Właśnie z zespołem przygotowujemy się do następnej grupy surowców do konsolidacji. Będą to zioła, między innymi szałwia. Jakoś średnio pamiętam, żeby wiele dań polskiej kuchni zawierało szałwię, podczas gdy w UK jest dość popularna. Kojarzę to zioło bardziej z herbatek no i "szałwii wieszczów" (nie ta sama roślina). Używacie szałwii w kuchni ?
@HolQ tak, do drobiu często. Wiele staropolskich przepisów zawiera szałwię.
@HolQ tak samej w sobie to nie, ale w jakiś mieszankach przypraw jest.
@HolQ nie, nie lubię
@moll A często spotykasz się z przepisami, które mają szalwie? Ty tu ekspertka jesteś to pewnie będziesz wiedzieć xD
@HolQ w nowych raczej nie, za to w starych przepisach można różne rzeczy spotkać
@moll "....a to w starych przepisach można różne rzeczy spotkać..." zawsze miałem wrażenie, to były czasy, średniowiecze itp kiedy ludzie brali każde napotkane zielsko i pchali je do gara xD
@HolQ zależy jaką kuchnia... W chłopskiej będziesz miał zapchaj-kichy, mocno byle jakie. W mieszczańskiej, w zależności od statusu będzie od zapchaj-kichy po coś wykwintnego, a to co jest najlepiej opisane, czyli kuchnia szlachecka, to będzie na bogato z przyprawami i kombinacjami smaków
Nawet to co masz w książkach z czasów 2RP to najczęściej kuchnia "szlachecka", a nie to co szarak miał na talerzu
@moll no podejrzewam, że gdyby współczesny Polak dostał do jedzenia coś powszechnie spożywanego w średniowieczu to by to wywalił do śmieci xD
@HolQ zależy z jakiego "stołu" by to było xD
Ale fakt, byłoby to uboższe i oparte głównie o polewki na bazie kasz i strączki
@HolQ silny zapach ale kojarzę wyłącznie z leczeniem i nigdy na półkach nie spotkałem. Antyseptyk z apteki.
@em-te właśnie ja tak samo. Tutaj używają tego np. w kiełbasach i wielu innych rzeczach
@HolQ żaden Polak nie kupi takiej kiełbasy. Przypomniałem sobie, że szałwia była też w szamponach.
@HolQ nope. Nawet chyba nie mam w kolekcji słoiczków
Szałwię to niekoniecznie, ale szałwię wieszczów miałem okazję próbować i daje radę.
@HolQ
nie polecam palić szałwii
@Half_NEET_Half_Amazing no z tego filmiku co w komentarzu wyżej dalem wyciągnęłam ten sam wniosek xD
@HolQ Szałwia to nie cukierki ani żaden party drug. Do takiego tripa trzeba się porządnie przygotować. Mój trip był wspaniały, nie zapomnę go nigdy. Żadne tam śmiechy chichy tylko wspaniała podróż w kompletnie inne miejsce świata, z lekcją życia i wiedzy o sobie. To było genialne i bardzo osobiste. Najbardziej realistyczne odczucie jakie w życiu przeżyłem.
@Dancake w kwestii dragów ze względu na epilepsje nie mam w ogóle doświadczenia i nie mam zamiaru mieć;) po 5 latach beż ataku nie mam zamiaru ryzykować, i przechodzić przez ten koszmar na nowo
Zaloguj się aby komentować