Ministerstwo Infrastruktury planuje wprowadzenie nowego systemu opłat za wodę. Pierwszy metr sześcienny ma kosztować symboliczną złotówkę, dwa następne mają być wciąż stosunkowo tanie, natomiast za czwarty i każdy kolejny metr sześcienny konsumenci będą musieli zapłacić więcej — poinformował w poniedziałek wiceminister Przemysław Koperski.
Tysiąc litrów to gwarancja dostępu do bezpłatnej wody pitnej dla każdego Polaka. Chcemy, żeby nie było bariery ekonomicznej dla nikogo, a jest różnie.
Kolejne 2 m sześc. mają kosztować mniej. Jeżeli ktoś zużywa powyżej 3 m sześc. na osobę, musi być przygotowany na wyższe rachunki, bo cały system musi się bilansować.
https://businessinsider.com.pl/wiadomosci/woda-za-1-zl-oto-pomysl-rzadu-na-nizsze-rachunki/1rnkdmw?
#polityka
Czyli najbiedniejsi będą liczyć każda krople, a najbogatsi maja to w pompie, standard
@Fausto Na tym polega bycie biednym i bogatym.
Komentarz usunięty
Komentarz usunięty
@smierdakow dwa szczania i jedno sranie dziennie i metr sześcienny spuszczony w toalecie...
@pol-scot
Bez przesady. Wiesz, ze 1m3 to 1000 litrów jest?
Fakt faktem, że 3 m3 dla np dwóch osób, to na miesiąc trochę mało xD
@Jarem a wiesz że spłukuje się ok 10 litrów wody
a 10 razy 3 razy 30 to jest 900?
a tak naprawdę to spłukuje się o wiele więcej...
@pol-scot
Na szczanie spuszczasz 10 litrów? Gratuluję xD
@Jarem u rodziców zainstalowane są dwie nowe spłuczki i nawet przy mniejszej opcji i tak leci bardzo dużo wody a wyregulowane są na najmniejszą ilość, poza tym szczasz tylko 2 razy dziennie? gratuluję xd
@pol-scot
Ale to dwukrotne szczanie to twoje założenie jest ziomuś. Trzeba było głupot nie pisać, mnie się nie czepiaj
@pol-scot poyebane są te nowe spłuczki podtynkowe np. Grohe, ustawiasz "siku" na minimum a leci i tak za dużo dwa razy
@camelowski dokładnie, oni mają podtynkowe
@Jarem to nie było założenie tylko pokazania na co wystarcza jeden metr sześcienny wody...
@smierdakow hmm czyli jednak podłącze toalety do deszczówki xd
@A_a można jeszcze tak xd
@smierdakow nie no tyle to nie. Może jakbym na wynajem robił, ale nie u siebie xd
@smierdakow zeby tylko ten zlewik byl z lewej strony to miałoby to nawet sens...
@smierdakow Zawsze zastanawiało mnie jak w tym patencie mydliny i co tam leci do tego zlewiku wpływają na to jak to funkcjonuje.
@DirtDiver Nie wpływają. Kolega to ma i działa ok. Oczywiście nikt nic poza rękami po sikaniu w tym zlewie nie myje, bo się nie da ;)
@grv a z czyszczeniem nie ma problemu? Czy bez mydła się tam myje?
@smierdakow mój kolega ma taki sracz u siebie, zajebisty pomysł, serio. Lejesz, kulturalnie myjesz ręce i spłukujesz od razu w kiblu tą wodą z rąk.
A ten kibel ma na oko z 15 lat :-)
@smierdakow On używa tego w saunie, więc zazwyczaj sama woda, mydło rzadko. Żadnych narzędzi czy butów tam się umyć nie da, bo jest to po prostu za małe. Jest to świetne rozwiązanie w toalecie, która nie jest w łazience ale jako jedyny zlew w mieszkaniu to sobie nie wyobrażam.
@smierdakow Powodzenia w zużywaniu 2m3 wody na miesiąc na osobę - nie do wykonania wg mnie. Miesięcznie mi schodzi na dwie osoby 10m3, raz się udało 8m3 przy prysznicach
@twombolt chłopie, co Ty robisz z wodą? Ja mam przy pięciu osobach (dwoje dorosłych + trójka dzieci) 9 m^3 na miesiąc...
@twombolt u mnie tak samo, zawsze 9-11m³ na dwie osoby. Kąpiemy się tylko pod prysznicem, zakładam że pranie i zmywanie też mamy w standardowej ilości. Nie mam nawet pomysłu w jaki sposób miałbym zmniejszyć to zużycie.
@poteznawichura kąpiel kąpieli nierówna. Ja biorę prysznic w 5-10 minut. Baba siedzi pół godziny i z dwie by siedziała, gdybym nie wyganiał.
@Anteczek moja żona jakoś szczególnie długo się nie kąpie, ja tym bardziej. Przez chwilę myślałem; że może picie kranówki zwiększa zużycie, ale nawet licząc z górką 2x2l dziennie to raptem 0,12m³ miesięcznie. Rachunki za wodę mnie nie bolą, ale jestem ciekaw jak ludzie uzyskują znacząco mniejsze zużycie.
Komentarz usunięty
@poteznawichura zmywarka - absolutny must-have, kwestia płukania naczyń, sposób kąpania - nie tylko długość, ilość prania jak i sama pralka / styl prania, no i sporo idzie przez spłuczkę.
