Miał być rower ale tak zimno rano było, a mi teraz tak dłonie i stopy marzną, że stwierdziłem olać to, włączyłem więc Kingdom Come Deliverance, żeby skończyć główny wątek, doszedłem do wniosku potem, że mam za mały telewizor (Xiaomi trzydzieści kilka cali) i pojechałem kupić TV.

Za to zrobiłem życiówkę na 10 km biegiem. Rower planuje 4-5 godzin na czwartek, ale to już nieważne jaka temperatura będzie byle nie padało. Zobaczymy.

#galaretkanomore

  • Zjedzone: 2 650 kcal
  • Spalone: 2 820 kcal
  • Kroki: 19 000
  • Bieg: 10 km
  • Książka: wczoraj godzinę czytałem, dzisiaj też poczytam.

#chlopskadyscyplina
#dobrenawyki

#adelbertthemighty
04afff33-f27c-4fac-b234-647629b2aae7
5

Komentarze (5)

@AdelbertVonBimberstein

dłonie i stopy marzną

Starość?

@Opornik raczej inna dystrybucja ciepła i przyzwyczajenie po zrzuceniu tłuszczu. Ta zima była trudna dla mnie pod tym względem, zwłaszcza, że pracuję na zewnątrz w Norwegii.

Mam taką hipotezę, że jak masz więcej tłuszczu to organizm spokojnie może puszczać krew w kończyny i lepiej ci je ogrzewa, ale jak musi już dbać o temperaturę narządów wewnętrznych, które wiadomo są najważniejsze, to pal licho kończyny i palce marzną.

@Opornik no chyba. 35 lat w końcu, nie?

Zaloguj się aby komentować