Jakie macie losowe protipy/lifehacki/mało znane nawyki których faktycznie używacie?
Jeden który mi oszczędza dużo kłopotu z siatkami to że zawsze w kieszeni kurtki mam taką wielorazowa torbę na zakupy, nie muszę brać tych papierowych co się drą i są drogie
Drugi to że jak chcę kupić jakąś książkę papierową to zawsze szukam najpierw na olx, zwykle udaje mi się kupić za połowę ceny okładkowej taką która wygląda jak nowa i jeszcze z dostawą
Nie wiem czy to lifehack ale ja jak robię zapas papieru toaletowego to zawsze dwie-trzy rolki daje w nietypowe miejsce (obok proszku do prania, w szafce na kosmetyki). Tym sprytnym sposobem nawet jak już się skończy papier to mamy zawsze jeszcze ratunkowe dwie rolki w domu
A prezenty na święta dla rodziny kupuje w black friday bo czasem uda się coś taniej
@panek a propos toreb, w plecaku zawsze mam jakieś pół rolki worków na śmieci, takich białych 35L z biedry co wyglądają jak torebki foliowe i nie śmierdzą. Nie umiem zliczyc ile razy mi się przydały tak spontanicznie, by coś schowac/zabezpieczyc/przenieść...
Drugi pro tip o którym tak nie myślałem, bo myslalem, że każdy tak robi, ale w rozmowach ze znajomymi wyszło, że to podobno genialne... otwieranie zawekowanych słoików- wystarczy między szkło a nakrętkę wcisnąć trzonek łyżeczki (ja akurat używam otwieracza do piwa z victorinoxa bo mam go zawsze przy sobie) I lekko obrócić. Wtedy wieczko odkleja się od słoja, wchodzi powietrze, odkręcą się leciutko a nakrętka nie jest zniszczona i może dalej służyć dopóki rdza jej naturalnie nie zeżre.
Noś w kieszeni scyzoryk. Zawsze. Najlepsza inwestycja ever.
- Nigdy nie kupuję skarpetek osobno z róznych marek. Kupuję skarpetki w Bulk dużej ilości z tej samej firmy. Te same modele po 30 par. Stópki, Czarny, BIały, Szary. No normalne podobnie + bordowe bo lubię kolor. Dzięki temu nigdy nie mam sytuacji, że jedna się zniszczy lub zgubi, to po prostu biorę kolejną zamiast wyrzucać drugą. Niby drobnostka ale zaoszczędziło sporo czasu przy praniu, szukaniu Pary.
@ChrissXRezner jakim bulk
@ChrissXRezner alternatywa to zakładanie nie od pary, choć tu raczej sprawdza się tylko przy wzorkowatych lub bardziej oryginalnych kolorach
@konrad1 bulk to znaczy "opakowanie zbiorcze"
@panek zmierzyłem sobie odległość od rozstawionego kciuka i małego palca - wychodzi jakoś 20cm. Jak mam coś przyciąć nie specjalnie dokładnie - "na oko", to tak mierze odległość 😛
Multitool to podstawa, z przydatnych gadżetów w plecaku mam jeszcze wojskowy niezbędnik, zestaw plastrów opatrunkowych i mokry papier toaletowy
@spurdo_sparde ale faktycznie używasz?
Hmm ciekawe, na pewno mata do Aku ułatwia mi życie poprzez leżenie czy chodzenie po niej, kurde na już nic mi nie przychodzi do głowy xd
@konrad1 jaka to mata?
Mało osób wie, że herbatę też można zrobić jako coldbrew. Super sprawa na upał, tylko trzeba to robić parę godzin wcześniej.
Soki można kupić w formie koncentratu, dzięki temu dłużej poleżą i nie ma tyle dźwigania, plus zajmują mniej miejsca.
Jeśli kupujcie ciecierzycę w pyszce, to z wody po tej ciecierzycy można zrobić spoko aioli, wystarczy olej i czosnek. Podobno jest też opcja na bezę, ale nie testowałem.
@panek do kina na film zawsze chodzę w ostatnim tygodniu seansów jak już film ma być zdejmowany. Puste sale gwarantują, że można sobie wygodnie usiąść w supervipach z osobą towarzyszącą na normalnych biletach, bo nawet jakby wszystkie osoby na sali siadały na supervipach to i tak by ich nie zapełniły.
Branie swoich przekąsek i napojów też ale to chyba każdy wie.
Obecnie trochę ta rada jest słaba, bo i tak w kinach nędza i nie ma na co iść xD
@panek
Papier do pieczenia zalać wodą i zgnieść jak kulkę. Legancko się układa w foremce.
Jak smażysz kiełbasę z cebulką to rozdziel to na dwóch połówkach patelni. Cebulką wychodzi miękka i nie spalona.
W aucie zawsze wożę pelerynę przeciwdeszczowa.
Pocket robi świetną robotę na kompie.
Z baterii AAA można zrobić AA dodajc na końcach trochę folii aluminiowej.
To tak z głowy na szybko.
Jak pakuję sztućce do zmywarki, to je grupuję typem: widelce obok siebie, noże razem - wtedy jak się je wyciąga, to można chwycić po kilka sztuk zamiast wyławiać je niczym bierki.
Jak się robi duże zakupy w markecie, to bardziej opłacalne jest zaparkować auto obok wiaty z wózkami zakupowymi, a nie jak najbliżej wyjścia z budynku. Nie traci się wówczas wiele czasu na odprowadzanie pustego wózka do tej wiaty i zazwyczaj można szybciej wyjechać.
Jeśli w pracy dostaje się zadanie typu "przeanalizuj coś", "sprawdź to", warto sobie zapisać notatki lub wnioski w jakimś pliku word lub nawet notatniku. Zadania takie mają to do siebie, że bywają przekazywane innym ludziom lub odkładane na półkę na jakiś czas, wiec potem można łatwo do nich wrócić lub je komuś oddać jak się ma spisane własne uwagi.
@Spleen tylko wtedy lyzki sie potrafia skleic i nie umyc. Zasada jest ze sztućce sie miesza właśnie z tego powodu.
Zaloguj się aby komentować