Te 3 m^3 / osobę, jak się przyjmuje, to chyba jest faktycznie w normie. Żeby uzyskać mniej trzeba wyrobić sobie pewne nawyki (i nabyć oszczędny sprzęt), ale 5 m^3 / osobę to jednak sporo.
mój stary siedzi na fotelu i czyta rachunki. w pewnym momencie woła matke i pytanie sie,
jakim cudem przez 3 miesiące natrzaskaliśmy 90zł za wode. czyli 30zł miesięcznie,
na trzyosobową rodzine przez 3 miechy, czyli 10zł miesieczne na głowe
hurr durr to dużo, czeba oszczendzać tak, mój stary mówi oszczeNdzać, a nie oszczędzać.
ja tbw, mame twierdzi że nie ma naczym bo w domu nikt wody nie marnuje, a 10zł na głowe to jest śmieszna suma, więc ona nic zmieniać nie będzie.
stary pojęczał, pojęczał, więc mu powiedzieliśmy ze jak taki oszczędny, to niech zacznie od siebie, bo to na niego najwięcej prądu i wody w domu idzie.
stary wpadł na genialny pomysł, jakoś sobie wykombinował że najwięcej wody idzie na spuszczanie w kiblu (zbiornik 30L). kupa to śmierdzący problem i spuszczać trzeba, ale po co spuszczać po małym siku? po cholere spuszczać 30L wody psu w dupe, po jakimś małym 200-300ml sikaniu?
jak też pomyślał, tak zrobił. przestał spuszczać wode po szczaniu. oczywiście wcześniej nas poinformował że to genialny pomysł i on wciela go w życie i że my też powinniśmy.
został wyśmiany przez mnie, mame popukała się w glowe i stwierdziliśmy, że zobaczymy jak będa rachunki wyglądać po jego oszczędzaniu. 1m3 wody u nas kosztuje jakoś 2,80zł. jedno spuszczenie to 30L. czyli jak stary 33 razy nie spuści wody, to oszczędzi 1m3 wody, czyli 2,80zł. ale on już na to nie wpadł, a w moje tłumaczenia nie wierzył
stary chodzi do kibla sie wyszczać ze 2-3 razy dziennie. wody po szczaniu nie spuszczał.
problemu nie było, co 2-3 godziny ktoś wpada do kibla, robi swoje i spuszcza, więc zapach moczu w kiblu nie robił problemu
2 tygodnie później matka robi wieeelkie pranie pościeli.
na drzwiach, szafkach, suszarce i sznurkach pod sufitem #!$%@? suszącą się pościelą
w tv jakiś mieć więc stary wieczorem strzelił hehe 4-5 piw. polska grała, #!$%@? wie z kim.
ja ide spać koło 23, matka idzie chwile potem. stary idzie spać o 1 w nocy.
ale przed snem go te piwo przycisneło i poszedł się odlać, szczał z 2 minuty, więc sporo tego piwa/szczyn w muszli.
oczywiscie #!$%@? deski nie opuścił
śpie, śnie o sraniu i byciu wygrywem, budzi mnie głośny przeciągły krzyk mojej mame KUUURRRRWAAAA
wstaje, słońce świeci, 10 rano, ja rozbudzony szybko wychodze z piwnicy, bo matka nigdy nie przeklina
moja głowa pełna kremówek.jpg. kosmici, złodzieje, wojna, cokolwiek, pewnie coś strasznego bo matka nigdy nie przeklina.
otwieram drzwi piwnicy która jest jakoś 5 metrów w lini prostej od kibla i aż mnie cofa
sztynks jebiącego przetrawionego moczu wali mnie w nos i w oczy, aż mnie zapiekły.
stary zeszczał sie wieczorem po tych 5 piwach, nie opuścił klapy, w małym ciasnym dusznym kiblu bez wentylacji, #!$%@? wilgotnym praniem.
jego niespuszczone piwne szczyny przez bitych 8 godzin śmierdziały i parowały w dusznym kiblu, zamrodziły świeżo wyprane pranie (na 3 pełne pralki) i przez wywietrznik w drzwiach rozniosły sie na przedpokój i kuchnie małe mieszkanie, raptem 45m2
do mojej piwnicy nie doszły bo drzwi zamkniete, do salony rodziców też drzwi zamkniete
matka wpada w berserk
"wstawaj świnio, patrz coś narobił, ja ci #!$%@? dam oszczędzanie pijaku śmierdzący"
stary sie budzi, kac.rar, matka zdziera z niego kołdre, dostał pare razy zwiniętą gazetą
(program telewizyjny)
sciąga dupe z łózka wychodzi z salonu
staje jak wryty bo sztynks jego strawionych parujących szczyn własnie uderzył go w nos, aż go cofneło do pokoju.
matka spuściła wode, zdjeła śmierdzące pranie i wrzuciła do wanny, otworzyła okna w całej chacie i wszędzie nasrmodziła odświeżaczem z puszki
chata wietrzyła się przez cały dzień
kibel przez 2 dni
matka na nowo zrobiłą 3 wielkie prania pościeli
matka prawie tydzień sie do starego nie odzywała. nawet obiadu mu nie robiła sobie i mi tak xD
stary przez pare dni spał na kanapie
zaczął z powrotem spuszczać wode
nawet po szczaniu
@sleep-devir
Jeez. Powiedz, że to pasta...
@Dzemik_Skrytozerca tak, to pasta która ma z 15 lat :-)
@sleep-devir
Jest taki tag #pasta
@Dzemik_Skrytozerca przepraszam tato, poprawię się następnym razem 🥲
Chyba ich popierdoliło. A najsmutniejsze, że nikt dupy nie ruszy, żeby protestować.
Zaloguj się aby komentować