@redve No nie tak bardzo ogarnięty... Gdyby dzięki tej metodzie urodzil się w przekroju x lat jakiś geniusz pokroju Nicoli Tesli to myślę że warto dać te 0,00000001 szansy.
@redve
berkowicz nie jest ogarnięty. Przypomnij sobie pomysł reformy służby zdrowia który on przedstawił.
xdddd
Każdy miał odpały, ale berkowicz jest jak na konfe mało kontrowersyjny. Zwłaszcza jak stoi obok Browna który mówi o zarodkach w termosie xD
@redve nie wiem kto musiałby stać przy Brajanku by brzmieć równie kontrowersyjnie, chyba tylko Mengele
@Ziutson korwin, bosak, mentzen też czasem odpłynie
@redve
to nie był odpal, a propozycja reformy, którą udowadnia że wszyscy w konfie to debile.
@GordonLameman Nie popisałeś się biedaku, kolejny raz.
Wszyscy debile rozumieli to dosłownie, czyli masz 5tys wpłacasz i za tyle cię leczą XD No nie, tak to nie działa.
Wiadomo, głupole w Polsce bardzo mało wiedzą o innych krajach i systemach tam stosowanych ale wystarczy podać zwykłe ubezpieczenie samochodowe i odnieść dokładnie tak jak głupole rozumieją, ubezpieczasz samochód na 600zł to za tyle ubezpieczenie ci oddaje w razie kolizji XD Mądrzejszy już nie będziesz.
@Piotr_Chlopas
Ignorancie, oni później rozwijali pomysł tego "bonu".
Niemniej jednak ten pomysł jest skrajnie upośledzony, bo wiemy jak działają ubezpieczyciele na rynku medycznym i jak dużo wyłączeń mają (możesz spojrzeć na to co się dzieje w USA). Nawet w kwestii ubezpieczeń OC dla psoiadaczy pojazdów istnieją konkretne regulacje i fundusz gwarancyjny.
Pomysł konfy jest skrajeei upośledzony i doskonale pokazuje jak są odklejeni. Kolejny raz było to widać jak nie potrafili podnieść - bez rażących, żenujących - błędów kwoty wolnej. "merytoryczna opozycja" - tylko dla bezmyślnych kretynów
@GordonLameman Oczywiście, że mówili o modelu niemieckim jako przykładzie i tym, że media zmanipulowali bo wszystkie powtarzały to samo, jako pomysł konfy, która chce leczyć wszystko za równowartość kilku tysięcy, tylko dosłownie.
Taki model istnieje i ma się dobrze bez względu jakie fikołki tutaj zrobisz.
Znowu pokazujesz, że nie bardzo wiesz o co chodzi a wystarczy szukać u źródła, OZ nie jest oddane w ręce prywatne i nie próbuj kolejnych fikołków bo USA to zupełnie inny temat.
Nie jest, w Polsce ludzie nie rozumieją tak prostych rzeczy jak ubezpieczenie a co dopiero mówić o statystykach i algorytmach na jakich wylicza się wartość takowego ubezpieczenia. To jest śmieszne, że takie podstawy trzeba tłumaczyć. ale też potrafię zrozumieć, że ci leniwi nie szukają, nie interesują się i powtarzają jak papugi przekaz podany im w formie papki medialnej.
@Piotr_Chlopas
> Oczywiście, że mówili o modelu niemieckim jako przykładzie i tym, że media zmanipulowali bo wszystkie powtarzały to samo, jako pomysł konfy, która chce leczyć wszystko za równowartość kilku tysięcy, tylko dosłownie.
Taki model istnieje i ma się dobrze bez względu jakie fikołki tutaj zrobisz.
Model niemiecki jest inny - bardziej przypomina nasz, tylko jest zdecetrowalizowany (jak kiedyś nasze kasy chorych).
> Znowu pokazujesz, że nie bardzo wiesz o co chodzi a wystarczy szukać u źródła, OZ nie jest oddane w ręce prywatne i nie próbuj kolejnych fikołków bo USA to zupełnie inny temat.
Bzdury.
