Pojawiło się polskie wydanie książki Richarda V. Reeves'a Chłopcy i mężczyźni. Dlaczego współcześni mężczyźni przeżywają trudności, dlaczego to ważne i co z tym zrobić?
Do kupienia tutaj: https://tnsa.pl/chlopcy-i-mezczyzni/
Osamotnieni, pozbawieni wsparcia, przygnębieni… Nierzadko sami muszą stawiać czoła trudnościom życia. W zamian otrzymują obojętność, a ich zachowania określa się mianem „toksycznej męskości”. Co ciekawe, problemy mężczyzn są postrzegane jako wynik indywidualnych niepowodzeń, a nie destrukcyjnego otoczenia. Jeżeli mężczyźni mają depresję, to dlatego, że nie wyrażają swoich uczuć. Jeżeli chorują, to dlatego, że nie chodzą do lekarza. Jeżeli nie radzą sobie w szkole, to dlatego, że im się nie chce. Jeżeli przedwcześnie umierają, to dlatego, że za dużo piją, palą i jedzą nie to, co powinni. Niestety problemy dzisiejszych chłopców i mężczyzn najczęściej znajdują się poza mainstreamem. A przecież wiele dramatycznych zmian, jakie zaszły w ostatnim czasie, stanowi wyzwanie nie tylko dla nich, ale też dla całego społeczeństwa.
#ksiazki #czytajzhejto #dyskryminacjamezczyzn
@GtotheG może akurat cię zaciekawi
@smierdakow a jest taka dla kobiet? Ze musza ze wszystkim radzic sobie same? Oprocz tego miec zawsze 20 lat, ale zarabiac 10 k na reke, oprocz tego wygladac jak barbie?
@GtotheG myślę, że jest mnóstwo
@GtotheG niczego, co napisałaś społeczeństwo nie wymaga od kobiet, za to wszystko to jest oczekiwane od mężczyzn.
@GtotheG dawno to było, ale kiedyś to przesłuchałem i wydaje mi się, że warte polecenia
@GtotheG Kobieta ma jednego questa w życiu - nie być gruba.
@GtotheG To jakieś genetyczne upośledzenie? Nienawiść do języka polskiego czy jaki czort, że nie używacie polskich liter? Nie przypierdalam się, tak pytam z ciekawości.
@moderacja_sie_nie_myje a i tak wiekszosci sie nie udaje
@moderacja_sie_nie_myje nie jest to prawda. Ma quest przeżyć dobrze życie. A twoje zdanie jest niewiele warte w tym temacie.
@GtotheG wszystko co napisalas to kobiety wymagaja same od siebie i od innych kobiet. Kobiety to toksyczna płeć.
@GtotheG xD
@AdelbertVonBimberstein Więcej warte niż twoja znajomość pisowni i zasad języka polskiego, panie 'nie prawdziwy'.
@smierdakow ale ja sobie zdaje sprawe z nierealnych standardow piekna i ze kobieta woli umrzec na stole chirurga niz byc brzydka. Tylko, ze nikt z tym nic nie robi, malo tego - to jest promowane, bo pewni ludzie maja z tego hajsy, z budowania kompleksow i wmawiania ludziom, ze cos z nimi nie tak.
@NatenczasWojski tak, wcale pod tagiem nsfw nie wrzucacie kobiet, ktore maja poprawione wszystko + zawsze full make up zajmujacy godzine do dwoch dziennie
@NatenczasWojski
kobiety wymagaja same od siebie i od innych kobiet. Kobiety to toksyczna płeć.
Każdy kto pracował w dziale gdzie większość to kobiety w jakimś korpoświatku to wie jak to wygląda. Wystarczy obserwować jak same się wykańczają.
@deafone grube palce, zle mi sie pisze na tel.
@GtotheG mylisz się.
