POSTARANE NA 2,99 ZŁ
PRZY ZAKUPIE 3
do 25.10.2023
dla posiadaczy
karty Moja Biedronka

#biedronka
7c919c09-9643-411c-812c-3a6300a3ff25
AdelbertVonBimberstein

@Deykun drukujemy i roznosimy? ;D

def

yes cannons slow market

VanQuish

Czasem drukują tak małą czcionką, że jak wołam sprzedawczynię i pytam czy przy zakupie 3 czy 2. To i tak leci sprawdzić w systemie.

jestem_na_dworzu

@Deykun popieram. Jak parę lat temu byłem w biedrze, to właśnie poczułem się w taki sposób, jak przy zobaczeniu tego obrazka!

Piotr_Chlopas

Nawet biedra nie szanuje biedaków

ciri0x5a

blogoslawmy lidla naszego wszechporzadnego, z czystymi alejkami i prost(sz)ymi promocjami. albowiem monopol jest rzecza niegodziwa a syf dantejski w biedrze grzesznej, niczym lono nierzadnicy - splugawione...

CzosnkowySmok

@ciri0x5a ta... Lidl robi za to RPG w sklepie. Oni sa jeszcze bardziej porąbani z promocjami.

36647ec1-2bdd-4d4a-943a-d88f8ee90e16
Fox

@ciri0x5a teraz oni tez robią takie sztuczki

6502

@ciri0x5a To w Twojej okolicy chyba są jakieś inne lidle. Mieszkasz za naszą zachodnią granicą?

woohoo

@CzosnkowySmok to i tak masz nieźle, bo Ci wypisali. Ja widziałem ostatnio promkęna wybrane praliny, lista produktów objętych promocją dostępna na stronie internetowej i w sklepie.

Oscypek

@ciri0x5a co wy pieprzycie o tym Lidlu. Co środa, piątek i sobotę wieczór burdel że się przejść nie da i puste półki bo zmiana towaru. Od kilku lat tak jest.

Furto

@Oscypek dużo zależy od kierownika sklepu, moja mama też tak ma, że w najbliższej Biedrze ma czyściej niż w Lidlu. Nie mniej, nacisk idzie z góry, moje doświadczenia w 95% są odwrotne.

Oscypek

@Furto u mnie w mieście Lidl to porażka i zawsze się zastanawiam o co chodzi. Do tego stopnia że kiedyś pracownica mnie przepchała bo chciała towar wykładać. Dostała zjebke i poszła robić co innego. Z resztą ja wywalili, ale inni pracownicy nie są lepsi. Także zawsze się dziwię jak widzę posty o ich cudowności

Lukato

@Oscypek No szok i niedowierzanie, że przemęczone pracownice za gówno-pieniądze nie czapkują przed jaśnie panem, który przyszedł kupić mleko, kiełbasę i browary. Przecież Janusz jak wchodzi do Lidla to myśli, że przekroczył próg niemalże salonu Mercedesa i będą mu rzucali czerwone dywany XD


Pewnie Grażynki dla beki sobie to wyłożyły z nudów i tak rozkładają oraz przekładają. Nie ma to nic wspólnego z tym, że brakuje obsady ludzi i jest zbyt mało pracowników w supermarketach, a kierownictwo tylko tnie koszty. Też niedowierzam, że pracownicy za minimalną na Orlenie czy w innym Lidlu, nie reagują z odpowiednim entuzjazmem na widok japy kolejnego Janusza. Powiem Ci, że do tej pory nie rozkminiłem dlaczego tak jest XDD

Oscypek

@Lukato powiem Ci tak, jakby nie była bezczelna kurwą co się łokciami rozpycha to bym nie reagował.

Mnie, jako klienta, gówno obchodzi co Ty masz do roboty. Przyszedłem kupić towar i to ja mam pierwszeństwo do półki, bo jeśli nie kupie to gówno będziesz miał a nie pracę. I nie obchodzi mnie to ile zarabiasz czy jest dużo ludzi do roboty czy mało. . To Twój problem. Nie masz być dla mnie miły jak wykladasz towar, masz mi nie przeszkadzać. Jakoś wszystkim przeszkadza burdel w biedronkach a nikt nie mówi o biednych pracownikach.