Berkowicz powiedział tak:
"My proponujemy bon zdrowotny jako pierwszy krok. To znaczy: podzielić budżet na zdrowie na liczbę obywateli, przekazać ten bon, żeby wszystkie instytucje – czy państwowe, czy prywatne konkurowały, podwyższając swoją jakość i obniżając ceny, o ten bon"
Dopiero później zaczęli coś o gadać o tym, że to ubezpieczenie.
To czym ostatecznie ten pomysł ma się róznić od tego co jest teraz? Przecież teraz kontrakt na leczenie z NFZ mają zarówno podmioty publiczne, jak i prywatne - i o ile możesz to sam wybierasz do jakiego podmiotu idziesz.
A co do USA - "TO NIE BYŁ PRAWDZIWY KATPIALIZM I WOLNY RYNEK!!!111!!" xDDDDD
> Nie jest, w Polsce ludzie nie rozumieją tak prostych rzeczy jak ubezpieczenie a co dopiero mówić o statystykach i algorytmach na jakich wylicza się wartość takowego ubezpieczenia. To jest śmieszne, że takie podstawy trzeba tłumaczyć. ale też potrafię zrozumieć, że ci leniwi nie szukają, nie interesują się i powtarzają jak papugi przekaz podany im w formie papki medialnej.
To ty nie rozumiesz jak bardzo Konfederacja jest upośledzona i jak bardzo gadają brednie.
Nie masz pojęcia jak działa obecny system opieki zdrowotnej, ani co proponował Berkowicz, ani gdzie i jak działają systemy opieki zdrowotnej.
@GordonLameman
>Model niemiecki jest inny - bardziej przypomina nasz, tylko jest zdecetrowalizowany (jak kiedyś nasze kasy chorych).
No proszę, czyli zaczynasz trochę rozumieć a wystarczyło delikatnie szturchnąć twój łeb, idziesz w dobrym kierunku w końcu. Nie jest zdecentralizowany tylko podzielony tak jak kiedyś w Polsce, dlatego jest konkurencyjny i o to chodzi.
>Dopiero później zaczęli coś o gadać o tym, że to ubezpieczenie.
Czyli jednak mówił o ubezpieczeniu XD Niezły z ciebie gałgan, najpierw twierdzisz, że nic takiego nie mówił a teraz, że jednak mówił XD Widzisz, kłamstwo ma krótkie nogi, wystarczy was prostować i od razu korygować wasze głupoty.
>To czym ostatecznie ten pomysł ma się róznić od tego co jest teraz? Przecież teraz kontrakt na leczenie z NFZ mają zarówno podmioty publiczne, jak i prywatne - i o ile możesz to sam wybierasz do jakiego podmiotu idziesz.
Radzę ci zaznajomić się z tematem zamiast powtarzać głupoty, które tu zacytowałem z twojej wypowiedzi i przyznam, że dla mnie nie jest śmieszne, że ktoś piszący takie głupoty jak ty ma prawa wyborcze.
>A co do USA - "TO NIE BYŁ PRAWDZIWY KATPIALIZM I WOLNY RYNEK!!!111!!" xDDDDD
Nie dałbym możliwości i władzy takiej jak mają tow ubezpieczeniowe, wolałbym model singapurski, który jest częściowo prywatny a częściowo państwowy. Wolny rynek XD
>Nie masz pojęcia jak działa obecny system opieki zdrowotnej, ani co proponował Berkowicz, ani gdzie i jak działają systemy opieki zdrowotnej.
Fajnie o sobie napisałeś ale powiem ci więcej, szukaj u źródła bo wyjaśniać ciebie i twoje urojenia jest prosto ale ty nadal uważasz, że masz rację choć już w swoim komentarzu zrobiłeś kilka fikołków. Następnym razem napisz, że nie wiesz i tyle, lepiej to wygląda bo w przeciwnym razie zachowujesz się jak typowy pisior, którego złapali na niewiedzy a on brnie dalej udając, że coś wie i oskarża interlokutora, że to on nie wie XD
@Piotr_Chlopas
> No proszę, czyli zaczynasz trochę rozumieć a wystarczyło delikatnie szturchnąć twój łeb, idziesz w dobrym kierunku w końcu. Nie jest zdecentralizowany tylko podzielony tak jak kiedyś w Polsce, dlatego jest konkurencyjny i o to chodzi.
