Wesprzyj nas i przeglądaj Hejto bez reklam

Zostań Patronem

Komentarze (53)

Bez jaj. Prawie 600zł...

@fyttt6 z drugiej strony to tyle co netflix XD

@fyttt6 a najlepsze w tym wszystkim jest to, że to srejaj jest tak w tym office potrzebne jak świni siodło.

Komentarz usunięty przez moderatora

Office 2010 (czy coś w ten deseń) + klucz z allegro za 10 plnów.


Polecam ten styl życia

@fyttt6 niedawno zapłaciłem 215, w listopadzie 2023 249. Więc teraz, po podwyżkach pewnie nieco ponad 300zł. Wychodzi taniej jak streamingi, choć nie ukrywam wolałbym kupić Office raz na kilka lat jak kiedyś niż płacić abonament.

LibreOffice 💙

@Hajt Libre jest spoko. Sam używam od lat, bo nie potrzebuję niczego więcej od pakietu biurowego. Szkoda, że masa ludzi wciąż jest tak zaślepiona, że do napisania prostego dokumentu tekstowego i tak muszą kupić lub spiracić Office'a. No i potem przez to są problemy, bo kompatybilność nie jest stuprocentowa.

@BoJaProszePaniMamTuPrimaSorta nooo i te koszta jakie ponosimy my podatnicy, przecież w naszych urzędach potrzebują licencji na pakiet Office... Dodam, że w Niemczech niektóre landy powoli przenoszą się na Linuxa i LibreOffice.

@Hajt a to swoją drogą. Pchanie wszędzie Windowsa i Office, gdzie potrzebne są tylko podstawowe możliwości komputera, to jebanie kasy w błoto. Ja swoich rodziców i teściów już jakiś czas temu przeniosłem na duet Linux + Libre i jest git. Przynajmniej odpadł mi ten problem, że "coś się samo zainstalowało" i nagle trzeba w trybie pilnym jechać 120 km żeby naprawić któryś z komputerów xD.


Niemce pewnie mają dobrze policzone i mam nadzieję, że im się uda.

@BoJaProszePaniMamTuPrimaSorta Do prostego dokumentu to wystarczy wordpad i nie trzeba nawet Libre ściągać. Sam pakiet jest dobry bo używam do prostych rzeczy jak sobie coś w arkuszu robię ale działa to dopiero na drugim laptopie, poprzedni dawał 5 minut pracy i potem tracił dokument bo przywracał tylko pierwszą minutę. Nawet reset windowsa nie pomógł.


A podwyżka jest chora. Za 650 była licencja dożywotnia na Worda, Excela i Powerpointa bez usług. Teraz chcą tyle samo za rok subskrybcji.

@L4RU55O wordpad to trochę średnie rozwiązanie, bo zostanie wycofany z Windowsa 11 już niebawem. A Libre to jednak cały pakiet, więc przy okazji otworzysz jakiś akrusz albo prezentacje.

@BoJaProszePaniMamTuPrimaSorta Oczywiście że tak, mam i korzystam ale gdyby wszystko zawsze działało to bym nie marudził.

@Hajt zasadniczo niby tak, ale w korzystaniu z O365 przez korpo bardziej tu idzie o hosting poczty korporacyjnej, teamsy, niestety opendrive

Tyko Libre Office, nie dawać żadnych pieniędzy grubasowi z USA

@DerMirker calc czyli odpowiednik excela ma o wiele bardziej przejrzysty układ menu,

najgorsze są programy robione tak zeby były na siłę proste, wolę mieć listę funkcji logicznie pogrupowane i widoczne

zamiast 10 ukrytych podwstążek

Komentarz usunięty

@FourF


Najlepszy, choć nieco zbyt ubogi w opcje układ ma Google Sheet/Docs/Slides.


Cieszyłbym się, gdyby układ interfejsu, zamiast ribbona, czerpał inspiracje z narzędzi Google.


Kolejna sprawa to sprawniejsza korekta składu. Mamy 21szy wiek, LaTeX wyszedł w 1984, a do dziś ani Word, ani Writer, ani Docs nie potrafi zaproponować ani dobrych szablonów, ani trzymać się standardów. W każdym z nich można złożyć uczciwy dokument, ale w każdym z nich to droga przez mękę.


Kolejna sprawa to wsparcie dla stylów. Nie widziałem jeszcze najnowszego Worda, Libre Office jest świetny jeśli się popracuje parę godzin (tak, parę godzin) nad poprawieniem domyślnych ustawień i zarazem nie natrafi się na zbugowane ustawienie. W Docs ograniczenie opcji narzuca tylko najprostsze rozwiązania, ale paradoksalnie sprawia to, że pewne rzeczy się udają szybciej.