-
Ze musza ze wszystkim radzic sobie same? Nie, nie muszą, po to jest facet aby się nawzajem uzupełniać
-
Oprocz tego miec zawsze 20 lat, cóż kobieta po 30ce traci walory estetyczne że tak to ujmę
-
ale zarabiac 10 k na reke, faceci szukają "biedniejszych" od siebie dziewczyn, natomiast to kobieta szuka bogatszego niż sama by czuć się "bezpiecznie"
-
oprocz tego wygladac jak barbie, to już kwestia gustu, mnie na przykład brzydzą wyidealizowane modelki 9/10. szara myszka only
@AdelbertVonBimberstein cóż... popieram
@gawafe1241 to skad wziac faceta? Mezczyzna po 30 tez jest brzydki, ma brzuch, lysieje, nawet kutas mu przestaje stawac. Zejdzcie troche na ziemie
@gawafe1241 propo kwestis facet szuka biedniejsze to dość popularna teraz kwestia
Bo twoje pieniądze to nasze pieniadze
Ale jej pieniądze są jej pieniędzmi xD
Faceci nie spotykają się z bogatszy mi kobietami bo te pozwolą im zdechnąć z głodu zanim zauważa że potrzebuję pomocy
Wiadomo są wyjątki ale taka jest główna zasada
@GtotheG z facetami jest trochę inaczej, dobrze jeśli jest przystojny i ma hajs wtedy atrakcyjność traci po ok. 50tce. Ale jak z kobietami - są ładni i brzydcy ludzie, jedni dbają o siebie inni nie. Pytanie skąd wziąć faceta? Facetów jest pełno, samotność jest coraz powszechniejsza. Może Ty szukasz tego 8/10 a wokół ciebie jest 5-6/10 i ich nie traktujesz jako facetów nawet? Bo za mało przystojny, bo zarabia tylko minimalną albo lekko powyżej? Bo nie ma samochodu / mieszkania / prestiżowej pracy... ( ͡° ͜ʖ ͡°) Ale wiesz co? Cieszę się że ja rzuciłem to wszystko włącznie z oczekiwaniami i żyje sobie na luzie. Nie szukam dziewczyny (1 dziewczyna dłuższy związek, potem FvB i głównie seks, potem z mężatką sam seks) aż zdałem sobie sprawę że mogę być szczęśliwy będąc sam kiedy już wiem jak to wszystko smakuje. Czasami fajnie być introwertykiem ale jak widać są różni ludzie. Sam zresztą znam koleżankę całkiem ładną która też szuka faceta. Pytanie, jakie ma wymagania, jakie wymagania masz Ty? No śmiało, napisz! To i ja Ci napiszę czego bym oczekiwał od kobiety jeśli miałbym jej szukać. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Sweet_acc_pr0sa "Bo twoje pieniądze to nasze pieniadze, Ale jej pieniądze są jej pieniędzmi xD"
taką też znam koleżankę, jest spoko ale ma wysokie wymagania względem faceta, mąż nie jest super przystojny, ma nieco nadwagi ale zarabia kupę siana. Nie powiedziałbym o niej że leci na kasę bo jest spoko koleżanką, zawsze pomoże, zaradna etc ale wymagania wysokie ma.
@gawafe1241
wokół ciebie jest 5-6/10 i ich nie traktujesz jako facetów nawet? Bo za mało przystojny, bo zarabia tylko minimalną albo lekko powyżej? Bo nie ma samochodu / mieszkania / prestiżowej pracy...
tylko, ze nic z tego to nie sa moje wymagania.
Moje wymagania to: mlody, sprzet na chodzie, chlopiecy typ urody, inteligentny (najlepiej IQ130 i wyzej), zaradny (nie bogaty, tylko zaradny, opiekunczy!), z wlasnym hobby, chlop co nie bedzie na mnie wisial, tylko ma wlasne zycie i jest upgradem mojego, dodatkowo zdrowy na umysle, bez zaburzen psychicznych, zadbany, z wysoka kultura osobista, dojrzaly emocjonalnie. Wygladowo 5/10 - chociaz wiadomo, ze dla kazdego to znaczy co innego.
@GtotheG próbowałaś portali randkowych? Masz jakieś doświadczenia? Kolega poznał dziewczynę przez FB i lajka pod zdjęciem. Próbowałaś w realu? Ja tak poznałem 1 i 2 dziewczynę przez portal randkowy, i gdyby nie to że męczę się w związku to byłoby coś z tego.