Dziecko, ja ten system znam. I tak - jest zdecentralizowany, bo zależny od landów i ich administracji.
W systemie Kas Chorych dobra była jedna Kasa Chorych - Śląska. Zarządzana przez Sośnierza. Ale sam system był dobry. Problemem był jednak brak systemowych rozwiązań i niekompetencja zarządzających.
> Czyli jednak mówił o ubezpieczeniu XD Niezły z ciebie gałgan, najpierw twierdzisz, że nic takiego nie mówił a teraz, że jednak mówił XD Widzisz, kłamstwo ma krótkie nogi, wystarczy was prostować i od razu korygować wasze głupot
Później, czyli po tamtym wywiadzie i w ramach upośledzonego damage control. Jak widać są ludzie tak głupi, że dają się na ten damage control nabrać
> Radzę ci zaznajomić się z tematem zamiast powtarzać głupoty, które tu zacytowałem z twojej wypowiedzi i przyznam, że dla mnie nie jest śmieszne, że ktoś piszący takie głupoty jak ty ma prawa wyborcze.
Brak argumentu, tylko same ad personam. W świecie korwina nie przeszedłbyś cenzusu wiedzy, drogie dziecko.
> Nie dałbym możliwości i władzy takiej jak mają tow ubezpieczeniowe, wolałbym model singapurski, który jest częściowo prywatny a częściowo państwowy. Wolny rynek XD
Model singapurski nie jest głupi, ale nie da się go w Polsce wprowadzić w najbliższej dekadzie bądź dwóch, bo mamy nierozwiązany problem zadłużenia szpitali. Po wyprowadzeniu tego tematu - proszę bardzo.
Nadto - to co zaproponowała Konfa jest bardzo daleko od systemu singapurskiego - to po prostu głupie, upośledzone bajdurzenie o paróweczkach i wolnym rynku. Skończyłoby się katastrofą.
> Fajnie o sobie napisałeś ale powiem ci więcej, szukaj u źródła bo wyjaśniać ciebie i twoje urojenia jest prosto ale ty nadal uważasz, że masz rację choć już w swoim komentarzu zrobiłeś kilka fikołków. Następnym razem napisz, że nie wiesz i tyle, lepiej to wygląda bo w przeciwnym razie zachowujesz się jak typowy pisior, którego złapali na niewiedzy a on brnie dalej udając, że coś wie i oskarża interlokutora, że to on nie wie XD
Brak argumentów, tylko same ad personam. Jak zwykle.
@GordonLameman
>Dziecko, ja ten system znam. I tak - jest zdecentralizowany, bo zależny od landów i ich administracji.
Udajesz głupiego? Dalej brniesz w swoją niewiedzę? Pytasz mnie jak ma wyglądać system, który był już w Polsce XD i dlaczego konfa chce by nie było monopolu.
>Problemem był jednak brak systemowych rozwiązań i niekompetencja zarządzających.
Czyli to z czym Polska boryka się do dziś, zostawmy monopol NFZ, z pewnością coś się zmieni XD To wcale nie oznacza, że system nie działa.
>Brak argumentu, tylko same ad personam. W świecie korwina nie przeszedłbyś cenzusu wiedzy, drogie dziecko.
Żebyś ty siebie czytał, że nie ma w tym merytoryki to byś się uśmiechnął z samego siebie. Pokazuję ci błędy w twoim rozumowaniu nazywając takich jak ty odpowiednio delikatnie, nawet nie dosłownie. Przypominam, że twoje komentarze wielokrotnie leciały za twoje ad personam więc nie pajacuj.
>wolałbym model singapurski, który jest częściowo prywatny a częściowo państwowy
>to co zaproponowała Konfa jest bardzo daleko od systemu singapurskiego
Widzisz różnicę w mojej wypowiedzi a twoich urojeniach? To bardzo proste, żeby coś zmienić trzeba od czegoś zacząć. Na jakiej podstawie wywnioskowałeś, że to ma być model singapurski?
>o po prostu głupie, upośledzone bajdurzenie o paróweczkach i wolnym rynku. Skończyłoby się katastrofą.
