#pomidory
@Niv tydzień bym go jadł chyba, gratulacje
@Niv
Gratki.
PS. Trochę #dontstarvetogether
@Niv czizas, jak to się na krajach trzyma?
@moll nie trzyma, pomidor jest na metalowych, zakreconych tyczkach które mocno polecam swoją drogą, a gałązki owocujące dodatkowo podwiązane ale i tak się łamią i ledwo trzymają na tych sznurkach ale w większości im to wystarcza do dalszego wzrostu.
@Niv pokażesz jak to wygląda? Bo mi się jeden krzak pod ciężarem pomidorów złożył na trzy. Pomidory leżą na podściółce i nic więcej nie robię, bo się boję, że połamię do końca pędy
@ moll Te tyczki bardzo stabilizują, na drugim zdjeciu u góry gałązka opiera sie dodatkowo na niej i ma sie dobrze, nizej podwiazalem bo szybko sie złamała ale nawet to złamane dalej mają się ok. Generalnie zasada jest taka że to co rosną pod małym kątem czyli mocno w górę mają dużą szanse na złamanie, a te pod kątem prostym od łodygi powinny sie lepiej trzymać. Cc @ Opornik te tyczki to game changer, chyba 8zl za sztukę płaciłem a są wieloletnie.
@Niv fajne są, ja mam zwykłe proste i takie "ślimaczkowate" pipszniki do podwiązywania, ale słabo to działa. Plus tylko taki, że łodyg to tak nie rani, bo się wysmykują swobodnie
Kurde faja takie pomidory mi sie kojarzy ze sa zawsze slodkie i smak taki dobry ze jeju jeju. Ale bym ojebal kanapkie z takim tomatem i scybulkom
@goroncy_kartofel potwierdzam wszystko sie zgadza, a jak jesteś z lubelskiego to sztuke odpale, będziesz miał do zimy
@Niv Chyba szkoda było mi go zjeść.
@Niv brzydki ale dobry
@Niv podbijam temat moim bydlakiem, którego wczoraj dostałem w prezencie
@Niv ło cię chuj, @WiejskiHuop chodź zobacz jaki tomat dojebany
Ale bydle, szacunek.
@Niv jak to systemowo podwieszać żeby się nie połamały? Ja co roku muszę robić cuda na kiju z patykami i tasiemkami bo każdy krzak jest inny - zaznaczam że ja nie mam ich za dużo.
@Opornik Robi robotę.
@ UncleFester jak to się nazywa? Dej linka do aukcji
Skąd masz tyczki i te spirale wokół łodyg? Ile sznurków na 1 roślinę przypada?
@ Dzban3Waza z neta -> spiralne tyczki do pomidorów. Sznurki tam gdzie trzeba;) czyli 0-4
Też mam odmianę tego krzaka. Złamał się w połowie, więc podwiązałem go do sznurka i rośnie sobie dalej. Puenta: brak.
@Niv Jest piękny! it's beautiful!
@Niv jakiś czas temu dostałem pomidora od rodziców 1036g (ponad kilogram) i tak patrze na Twojego i myślę że mój to był mikrus ale u Ciebie jest 115 gr a nie 1kg xD
@Odwrocuawiacz to jest 1136g a więc 1.1kg.
@Rafau no właśnie ciężko ocenić bo nie widać przecinka
@Odwrocuawiacz Nie widać bo go nie ma?
@Odwrocuawiacz serio myślisz że waga znanej i cenionej marki Esperanza miałaby mierzyć wartości z dokładnością dziesiątej części grama? xD nie mówiąc o tym, że pod spodem masz informację max 5000g. A że cyfry na wyświetlaczu są cztery, to jak by miała wyświetlać wartości po przecinku przy wadze przedmiotu powyżej 1kg?
Temat zamykam, na przyszłość proszę się zastanowić dwa razy przed brnięciem w bronienie swojej racji, gdy się jej nie ma, lub użyć funkcji szukaj, temat był poruszany wielokrotnie na forum. ( ͡~ ͜ʖ ͡°)
@Rafau przecie mówiłem że może być, że nie ma przecinka i wtedy mea culpa.
Najważniejsze że pomidorek dobry i z własnej uprawy.
Ale bydlak
@Niv a u mnie same zielone póki co.
@tyle_slow no bo sezon już się chyba kończy
@Gilgamesz moj pierwszy rok. Z ziarenek z kupnego pomidora, chciałem jednego wyhodowac a trochę ich jest. Za rok ogarne to szybciej bo już wiem cokokwiek
Wstrzykuj wodę to zawsze parę gram więcej
Pytanie trochę z boku. Zżółkłe i zwinięte liście masz od dawna? Robisz coś z tym?
@alaMAkota usuwam tylko uschnięte i ewidentnie zarażone, a zwijania i żółknięcia jest wiele przyczyn, od niedoboru potasu po zbyt wysoką temperaturę.
@Niv dorodny pomidorek, ale chyba trzeba go było zebrać nieco wcześniej bo tam przy gałązce już trochę przyschnięty.
@Niv piękny pomidorek
Czy nie masz problemów z chorobą ziemniaczaną na pomidorach? Od dwóch lat wszystkie zaczynają mi chorować i zastanawiam się w czym problem. Nie sadze ich gęsto, mają przewiewne miejsce, a nie chciałbym używać chemi, bo wtedy własną uprawa traci sens. Też jestem z Lubelszczyzny i sąsiedzi mają podobny problem od 2-3 lat.
@maciej-2 Odpowiem ci tak - ja nigdy nie miałam, a nic w tym kierunku nie robię. Gdzieś czytałam, że pomidor nie lubi mokrych liści, ja mam wszystkie uprawy zawsze w szklarni albo w tunelu i nigdy nie leję po liściach. No i zawsze otwarte i przewiewne, nie zamykam.
@GazelkaFarelka robię dokładnie tak samo, mało tego robiłem tak od lat i nigdy nie było problemu. Choroba u mnie pojawiła się 2 lata temu pierwszy raz i to już kolejny sezon. A może to kwestia jakiejś wrażliwej odmiany? (Np. koktajlowe rosnące w tej samej szklarni nie chorują) Polecisz jakąś na przyszły sezon?
@maciej-2 Niestety nie pomogę ci za bardzo. Nie jestem ekspertem żadnym, tylko podałam informację znalezioną w necie. Odmiany zawsze różne hodowałam, od tradycyjnych malinowych, beteluksów czy ruskich, po jakieś wydziwnione w tym roku. Jakbym miała taki problem, może spróbowałabym jakoś na zimę jakimś specjalnym środkiem odkazić glebę w tunelu?
@maciej-2 niestety teraz bez oprysków ciężko coś wyhodować, zwlaszcza przy tak mokrym lecie jak mieliśmy teraz. Dodatkowo patogeny masz już wszędzie, w ziemi, na ściankach szklarni, tyczkach i słabo widzę odkażenie wszystkiego. Trochę wilgoci i już się grzyby rozwijają a jak jest wszędzie w okolicy to byle zapylacz je będzie roznosił. Jak chcesz zjeść pomidora to trzeba pryskać. W tym roku w szklarni jeszcze były ok ale na gruncie to już była walka na całego, sporo mi się udało uratować bo po dłuższych deszczach spryskalem zapobiegawczo a i tak w małym stopniu zaraza zaczęła się rozwijać. Wszędzie w okolicy u sąsiadów i RODach popadały.
Zaloguj się aby komentować