Ale widać że nie pracowałeś w obsłudze klienta. Klient to priorytet bo zostawia kasę. Nieraz mam zły dzień, albo coś się stało. Ale zawsze się uśmiecham. Dlaczego? Bo to moja praca. Płacą mi za bycie miłym. Bo na tym zarabia firma. A to że ktoś zarabia mało czy dużo to jego problem. Nauczycie się ludzie pracować tak jak jest na umowie i nie będzie problemu.

Lukato

Typie weź mnie nawet nie rozśmieszaj, bo na żywo to bym pierdolnął jakbym coś takiego usłyszał.


Biedronka i Lidl mają tyle klientów , że 100 biedaków w tą czy w tamtą nie zrobi żadnej różnicy. A już na pewno nie dla Areczka wykładającego towar. Co najwyżej zarząd weźmie pensję nie wiem 50 tysięcy netto, zamiast 55 i tyle. Nawet jakby w takiej Biedrze pracownicy spluwali na Ziemię, to biedota i tak będzie kupować, bo jest taniej i większość przyjdzie jak mucha do gówna, żeby nie płacić 2 zlote więcej.


Wpierdalać za przeproszeniem musisz, więc to nie jest tak, że ty przyszedłeś do salonu Rolexa i wydasz kilkaset tysięcy na zbędny zegarek, bez posiadania którego spokojnie możesz przeżyć całe życie. Tylko kupujesz jedzenie, które jest niezbędne do życia. Zawsze możesz obrazić się na wszystkie sieci i nie jeść, próbuj. Tak więc to twoje biedackie poczucie wyższości, bo jesteś klientem Lidla skwituję tylko XDDDDD


P.S. pracowałem kiedyś w obsłudze klienta w salonie Orange, w trakcie studiów. Jednak krzywych akcji miałem naprawdę bardzo niewielu. Może dlatego, że mam ponad 180 cm wzrostu prawie 100 KG wagi oraz kiedyś trenowałem kick-boxing. A nie jestem jakąś szczupłą Marlenką na której nieudacznik za swoje nieudane życie może się wyżyć. Myślę, że to był wystarczający argument, żeby Janusze zachowywali się cywilizowani ludzie. A jak jakiś pojedynczy wsiok próbował się wyżyć, to szybko zauważył, że jak przekroczy pewną granicę, to ja mam w dupie czy stracę tą gówno-pracę czy nie i wyjebane mam w jego skargi. Ja naprawdę jestem bardzo miłą osobą, dopóki jakiś ćwok nie przekroczy pewnej granicy. Jak to zrobi, to mam wywalone w umowy o pracę i jej zapisy, bo godność i honor jest cennejsza, a pracy dzisiaj nie brakuje. Na szczęście dzisiaj nie muszę już pracować z takimi biedakami mentalnymi jak wielcy "klyjenci" Biedronki XD Jestem kilka leveli wyżej i może dlatego bardziej szanuję Anona rozkładającego towar, niż jakiegoś biedaka, który przyszedł do bieda-sklepu poczuć się kimś za swoje 3 tysiące pensji w pracy na 3 zmiany.

woohoo

@Deykun jak dla mnie to tylko ta cena regularna jest skandalicznie mała

Sielski_Chlop

Genialny projekt na wlepkę!

Sielski_Chlop

PS kradnę i rozsyłam po discordach

4Sfor

Kolejny przykład zjebania obecnej rzeczywistości. Kiedyś szło się do sklepu i cena na papierku na regale obowiązywała przy kasie - przynajmniej w rzeczywistości której doświadczałem. Teraz nie wiem ile co kosztuje, bo ceny podane na regałach to jedna wielka manipulacja. I to ma być normalność?! To jest ten postęp? To jest ta kurwa wyższość czasów obecnych nad tym co było 30-40 lat temu? Że nie wiem co ile kosztuje, bo cena podana na półce jebitnym fontem to jest cena, którą zapłacę pod warunkiem spełnienia pierdyliona jakiś wydumanych warunków? Ja chce mieć cenę bez kart na punkty, bez promocji trwających od - do. Chcę wiedzieć, że jak wezmę towar oznaczony ceną np.25 zł - to przy kasie zapłacę 25 zł a nie 38 - bo kurwa nie mam karty stałego klienta i kupiłem jedną sztukę zamiast dwóch i to w dzień parzysty zamiast nieparzysty licząc od końca roku przestępnego z uwzględnieniem rabatu z jakiś gówno naklejek.

Zapster

Zajebiste - drukować, wlepiać

kotos

Pierdole Biedrze. Nie chodzę tam na zakupy - polecam

Zaloguj się aby komentować