@gawafe1241 tak - portale randkowe to bezsens, dzisiaj nikt nie stara sie budowac relacji, zwiazki sa fast-foodowe, takie jak te twoje - przyjsc, poruchac, next. Mnie to nie satysfakcjonuje, ja lubie miec wiez emocjonalna z potencjalnym partnerem. Spotykalam sie z chlopami bez aut, prawa jazdy, bez domow, chlopami mieszkajacymi z rodzicami, bez pracy, no kazdy mozliwy rodzaj faceta - dawalam szanse. I co? I bylo to ogromna pomylka. Skonczylam z masa problemow, poczuciem zmarnowanego czasu, x lat starsza i zatracona potrzeba bycia w jakimkolwiek zwiazku, powoli nawet z zatraconymi potrzebami seksualnymi, bo jak mysle o facetach i o tym jacy sa obrzydliwi i beznadziejni to chce mi sie tylko rzygac.
Jedyna opcja znalezienia zdrowego na umysle i wolnego faceta to sieganie po 20-latkow, ale nie czuje sie z tym dobrze, szczegolnie, ze szukam kogos na cale zycie, a nie na 5 min, z tak mlodymi osobami mam wrazenie, ze to nie jest partnerstwo tylko moja dominacja i ze zwyczajnie zabralabym im najlepsze lata mlodosci (chociaz w ich umysle to „zaleta” bo ruchanie jakichs milfow to wg wielu panow niesamowite osiagniecie) - no ale u doroslego, dojrzalego emocjonalnie czlowieka seks nie jest sposobem na dowartosciowanie sie, a wyrazem uczuc i bliskosci, zaufania.
Na zywo nikogo nie poznam - pracuje zdalnie, wszyscy znajomi ostatnio sa w zwiazkach, ciazach, slubach, nie ma z kim wychodzic. W pracy prawie nie mam facetow, a jak sa to jacys tacy meh zawsze, zawsze cos z nimi nie tak, czesto im robie za darmowa terapeutke, nie mam nic przeciwko - kazdy sie musi czasem wygadac, ale no, te znajomosci sa zawsze jednostronne, oni tylko biora, nigdy nie daja.
Tindery i inne to psychopaci sami, ludzie, ktorzy z przygodnego seksu zrobili sobie nawyk, chyba, ze sa brzydcy/maja jakies problemy - to wtedy sie przylepiaja do ciebie jak ukwial. Ogolnie zdrowych, normalnych, bez zaburzen w budowaniu bliskosci to moze jest tam z 5% chlopa, reszta tam jest dla ego.
@GtotheG co do wymagań to tak
-
zdrowy na umysle, bez zaburzen psychicznych, zadbany - wiadomo, podstawa, tu masz rację
-
Wygladowo 5/10 - chociaz wiadomo, ze dla kazdego to znaczy co innego. zgadza się, gusta i guściki, każdy ma inny.
-
cieżko aby młody nie miał sprawnego sprzętu to raz
-
IQ 130 = wyższe wykształcenie = zaradny = duża szansa na dobry hajs to dwa
-
z wysoka kultura osobista - nie traktowałbym tego priorytetowo, aby tylko się umieć zachować przy ludziach / nie być dzikim jak to mówią starsi, a nie przepuszczać Cię w drzwiach, całować w rąsię, pdstawiać krzesło pod tyłek i inne romantyczne pierdy, odpuść sobie takie rzeczy bo widzę po masie znajomych nawet starszych od siebie z większym stażem że to w bajkach tylko a nie po 30 latach małżeństwa. Znasz takie przysłowie? Sporo w nim racji i głębszego sensu.
W dniu ślubu mąż mówi do żony:
- Słyszysz kochanie czajnika gwizdanie?
Po ślubie:
- Słyszysz pizdo jak czajnik gwizdo?
-
dojrzaly emocjonalnie - z tym to jest różnie, faceci dojrzewają później od kobiet, powinnaś to wiedzieć, zresztą faceci całe życie są jak małe dzieci, nie zawsze bo potrafią być poważni ale zazwyczaj sporo w tym prawdy
-
nie bedzie na mnie wisial - czyli taki trochę badboy, który wyklucza się z romantykiem czego też oczekujesz poniekąd
-
tylko ma wlasne zycie i jest upgradem mojego - to loteria ale zazwyczaj sporo facetów ma własne życie i nie potrzebuje kobiety aby iść z kolegami gdzieś czy coś porobić sam.
