@JesteDiplodokie dzięki

@Moron nie no po budowach to nie zamierzam chodzić. I tak to kierownika tam nie zastanę tylko wiadomo kogo na miejscu "ej młody było co przez weekend?"

@Robin2023 e tam. Jak chcesz dorobić na szybko to dobra opcja. Wejdź na oeliksa czy inne ogłoszenia i podzwoń do typów od wykończeniówek lub innych robót budowlanych skoro nie chcesz łazić po budowach. Murarka i dekarstwo zawsze potrzebują chłopa co "postoi przy betoniarce". Ja bym się skusił

@Sezonowiec szukałem, płacą całe 12 zł na "rękę" a narobisz się za dwóch. Gdybym nie miał pracy i nóż na gardle to chętnie.

Druga rzecz jest taka, że napisałem tutaj bo chciałbym dorobić u kogoś normalnego ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@Robin2023 u to faktycznie lipa. 12 PLN było jakieś 10 lat temu

@Robin2023 no sorry ale śmieszy mnie jak ktoś pisze że ma nóż na gardle, i potrzebuje kasy ale na budowę to nie pójdzie XD

@Mario_Puzon No trochę tak bo OP pisze że musi związać koniec z końcem ale to nie jest wiktoriańska Anglia żeby się narobić za psi chuj. Zniszczysz się pracą i wysiłkiem a w portfelu dalej pusto.

Ja po budowach nie robię to nie wiem ale jak płacą 12zł/h to mogą się wypchać. Niewolnictwo a nie robota.

@L4RU55O serio nie wierzę że gdziekolwiek w pL jeszcze się placi 12 zł, w jakiejkolwiek branży

co Cię skłoniło do pozostania ze skończoną maturą i olaniem jakichś studiów czy czegoś w ten deseń?

@tellet a co skłania całą rzeszę młodych do pójścia na studia, które nic ich nie nauczą a potem i tak będą wykonywali pracę w innym fachu lub taką do której studia nie są potrzebne?

@Wyrocznia w sumie studia mozna olać jak ma się co robić w zamian, i to coś jest w stanie zapewnić godne życie. Przykład: Pójscie od razu po szkole średniej do pracy jako junior programista, praca w zawodzie jako spawacz, czy inny technik/zawodowy specjalista, zajmowanie się rodzinnym gospodarstwem / firmą.

Studia w Polsce to gówno, ale jesli nie masz żadnej alternatywy to i tak lepiej zmarnować 5 lat na studiach niż 5 lat na bezrobociu czy na kasie w żabce.

Czego by nie mówić, to lepiej przez 5 lat uczyć się nowych rzeczy oraz zmuszać do zapierdolu w celu osiągnięcia jakiegoś z góry wyznaczonego celu, jakim jest dostanie dyplomu. Nawet jak większość wiedzy wyleci z głowy, to zostanie wytrenowany, zdyscyplinowany mózg

@tellet nie chcę też chodzić po mieszkaniach i pytać o to i tamto bo pewnie za 15 minut by mnie policja legitymowała i nic by z tego nie było( ͡° ͜ʖ ͡°) Ale jak chodzą oszuści to nic nikt nie zgłasza ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Co do studiów to tak wyszło, co innego, że znam sporo osób po studiach i pracują tam gdzie ja ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@Flaaj

Studia w Polsce to gówno

Nawet jeśli, to dają do 6 lat zerowego podatku w pierwszym progu, więc wiesz - nawet jak ci się nie chce uczyć, to chociaż masz niższe opłaty

@Flaaj podkładasz zbyt dużą wiarę w dyplom i to jeszcze w wydaniu polskim. Nie zarobisz lepiej niż na kasie w żabce posiadając dyplom po prywatnej uczelni i byle jakim kierunku. To mit i to bardzo szkodliwy. Młodzi jak to napisałeś „marnują 5 lat” by zdobyć bezwartościowy papierek, który pozwoli im głównie pochwalić sie przy rodzinnym stole babci i dziadkowi.

Dyplom to tylko po dobrej uczelni i kierunku. Wtedy zgarniesz dobrą kasę. To już nie lata 80/90-te, gdzie rzeczywiście liczył sie dyplom sam w sobie.

@Wyrocznia to nie jest wiara w dyplom, a w wysyłek włożony w zdobycie go. Sam swój dyplom zgubiłem tydzien po odebraniu, a pracuje w IT, choć nie studiowałem informatyki. Jednak wysiłek, który się wkłada w uczenie się rzeczy z wielu dziedzin zwyczajnie rozwija intelektualnie. I o ile nie ma się alternatywy w postaci jeszcze bardziej rozwijającej pracy, to studia nie są najgorszym wyborem

@Eliasz_Oderman po kilku godzinach zero ofert

@Robin2023 Lepsze to niż nic

@sleep-devir oczywiście, że chciałbym tylko do kontaktu z żywnością potrzeba książeczki sanepidowskiej, a to trwa.