Podsumowując, edytory tekstu i pakiety office nadal są słabe ze wsparciem dla standardów.

@Dzemik_Skrytozerca bo Latex działa zupełnie inaczej i kompiluje tekst, zawsze będzie to wyglądało lepiej niż w wordzie, writer ma przynajmniej przyjemna czcionkę liberation serif w defaulcie a nie calibri.

Zadne z nich nie ma np. edytora wzorów ze skladnia latex, a juz na pewno zamieszczenie symboli specjalnych w tekście to tragedia w wordzie

@Dzemik_Skrytozerca No ale ja właśnie dlatego do prostych rzeczy używam LibreOffice a do trudnych LaTeX. Ale na przykład prezentacje robię tylko w LaTeX bo jak przyjdzie co do czego to okazuje się, że jednak tak jest szybciej/ładniej/mniej problematycznie. Co tak swoją drogą jest odrobinę zadziwiające bo powinno być dokładnie odwrotnie.

@FourF w calcu nawet kurwa nie ma smooth scrollingu xD xD i powodzenia w przewinięciu szerokiej kolumny w bok, tak żeby móc ją skrócić. To jest chyba niemal niemożliwe.

Zupełnie jakby celowo utrzymywali niższą jakość niż Excel, bo ktoś im za to płaci.

@FourF @Yansen


Prezentacje w LaTeX? Pierwsze słyszę. Możecie rzucić jakimś źródłem z przykładami? Chciałbym porównać.


Nie używam LaTeX, bo za dużo pracy pochłanialo formułowanie zawartości, ale może czas zrewidować podejście. Czego w tej chwili się używa do wygodnej produkcji dokumentacji?


PS. Mój najczęstszy workflow to markdown do dokumentacji, Google Docs do tworzenia fikcji (RPG), txt lub markdown do notatek.

Jeśli coś ma wyglądać ładnie, to Libre Office z którymś z szablonów.

@Chrabonszcz


Znam ten bol.


Ctrl+wheel by zmniejszyć skalę. A potem zmieniasz rozmiar.

@Dzemik_Skrytozerca latex ma package beamer mozna robic sobie slajdy

To są jeszcze ludzie, którzy wolą płacić zamiast używać darmowych narzędzi?

@enkamayo W szkołach nadal uczą MS Office i niektóre nieogary nie wiedzą nawet, że istnieje jakaś alternatywa.

@enkamayo masa ludzi, może nawet większość xD. Ogarnij, że wciąż mnóstwo ludzi pobiera winrara zamiast darmowego 7zipa.

Mam subskrypcję do 1/2026 bo zawsze trafiłem na mega promocje i nie da się ukryć że wygodnie się z pakietu korzysta + chmura itd ale chyba trzeba będzie przejść na LibreOffice + jakaś usługa na przechowywanie danych w chmurze.

@kejdzu Usług w chmurze jest wiele. Darmowym przykładem jest MEGA.

Chmura to jednak uzależnienie, zawsze można skonfigurować jakieś OpenVPN lub WireGuard i trzymać tą "chmurę" u siebie w piwnicy.

@Marchew Mega to ma jakieś konotacje z chinolami teraz.

@Marchew


Mam mega ale plan darmowy , kiedyś na próbę założyłem i było ok. Jeszcze jest Google które by mnie ciekawiło.

@Anty_Anty wspomniał o skośnookich o czym też już gdzieś czytałem i nie wiem czy warto to jeszcze rozważać Mega. Inna sprawa że mam cały rok żeby coś przetestować i wybrać . Dzięki 👍

do maili mam thunderbirda i jeszcze setki innych klientów jak mutt

przewagą outlooka jest korporacyjne zgłaszanie phishingu i spamu

Na tyle co mi trzeba to używałem Excela po prostu przez przeglądarkę na onedrivie. I na telefonie też dosyć wygodnie się wchodziło przez aplikację onedrive i edytowało pliki. Ale od jakiegoś czasu na telefonie pokazuje mi że nie mam uprawnień do edycji, mimo że normalnie jestem zalogowany. Pozostaje edycja przez przeglądarkę na kompie. Ciekawe czy ma to coś wspólnego właśnie z tymi zmianami żeby zachęcić do subskrypcji

To co Microsoft odstawia ze swoim softem to dramat. Mam dwie licencje pudełkowe na office 2007 jedna wersja full która nie wymaga aktywacji i dla wersja uczniowska która teoretycznie wymaga bo jest na 3 stanowiska. Ale da się obejść wpisem do rejestru. Poprawki dało się pobrać offline. Problem jest taki że nie radzi sobie z pewnymi formatami z o365 podobnie jak libreoffice więc trzeba było kupić wersję 2021. Raz ze aktywacja przez sieć to jeszcze co chwile łączy się po coś do sieci. Teraz to ludzie są produktem firm a nie produkt jest dla ludzi.

