiegoś bodźca jest dla mózgu za dużo, to ten go wycisza - stąd mamy nose blind, który akurat w przypadku perfum jest czymś niepożądanym, stąd często pojawiają się skrajne opinie dotyczące trwałości perfum - bardzo mocne zapachy, dla niektórych stają się wręcz przeźroczyste.
Ocenianie trwałości i projekcji jest zawsze, ale to zawsze bardzo bardzo niedokładne, a to, czy zapach jest fajny czy niefajny, to już w ogóle mega indywidualna sprawa i zawsze, kiedy czytamy oceny i opinie na necie, trzeba o tym pamiętać - ocena nie odzwierciedla jakości zapachu, a tylko określa ilu homosapiensom statystycznie on siadł, co nie znaczy prawie nic, ze względu na turbo-subiektywność zmysłu powonienia
Wczoraj testowałem próbkę w ciemno od @Barcol w której ja czuję coś, może nie będę pisał co, bo zasugeruję to osobom następnym w kolejce, w każdym razie owoce i kwiaty, a moja kobita 'gówno pomieszane z mydłem'. True story xD
@hesuss to jest własnie w tym ciekawe, jak dasz komuś zapach i nic nie powiesz to postara się wczuć co tam jest, jak z góry powiesz żę gówno i już z tym podchodzi do zapachu to poczuje
tak samo jak dasz komuś jakiś zapach i powiesz ogóry to ktoś może automatycznie wziąć niucha i powiedzieć ogóry, śmieszne to takie
tak samo sultan vetiver mi się bardzo skojarzył z zabutwiałym drewnianym domkiem bo wielokrotnie czułem tam coś w tym rodzaju i wyryte w pamięci mam ten zbutwiały domek który czasem odwiedzałem za gówniaka i niewiele można zmienić z tym skojarzeniem bo tak wbiło się w dekiel
a parametry to jak mówisz, bywa różnie, ty mówisz że już niwuja nie czujesz, a otoczenie czuje jak nakurwiasz aurą na pare metrów a nawet nie zdajesz sobie z tego sprawy
dlatego mi się tak podoba ta zabawa w perfumy w ciemno, bo uczestnik nie dostaje nic poza numerkiem i barwą cieczy, cała reszta zależy od wielu czynników, czy nawet tego którą nogą kto dziś wstał
bo ze swojego doświadczenia wiem że mam dni kiedy jestem w stanie poszczególne składniki z perfum łapać, a w inne ledwo profil uchwytuje albo czuje znacznie gorzej
@loopie Huraaaa, czyli jednak pamięć do zapachów nie zawiodła
@RumClapton no nie zawiodła, faktycznie ustrzeliłeś
ale po zabawie widać żę ustrzelić zapach nie znając go a tylko jechać po nutach to jest jednak wyczyn którego chyba póki co nikt nie dokonał wśród tych zabaw
@loopie Ano, to już kwestia farta, albo np podglądania co tam akurat sponsor zabawy rozlewał niedawno xD
@loopie wreszcie, nie mogłem się doczekać aż dowiem się co to było
@ucho_igielne co do ceny to warto popolować albo gdzieś na olxie poszukać, jak sam kupowałem to też niewiele tego było, ale z tego co mi wiadomo to nie jest discontinued
ale sam też się zdziwiłem że ten zapach był tak polaryzujący, ael fajnie w sumie że tak wyszło
Moja ulubiona recka zapachu
@Asjopek oglądam nieraz jego materiały (zresztą z twojego polecenia) i też przez niego kupiłem akurat ten zapach
Zaloguj się aby komentować