Tak jak pisał ktoś wyżej nie trzeba, wszystko masz zapakowane i tak też dajesz klientowi. @Robin2023

@WompierzaTropimy tak samo, książeczka sanepidowska

@Robin2023 nie trzeba, sam rozwożę dorywczo żarcie, jako że dostajesz zamówienie zapakowane oficjalnie nie masz bezpośredniego kontaktu z żywnością

A ile się zarabia na budowach?

@Sezonowiec wchodząc na budowę i nic nie umiesz to 18-20 na godzinę

@Zly_Tonari napisz na priv skąd te meble wozić i do jakiego pszoku.

@L4RU55O Składanie mebli można połączyć z dowozem zamówień z IKEA, tylko wypadało by wynająć do tego jakiegoś busa abo chociaż kangoo. IMO bardzo dobry pomysł na bisnes w którym praktycznie nie ma wkładu własnego a wykonywanie ogarnie każdy z IQ>88.

Do tego jakieś drobne fuchy, gniazdka podokręcać, drzwi w szafce naprostować, półkę powiesić. Rozleklamuj się na dzielnicowych grupach FB w okolicy i jazda.

@Robin2023 Ja się dziwię skąd masz tyle piorunów. Jak ja szukałem pracy na Hejto to był mniejszy odzew

@Robin2023 Aż z ciekawości zajrzałem i wygląda mi to na typowe naciąganie znajomych na jakieś odkurzacze i inne garnki, lub ewentualnie na jakiś MLM. Jedna fima nawet się nazywa "Ekspert afiliacji". Ogólnie temat wyglada na szemrany. Wymagają właśnego konta na FB, bo pewnie FB banuje za spamowanie. Kuszą widełkami, w jednym ogłoszeniu nawet 10 000 zł - 23 000 zł zł / mies. brutto (a ja się głupi programować uczyłem ), ale jak się wczytamy to niżej jest "Wysokie wynagrodzenie uzależnione od zaangażowania (średnio 12 000 zł)", czyli to praca na akord, a ta umowa te pewnie umowa zlecenie. Za moich czasów było skręcanie długopisów w telegazecie, teraz jest spamowanie na facebooku w olx .

@Robin2023 Kliknąłem pare pare razy na "Aplikuj", które przenoszą na profile jakichś "kołczów" z motywacyjnym bełkotem. Gdzieś na zrzutach ekranu widziałem ten adres: money2money.com.pl Po wejściu rzeczywiście widać, że chodzi o polecanie produktów: konta osobiste, kredyty gotówkowe, ubezpieczenia, pożyczki pozabankowe, karty kredytowe itd. Omijałbym szerokim łukiem.

@radler czyli tak jak myślałem Dzięki

@radler Gdyby tak było to każdy by pracował z domu xD Tak podejrzewałem, że lipa

@radler Takie skręcanie długopisów to jeszcze coś było. Robota prosta, każdy ogarnie i może słabo płatna ale można nawet dzieci zaprzęgnąć, sam tak pomagałem jak się u kuzyna siedziało na wakacjach xD. Albo sortowało się takie krążki plastikowe z logiem SAGA żeby te niedolane odrzucić albo packi na muchy/szklane pilniczki do paznokci paczkowało w zestawie pięć różnych kolorów.

Ile zrobiłeś tyle zarobiłeś a jak cię zleceniodawca orżnął na kasę to cała okolica wiedziała i był spalony u innych, więc dwa razy się zastanawiał czy warto kombinować. Przynajmniej było uczciwie bo te całe piramidy finansowe, pokazy garnków czy nachodzenie starszych ludzi z dekoderem na sprzedaż to zajęcie dla oszustów.

@Robin2023 Do pracy zdalnej trzeba mieć pewne skillsy, można to ogarnąć, ale trzeba poświęcić trochę czasu i wiedzieć co chcesz robić, czerpać z tego satysfakcję. Musisz nauczyć się filtrować ogłoszenia, tak aby wiedzieć co jest scamem, a jakie zlecenia warto brać.

@L4RU55O To ja chyba trafiłem na filatelistę. Za młodu znalazłem ogłoszenie (właśnie w telegazecie) gdzie proszono o wysłanie w dużej kopecie, zaadresowanej mniejszej koperty i oddzielnie 2 znaczki (nie przyklejone). Oczywiście nigdy żadnej odpowiedzi nie otrzymałem.

@Robin2023 część to prawdopodobnie bycie słupem w praniu brudnych pieniędzy. Jeśli wymagają np. dowodu osobistego i konta w banku to powinna się zapalić czerwona lampka. Jak chcą, żebyś zakładał jakieś konto w banku/paypalu/czymś podobnym i masz przyjmować jakieś przelewy to na 99% jesteś słupem i prędzej czy później przyjdzie policja.

@trippy2137 Również u mnie odpada niestety bo etat lub połowa

@Robin2023 wolalbym kosik ogrody w soboty. W malopolsce w 2019 rodzice szukali goscia do koszenia trawy naszym traktorkiem.

Mniej wiecej 4-5 godzin 1x w tygodniu = 100 PLN duzo i malo (Ale tylko siedzisz na traktorku)

Ostetecznie kupili robota koszacego - bo nie bylo chetnych.