-
z wlasnym hobby - co to znaczy? piwko i mecze? konsola? kapitan bomba? Coś co facetowi daje radość, tak?
@GtotheG o kurde, no to faktycznie z tego co piszesz to cieżko masz. ( ͠° ͟ʖ ͡°) No chciałbym Ci jakoś cholera pomóc ale nic mi do głowy nie przychodzi ( ͠° ͟ʖ ͡°)
@gawafe1241 jaki bad boy chlopie? Dopisujesz sobie jakies swoje kompleksy do moich slow.
moj ex spelnial wszystkie te wymagania. nie pisalam nic o wyzszym wyksztalceniu tylko o zaradnosci, nie musi miec wyzszego. Moze zarabiac 3 na reke, byle bym go nie musiala ja utrzymywac
posiadanie wlasnego hobby i zycia nie czyni z ciebie bad boya, dla mnie bad boy to chlop co ma dziewczyne w kazdym porcie - a dla mnie to wykluczone, w zyciu nie wezme chlopa co by mnie zdradzal. Dlatego wszyscy przegladacze fejsbukow i instagramow odpadaja - slyszalam od kolezanek rozne historie juz, np. Chlop do niej napisal na insta, cisnal na spotkanie, pomimo tego, ze mial laske, ale napis mojej kolezance, ze jego laska mu sie nie podoba bo „jest meska” - nie jakas super modelka, ale zwykla dziewczyna, widzialam zdjecie, z tym, ze ta moja kolezanka duzo atrakcyjniejsza poprostu. Chlop ja dalej cisnal o spotkanie, ona mu odmawiala (bo mial laske). Przestali pisac. Miesiac pozniej co? Gosciu sie oswiadczyl tej swojej „brzydkiej” lasce bo ona ma hajsy, a on jest biedny. To jest dla mnie przyklad bad boya, mnie takie smieci nie interesuja i nigdy nie interesowaly. Jak chlop chce biegac za innymi to niech se biega, ja nie jestem zainteresowana i nigdy nie bylam.
Wlasne hobby to cos co cie pasjonuje, alkoholizm to nie hobby. Kapitan bomba to rozrywka i to niskich lotow.
@gawafe1241 i nie, nie mam ciezko i nie, nie musisz mi pomagac. Milosc i zwiazek to nie jest cos co mi sie nalezy za samo to, ze istnieje. Ja odkrywam siebie na nowo i dobrze mi z sama soba. Od wielu lat soba nie bylam, bo twkilam w komforcie bycia w rewelacyjnym zwiazku, ktory byl moim comfort zone. A teraz juz go nie ma. Wiec musze nad soba pracowac. Moze kogos kiedys poznam, moze nie, ale na dzis dzien tego nie potrzebuje. A jak bede potrzebowac to wroce do randkowania.
@GtotheG aha czyli jedno hobby jest gorsze od drugiego mimo że oba mogą dawać radość, hmm... czli niech ma takie jakie mnie będzie pasować. Ale nie złośliwie to piszę. ( ͡° ͜ʖ ͡°) A co do bad boya to raczej chodziło mi o pewność siebie, taki hmm... pazur etc a nie faceta który myśli kut^asem, co to to nie, dobrze że mnie minęło bo sam święty nie byłem jak miałem te 20 lat, każdy dorośleje. A co do wyższego wykształcenia to tylko tak stwierdziłem na podstawie IQ, nic złośliwego, spokojnie. A swoją drogą w takim razie jestem ciekaw odnośnie mojego hobby ( ͡° ͜ʖ ͡°) gry na PS5, mega dużo czytam książek, dużo siedzę w Security IT i bezpieczeństwie. Zgaduję że konsola wg ciebie odpada, książki 50/50 a security IT już może być heh ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@GtotheG cóż, w takim razie powodzonka ( ͡~ ͜ʖ ͡°)
@gawafe1241
czyli jedno hobby jest gorsze od drugiego mimo że oba mogą dawać radość, hmm...
nie chce ci ublizyc, ale chyba nie rozumiesz definicji hobby, to jest cos co robisz hobbystycznie i wymaga jakiegos zaangazowania, jesli chodzi o ogladanie serialu to to hobby konczyloby sie w momencie obejrzenia ostatniego odcinka
Nie wiem po co ja mam oceniac twoje hobby i dodatkowo po co mi znowu przypisujesz jakies mysli, ktorych nie posiadam?
