Myślisz "kurde, muszę też zdobyć fame dodając foto".
Nie masz kota.
Kupujesz 300 puszek karmy, stuff typu kuweta itp.
Obczajasz stronę schroniska, gadasz z wolontariuszem.
Potencjalne koty wybrane.
Jedziesz do schroniska.
Ktoś godzinę wcześniej sprzątnął ciekawe sztuki sprzed nosa.
Chuj, bierzesz jakiekolwiek, bo nie zrobisz inaczej wpisu na mirko.
Ok, jeden dzień na oswojenie, superancko, robisz fotę, sprzątasz kuwetę.
Jesteś zmęczony, ale zadowolony, bo to ten dzień, dzień gdy zdobędziesz sławę.
Otwierasz wykop.pl, jest po północy i napis ~"przerwa techniczna".
Ok, dobra - portal wiadomo jak działa. Do jutra wytrzymasz.
Następnego dnia otwierasz wykop i... CO TO KURWA JEST?!
Na chuj te schronisko, pieprzenie się ze srakami kocimi, zakupy gratów za kilka stów?!
Jak ja na to gównostronę mam zapostować?! Nikt nie obejrzy zdjęcia, bo kurwa afera i chuja przecież widać. (szczególnie gdy rumun atakuje)
No to sobie zrobiłem konto na hejto.
A więc foto adoptowanych malców:
![717461a4-6d38-412c-8db0-b25b69ead2bd](https://cdn.hejto.pl/uploads/posts/images/1200x900/fa4e57459b035a95a7ca5f32450e1eff.jpg)