XD no wiadomo, jak na kogoś bez wiedzy i możliwości potwierdzasz, że ludzie którzy dziś zarabiają krocie nie mogli tego zbudować o własnych siłach, XD bo to bajdurzenie o parówkach. LOL XD
>Brak argumentów, tylko same ad personam. Jak zwykle.
Mam cię głaskać po głowie za to, że masz braki? Przecież w każdym zdaniu potwierdzasz brak wiedzy w temacie.
Najpierw udajesz, że nie było mowy o ubezpieczeniach a teraz pierdzielisz kocopoły, że to się nie sprawdzi bo ty tak uważasz XD Daleka droga przed tobą.
@Piotr_Chlopas
wracasz na czarną, bo wciąż nic nie rozumiesz, dziecko.
nawet nie rozumiesz słowa pisanego, ani też nie wiesz co proponował Berkowicz. To był bon, a nie ubezpieczenie. Później zaczął się tłumaczyć.
no, ale tylko lubisz jak cię okłamują. Nawet tak rażącej niekompetencji jak przy kwocie wolnej nie widzisz, a to już gruba rzecz. Oni nie mają pojęcia o temacie. I ty też nieZ
@GordonLameman
>wracasz na czarną
Straszne rzeczy XD już zacząłem się przejmować XDDD
> To był bon, a nie ubezpieczenie.
No tak bo bon jest tylko za równowartość XDDD Mało wiesz o życiu jak widzę. Bon zdrowotny OZZL, weź sobie poczytaj bo znowu chwalisz się niewiedzą.
>no, ale tylko lubisz jak cię okłamują.
Ja wiem czym jest bon i czym ubezpieczenie, jedno i drugie może być składką w przeciwieństwie do twojej ograniczonej wiedzy w tym temacie.
Lubię po prostu wyjaśniać takich placków jak ty, którzy najpierw chwalą się swoją niewiedzą, żeby później obrazić się na swoją indolencję intelektualną.
Jak wyżej, wystarczy napisać, że nie wiesz czym jest ten bon i tyle, a nie wymyślać sobie w głowie czym może być, bo tobie się wydaje, że wiesz lepiej od autora co miał na myśli XD To już może być problem jeśli sobie coś ubzdurasz bo zaczniesz sobie sam odpowiadać będąc w swojej bańce. Polecam najpierw posłuchać autorów tych pomysłów a nie wydawać wyroki nie znając szczegółów tych pomysłów.
@Piotr_Chlopas @Piotr_Chlopas
masz wyżej dokładny cytat z Berkowicza.
to, że sobie dorabiasz do tego tłumaczenia to tylko pokazuje jak głęboko zindoktrynowane cię konfederacja i ich upośledzona narracja.
a jak tam kwota wolna? Boli dupa ich kompromitacja?
@GordonLameman
No to sprawdźmy:
"My proponujemy bon zdrowotny jako pierwszy krok. To znaczy: podzielić budżet na zdrowie na liczbę obywateli, przekazać ten bon, żeby wszystkie instytucje – czy państwowe, czy prywatne konkurowały, podwyższając swoją jakość i obniżając ceny, o ten bon"
>masz wyżej dokładny cytat z Berkowicza.
Bon nie oznacza, że nie jest to składka. Tak trudne do zrozumienia? Powiedz z czym masz problem? Tak samo obliczona jest moja składka na auto, które opłacam raz w roku i nie oznacza to, że moje auto jest ubezpieczone na max kwotę którą płacę raz w roku
To pokazuje, że nie masz ŻADNEJ WIEDZY w temacie i coś ci się ubzdurało. To o czym mówili było tłumaczone nie tylko przez Berkowicza ale innych, którzy inaczej to tłumaczyli niż tobie się ubzdurało i to jest fakt.
Chociaż raz się przyznaj, że nie rozumiesz pomysłu tego bonu a nie pajacuj, że wiesz, bo to co piszesz jest tego zaprzeczeniem.
@Piotr_Chlopas
bon oznacza sumę świadczeń dla danej osobie tak jak proponowali bon edukacyjny. Gdyby to miała być „składka” to użyłby słowa „składka”. To nie są synonimy.