Na pewnych stronach jest sprzedawany Office 2024 LTSC za około 80-90 PLN - licencja dożywotnia.

Nie wymaga konta Microsoft.

Instalacja jest uruchamiana z konsoli.

https://www.microsoft.com/en-us/download/details.aspx?id=49117

https://learn.microsoft.com/en-us/office/ltsc/2024/deploy


Możecie być rżnięci 400 PLN rocznie albo raz na kilka lat wydać około 100 PLN.

Office 2021 LTSC kończy wsparcie w 2026 roku.

Office 2024 LTSC kończy wsparcie w 2029 roku.

Inaczej mówiąc. Kupujecie za około 100 PLN Office LTSC, który będzie miał wsparcie aktualizacjami do 2029 roku.

@fadeimageone Mam Office Pro 2021 LTSC. Trochę było trzeba porobić fikołków, żeby zainstalować. Tak jak piszesz, cała procedura idzie przez konsolę.

Od 2 lat używam FreeOffice i nie widzę sensu pakowania kabzy Microsoftowi za usługi, które nie są mi potrzebne.

@GucciSlav - chętnie zapłacę 🤪

AI to dobre haslo-wytrych na rozne bzdury,zeby doplacac,bo to modne i wazne:)

Używam OnlyOffice.

Od Microsoftu biorę tylko przestrzeń w chmurze, na zdjęcia. €20/rok i nie podnieśli.

@GucciSlav artykuł trochę na wyrost, nie wiem czy ma to jakieś znaczenie. Dla typowego domowego użytkownika darmowy przeglądarkowy microsoft excel/word/powerpoint jest w zupełności wystarczający. Można korzystać z przeglądarkowego pakietu biurowego google, też w darmowej wersji. Jeżeli koniecznie potrzeba ms office - wieczysta wersja home 2021 z oficjalnego źródła kosztuje 600 zł i można spokojnie pare lat korzystać i wtedy koszt na rok jest bardzo atrakcyjny. Do wyboru także darmowe libre office (chociaż wymaga chęci przyzwyczajenia się).


Tak więc wybór jest, a wzrost ceny wynika po prostu z tego, że teraz ms 365 to przede wszystkim rozwiązania ai copilot, których co do zasady większość użytkowników nie potrzebuje. Ogólnie większość użytkowników nie potrzebuje office 365 z najnowszymi funkcjonalnościami, bo to jest rozwiązanie raczej skierowane do firm/poweruserów.

@artur200222 w firmach 90% pracowników używa 10% funkcji, a 90% z tych 10% to Outlook i kalendarz.

Heh. Mam NAS'a a na nim oprogramowanie producenta oraz only office w dockerze. Microsoft może mi ssać.

Poleci ktoś jakiś 1TB dysk w chmurze ?

@Neckneck same here. Używam tylko jako backup 1TB w Onedrive, na promkach do tej pory wychodziło ok 140 zł/rok. Sensowne alternatywy w sensownych pieniądzach?

@Neckneck


Google One na Windows. Można też na Linuksie i na Macu, ale nie ma tego, co najbardziej lubię czyli lokalnej kopii. Natomiast można używać protez (nie polecam).


Ogólnie, pamiętajcie, że chmura != backup, ale można składować backup w chmurze. Ransomware psuje życie 😕


Obecnie zastanawiam się nad Gitea (lokalna).

Od lat używam OpenOffice i wystarczy

@GucciSlav Ile? Jezu, kiedyś było taniej i klienci zadowoleni bardziej.

82e26814-7a5c-41c4-a638-61c473d2e587

43 * 0 to 0, xdddd

Jeżeli ktoś ma potrzebę mieć pakiet, który wygląda 'nowocześniej' to świetną alternatywą dla wszystkich powyższych jest WPS. Jest też w nim ai, działa po polsku ale czasami z naszym rodzimym językiem kuleje więc póki co raczej nie zawracajcie sobie głowy płatną wersją

Piracę, nie płacę.

Myślałem, że to za darmo jest ...

CLICKBAIT! I nic więcej. Jakie 600zł. Corocznie odnawiam w okolicach czarnego piątku, jak mi ktoś polecił, płacąc nieco ponad 200zł za pakiet Family. Ostatnio 215zł, wcześniej 249zł. Podwyżki o 30% więc teraz wyjdzie pewnie koło 300zł. Czy dużo - jak na co dzień korzystam - nie sądzę. Czy potrzebuję nowych funkcji - wręcz przeciwnie, chcę się pozbyć bo mnie denerwują, stary jestem i uparty. Jeśli ktoś nie potrzebuje jest LibreOffice i jak się nie mylę darmowy Office na Androida.

Zaloguj się aby komentować