Nie pomógł nawet list do Bidena. Djoković z zakazem wstępu do USA!
hejto.plNie ma szczepionki, nie ma grania. Choć nad Novakiem Djokoviciem zlitowały się ostatnio nawet władze Australii, w USA wciąż nie ma dla Serba miejsca. Najlepszy tenisista świata nie wystąpi w zbliżającym się turnieju Indian Wells (6 marca – 19 marca).
Interweniowali senatorzy, niektórzy pisali nawet listy do prezydenta Joego Bidena, ale nic to nie dało. Organizatorzy są nieugięci, podobnie jak amerykańskie władze: niezaszczepiony na COVID-19 Novak Djoković nie ma prawa wstępu do USA.
Oznacza to, że nie zagra ani w rozpoczynającym się w poniedziałek turnieju Indian Wells, ani w następującym po nim Miami Open.
Niezaszczepiony, nie ma wstępu
Przypomnijmy: problemy Djokovicia zaczęły się przed rokiem, gdy po długiej batalii został deportowany z Australii i pozbawiony prawa gry w otwierającym rok turnieju wielkoszlemowym. Serb opuścił jeszcze kilka turniejów, w tym m.in. US Open, w którym pod jego nieobecność triumfował młody Hiszpan, Carlos Alcaraz.
W temacie szczepionki Djoković jest nieprzejednany. O ile Australijczycy szybko się ugięli i w tym roku zaprosili Novaka do siebie (a on odwdzięczył się efektowną wygraną), o tyle w Ameryce wciąż nie ma czego szukać. Przynajmniej do maja, gdy zniesione zostaną obowiązujące przepisy. To oznacza, że na kortach Flushing Meadows, o ile zdrowie pozwoli, 35-latek już zagra...
W Indian Wells i Miami zabraknie Djokovicia, będą za to reprezentanci Polski: Iga Świątek, Magda Linette i Hubert Hurkacz.
Link do artykułu tvp.info
#tenis #restrykcje #covidianizm #zamordyzm #codziennycovidianin
Interweniowali senatorzy, niektórzy pisali nawet listy do prezydenta Joego Bidena, ale nic to nie dało. Organizatorzy są nieugięci, podobnie jak amerykańskie władze: niezaszczepiony na COVID-19 Novak Djoković nie ma prawa wstępu do USA.
Oznacza to, że nie zagra ani w rozpoczynającym się w poniedziałek turnieju Indian Wells, ani w następującym po nim Miami Open.
Niezaszczepiony, nie ma wstępu
Przypomnijmy: problemy Djokovicia zaczęły się przed rokiem, gdy po długiej batalii został deportowany z Australii i pozbawiony prawa gry w otwierającym rok turnieju wielkoszlemowym. Serb opuścił jeszcze kilka turniejów, w tym m.in. US Open, w którym pod jego nieobecność triumfował młody Hiszpan, Carlos Alcaraz.
W temacie szczepionki Djoković jest nieprzejednany. O ile Australijczycy szybko się ugięli i w tym roku zaprosili Novaka do siebie (a on odwdzięczył się efektowną wygraną), o tyle w Ameryce wciąż nie ma czego szukać. Przynajmniej do maja, gdy zniesione zostaną obowiązujące przepisy. To oznacza, że na kortach Flushing Meadows, o ile zdrowie pozwoli, 35-latek już zagra...
W Indian Wells i Miami zabraknie Djokovicia, będą za to reprezentanci Polski: Iga Świątek, Magda Linette i Hubert Hurkacz.
Link do artykułu tvp.info
#tenis #restrykcje #covidianizm #zamordyzm #codziennycovidianin