Dlatego mówił o dzieleniu sumy budżetu NFZ na wszystkich Polaków. Nie powiedział ani słowa o ubezpieczeniu.
o ubezpieczeniu powiedział dopiero gdy zapytano a co jak braknie środków z „bonu” - ale powiedział „są ubezpieczenia” i dodatkowo „jak komuś spłonie dom to państwo nie buduje mu domu, od tego są ubezpieczenia „.
on nie proponował ubezpieczenia ale pozostawienie ludzi samym sobie i danie im 4K na opiekę zdrowotną na rok
a teraz spłyń i idź łżeć dla konfy gdzi eindziej, socjopato bez szkoły
@GordonLameman
Bon może być składką. To nie zmienia znaczenia placku. Ubezpieczenie jest także sumą świadczeń.
>Dlatego mówił o dzieleniu sumy budżetu NFZ na wszystkich Polaków. Nie powiedział ani słowa o ubezpieczeniu.
Tak jak firma ubezpieczeniowa oblicza jaka składka będzie dla mieszkańców danego województwa w oparciu o dane z których wylicza, jaka to będzie kwota. Bon OZZL działa podobnie ale nie czytałeś jak widać.
>o ubezpieczeniu powiedział dopiero gdy zapytano a co jak braknie środków z „bonu” - ale powiedział „są ubezpieczenia” i dodatkowo „jak komuś spłonie dom to państwo nie buduje mu domu, od tego są ubezpieczenia „.
To jest pytanie, a co jeśli ubezpieczenie publiczne nie będzie leczyło twojej choroby? Wtedy są ubezpieczenia prywatne, dokładnie jak w przypadku pożaru. Mój dom jest ubezpieczony od wielu czynników, dlatego moja składka płacona raz w roku i obliczona przez wybranego przeze mnie ubezpieczyciela pokrywa w razie co koszty przewyższające moją roczną składkę.
Nie, on proponował rozbicie monopolu na części mniejsze, które będą ze sobą konkurowały bo na tym ten pomysł się opiera. Jakbyś coś czytał prócz ogłoszeń na płocie wiedziałbyś, że bon może być składką którą zanosisz do swojego ubezpieczyciela w tym przypadku podmiotu, który będzie opłacany z publicznych pieniędzy.
>on nie proponował ubezpieczenia ale pozostawienie ludzi samym sobie i danie im 4K na opiekę zdrowotną na rok
No właśnie nie i to ci cały czas pokazuję, że zamiast się chwalić swoją indolencją intelektualną zacznij czytać i interesować się tematem o którym teraz nie masz żadnego pojęcia. To było wielokrotnie omawiane przy okazji wielu wywiadów.
Wyjaśnianie was to nie tylko i przyjemność ale i obowiązek
@redve Sensownie ? Jak zwykle rzuca teksty z memów. Oczywiście że rząd nie ma swoich pieniędzy ale tutaj chodzi o transfer społeczny aby in-vitro nie było tylko dla bogatych. Zwiększenie dzietności jest w bezpośrednim interesie państwa, żadne obniżki podatków nie pomogą przeciętnemu Kowalskiemu w wydaniu 50 tys. na zabieg.
@WolandWspanialy dla nas to są oczywistości, ale ostatnie lata pokazały że nie dla każdego
@redve Dlatego powiedziałem że rzuca teksty z memów a nie cytuje wielkich ludzi. Dla mnie każda jego wypowiedź to autopromocja która nawet nie próbuje być konstruktywna w bieżącej dyskusji.
Promil ludzi po obniżce podatków zacznie odkładać na In-Vitro.
Może ujmę to tak, moim zdaniem warto docenić że Berkowicz się nie skompromitował, i powiedział coś z sensem nawet jak ameryki nie odkrył
@redve
moim zdaniem trzeba mieć wyższe standardy niż konfa.
@redvenie jest ogarnięty, to posiedzenie nie dotyczy podatków
>osiemnastolatek próbuje szukać rozsądku u konfiarni
Wszyscy przez to przechodziliśmy, nie bądźcie surowi.
@Alky ale ja akurat sam szkaluje konfe, i głosowałem na KO. Po prostu jak coś moim zdaniem się udało to to przyznam. I mam więcej niż 18 xD
jakbyś nie wierzył w moje zdanie o konfie
Zaloguj się aby komentować