***
Pisze się dobrze tylko sercem
Ponoć mózg trenować można tak jak mięśnie,
ponoć można zwiększać jego możliwości.
I może spróbuję, bo bym chciał, jak wcześniej,
doświadczać tej wspaniałej pisania lekkości.
Póki co: cierpienie!
Wstyd po każdej strofie!
Tęsknię za natchnieniem!
Za mym słowotkiem!
A żeby to słowa znów się układały!
A żebym to znów doznał olśnienia jakiegoś!
A żeby to rymy do głowy wpadały!
A żeby wpleść też trochę humoru. Dobrego?
A może kłopot taki, że utknąłem w błędzie?
Że pisać nie mózgiem, ale sercem prędzej?
#nasonety
#zafirewallem
#diriposta
@George_Stark Celowo nie tagujesz diriposta?
@fonfi Nigdy tego nie robiłem.
@George_Stark to prośba (od @entropy_ , bo on się bawi w skrypty), żeby dodawać
@George_Stark W każdym razie poruszające, bo znam to z autopsji... Kiedy próbuję coś napisać i widzę, czuję to gdzieś na końcu - nie wiem, języka? pióra? klawiatury? - ale ciągle się nie składa i zgrzyta. To wręcz fizycznym bólem potrafi się objawić...
@bojowonastawionaowca
No to jak nie zapomnę.
Wiesz, ja już jestem stary i mam swoje przyzwyczajenia.
@George_Stark luzik arbuzik, od tego jestem, żeby takie rzeczy ogarniać jak się komu zapomni
@George_Stark no tak można wytrenować, żeby napisać coś na siłę niezależnie czy się chce. Ale, żeby napisać coś dobrego to jakaś minimalna wena musi być. Chyba trzeba nauczyć się to akceptować, że wena jest zdradliwa i choćby się wydawało, że już nas nie opuści to właśnie wtedy robi takiego właśnie psikusa. No ale wróci, prędzej czy później.
@splash545
Aleś mi przypomniał Wenę Kaliberka!
@George_Stark no tak do tego nawiązałem
@splash545 I teraz słucham w kółko!
I teraz, wciąż mają w pamięci Łonę, nie wiem czy prosić Cię o zaprzestanie podrzucania mi inspiracji muzycznych, czy wręcz przeciwnie.
@George_Stark obojętnie czy będziesz tego chciak czy nie, ja i tak od czasu do czasu będę coś podrzucał, bądź nawiązywał do jakichś utworów.
@splash545 A moja wolna wola?!
@George_Stark zawsze możesz odwrócić wzrok!
Zaloguj się aby komentować