Nie lubie przesadnie pewnych siebie mezczyzn. Tacy mnie wkurwiaja, raczej z nimi rywalizuje, nie potrafie sobie wyobrazic zwiazku z takim typem osoby. Nie wiem skad wziales definicje bad boya jako pewnego siebie xD kazdy wie, ze bad boy to typowy ruchacz i to jest podstawowa definicja. Tacy faceci mnie brzydza, im wiecej partnerek tym uwazam faceta za mniej wartego uwagi, zuzytego.
IQ jest wrodzone, studia nie sprawia, ze bedziesz mial wysokie IQ.
Czemu wiedziałem, GG tu będzie?
Ze streszczenia wynika, że to bardziej książka o współczesnych stereotypach nt. mężczyzn, a nie o faktycznych mężczyznach.
Nie da się napisać książki o wszystkich mężczyznach, czy o wszystkich kobietach. A książka pełna ogólników i wzmacniająca stereotypy nie jest raczej warta uwagi.
@m-q to, że 80% samobójców to mężczyzni, że 80% bezdomnych to mężczyźni, że alkoholizm zabija więcej mężczyzn, że mężczyzni krócej żyją to nie są żadne stereotypy tylko suche liczby
@smierdakow zgadza się, ale te procenty wyglądają tak, jeśli porównamy mężczyzn do kobiet. Jak wygląda odsetek samobójców czy bezdomnych w skali całej populacji?
Nie twierdzę, żeby nie pisać o tym książek. Ale nie jest to temat dotyczący ogółu mężczyzn, tylko (na szczęście) margines.
@GtotheG @AdelbertVonBimberstein @gawafe1241 ale się, za przeproszeniem, zesr*liście. Widzicie tylko czubek własnego nosa. Każda płeć ma jakieś ułatwienia i trudności, bo kultura w której żyjemy jest toksyczna i nie wspiera, tylko traumatyzuje. Mężczyźni mają w pewnych aspektach trudniej, a kobiety mają trudniej w innych aspektach. Zamiast walczyć i tworzyć podziały lepiej byłoby zacząć wzajemne się zauważać i wspierać.
@koniecswiata phi, jakbym tego nie wiedział co piszesz... to że mówię tak o kobietach nie znaczy że nie poprę takiej @GtotheG i wcale nie uważam że ONA ma łatwo bo ma tzipe i nara. Otóż nie mój drogi, laski też mają problemy. Każdy ma wady.
"Spotykalam sie z chlopami bez aut, prawa jazdy, bez domow, chlopami mieszkajacymi z rodzicami, bez pracy, no kazdy mozliwy rodzaj faceta - dawalam szanse. I co? I bylo to ogromna pomylka. Skonczylam z masa problemow, poczuciem zmarnowanego czasu, x lat starsza i zatracona potrzeba bycia w jakimkolwiek zwiazku, powoli nawet z zatraconymi potrzebami seksualnymi, bo jak mysle o facetach i o tym jacy sa obrzydliwi i beznadziejni to chce mi sie tylko rzygac."
@koniecswiata dokładnie, zamiast wzajemnego wsparcia jest rywalizacja "kto ma gorzej"
@koniecswiata zgadzam sie, dzisiaj kazdy ma ciezko. Kiedys czlowiek moze mial realne problemy - glod, choroby, ale zawsze mial wsparcie w calej swojej wiosce, rodzinie, przyjaciolach. Dzisiaj nie tworza sie miedzy ludzmi takie same wiezi jak kiedys - pogon za pieniadzem i stres robia swoje.
Zaloguj się aby komentować