Dlaczego tak bardzo brakuje wam empatii wobec pacjenta?
Tak się składa, że w ciągu dwóch miesięcy zaliczyłem z żoną wizytę na 2x SOR i 1x OIOM.
TAK CHAMSKIEGO TRAKTOWANIA NIE SPOTKAŁEM W ŻADNYM INNYM MIEJSCU ODKĄD ŻYJĘ. ZERO POMOCY. POZBYĆ SIĘ PROBLEMU. WYJEBANE!!!
Czy wam się nie pomylił wybór zawodu z rzeźnikiem?
#sluzbazdrowia #zdrowie #bydlo #chamstwo #patologia
@adamec sam sor/izba przyjeć to najmniej przyjemne miejsce. Ale im glebiej w szpital mnie wiezli tym bardziej pojawiala sie empatia i chec pomocy
@adamec to raczej kwestia zmęczenia, niedofinansowania, wiecznego przepracowania i wymuszanych nadgodzin. I jeszcze muszą się zajmować priorytetowo żulami przywożonymi przez sm/policję
@Acrivec BTW. to nie jest tylko polski problem. Byłem zmuszony kilka razy w Irlandii korzystać z SORu i jest to identycznie nieprzyjemne i przeciągnięte w czasie doświadczenie. Żule też traktowane priorytetowo, a normalni mogą zdychać z bólu i nikt nie podejdzie, chyba że zapaść na ich oczach.
Priorytetowego traktowania pozazdrościłem żulowi tylko przez chwilę, dopóki nie zobaczyłem, jak robią mu przymusowe płukanie żołądka i jak bezceremonialnie pakują mu rurę w przełyk... Szybko go obsłużyli.
@adamec nie pracuję w służbie zdrowia, za dzieciaka 1 byłem w szpitalu dłużej i bardzo miło wspominam traktowanie, przyjacielskość i spoko jedzenie. Załóżmy że pracujesz na SOR / OIOM. 80% ludzi są chamscy, pijani, drą mordy, robią problemy BO JA TO, JA MUSZĘ, JA TERAZ... no to jak masz się zachowywać? Z góry zakładasz że ktoś taki jak Ty będzie się zachowywać podobnie chamsko więc i on Cię olewa, coś jak taka hmm... psychiczna ochrona, bariera? ¯\_(ツ)_/¯
Przepracowanie, za malo ludzi w ekipie zeby robic to dobrze i po ludzku, sor to gulag w szpitalu.
Raz w życiu trafiłem do szpitala na tydzień. Na wejściu (w tym SOR) faktycznie - traktowanie z góry, na pograniczu chamstwa. Po dwóch dniach 1) cały personel traktował mnie normalnie 2) zobaczyłem tyle, że sam bym każdego, kto przychodzi, potraktował po chamsku.
Niektórzy ciężko pracują na to, żeby personel szpitala na wejściu traktował Cię jak zło konieczne.
@REXus a nie mówiłem? To samo napisałem wyżej nie mając styczności z SOR / OIOM a OP się jeszcze pyta DLACZEGO phi, a wystarczy trochę pomyśleć i wydedukować to co napisałeś... ¯\_(ツ)_/¯
Ok, macie rację, ale to nie usprawiedliwia dalej takiego zachowania. Nie muszą być "do serca przyłóż", wystarczy być neutralnym.
oni tam mają leczyć ciężkie przypadki, nie współczuć.
nie wyobrażam sobie jak mieliby sobie psychicznie z tym radzić gdyby pochodzili do człowieka po ludzku...
@argonauta Dlatego sam nie powinieneś pracować w takim miejscu bo zwyczajnie się do tego nie nadajesz.
empatii do pracy lekarzom i pielęgniarkom wystarcza może w pierwszym roku
potem serce twardnieje, bo skumulowane chamstwo ludzi na tak małej powierzchni rozszarpuje wszelkie przejawy życzliwości
A już z polskim dziadostwem to trzeba krótko, bo to nie rozumie połowy tego co się do nich mówi.
Przykrym to są dla mnie widoki szpitali wojewódzkich. To są dopiero rzeźnie.
Niemniej jednak wszystkich wszędzie traktuje się z góry i tylko normalne* zachowanie względem personelu sprawia, że nie jest się traktowanym jak bydło.
*należałoby jeszcze zdefiniować "normalność"
jak sie nie podoba, to zrezygnuj z uslug i idz do konkurencji... oh wait
Bo polacy żyją wedle poleceń matki teresy z kalkuty.
@adamec Bo na SOR trafia najgorszy element, ludzi są roszczeniowi, zdenerwowani, nie rzadko agresywni. Przejebana robota
Zaloguj się aby komentować