#perfumy
@JohnnMiltom Dior (seria Homme), Prada (seria L'Homme) i Guerlain - jakość i normalne ceny, te same pieniądze co ulepy i szajs a jakość i zapachy bardzo dobre, DHP za 500 zł to top topu a za tyle ludzie kupują jakieś Chanele bez parametrów. Versace (Erosy, VPH, Dylan) - tanie, dobre i nie wstyd to nosić, niedużo droższe od arabskiego szajsu a jednak to Versace. ADP - niedrogie a jakość top. Może jeszcze John Varvatos - bardzo tanie bo można kupić za 1 zł/mililitr a jakość bardzo dobra (na przykład Artisan Pure czy Vintage). Ale to punkt widzenia zależy od punktu siedzenia - 350 zł za Iron Duke'a czy 700 za Mythsa to dla mnie znośnie bo uważam je za genialne. Zaraz chłopaki od Bortnikoffa powiedzą, że 1200 za jakość Bortnikoffa to niedużo ;).
@prodigium raczej powiedzą że Bortnikoff jest przepłacony, bo niestety jest.
Ode mnie: YAS, Taif al Emarat, Guerlain.
@Qtafonix a widzisz, tego się nie spodziewałem
@prodigium Gdzie można wyrwać DHP za 500zł
@batman_forever_young no może przesadziłem bo ja za tyle kupiłem, ale to był rzut chwilowy. Potem za 599 normalnie chodził, teraz cenę wyjebało, ale na świrach i innych grupach w tych okolicach 5/6 zł ludki sprzedawały
@batman_forever_young najtaniej kupisz zoficjalnej strony diora 146€i darmowa wysyłka czyli wychodzi nie całe 700 złotych u nas ceny są nie poważnie wysokie.
Olympic Orchids - co prawda znam tylko 2 ich zapachy ale już na tej podstawie uważam że w stosunku cena/jakość to jedna z najlepszych niszowych marek.
@JohnnMiltom Jak kolega wyżej wspomniał Borty w cenie 1-1.2k to najlepsza jakość w stosunku do ceny. To samo tyczy się tych tanszych ALD (ok. 250$). Ciężko mi znaleźć coś zbliżonego jakościowo w tym przedziale cenowym. HaO w tej tańszej linii ma fajne psikadelka. I popieram zdanie przedmowcy o DHP w cenie 500-600 super pachnidlo.
@JohnnMiltom poza wymienionymi już Guerlain, Beufortem i Olympic Orchids, dorzuciłbym jeszcze Costume National - kompozycje oryginalne, parametry przyzwoite i często zdarzają się w bardzo dobrych cenach. No i oczywiście Lalique - tutaj stosunek cena/jakość jest nie do przebicia.
W pewnym sensie podziwiam tego Waszego "pierdolca" na punkcie perfum
@TrocheToBezSensu nie jesteś jedyny nasi bliscy też czasami tego nie ogarniają
@JohnnMiltom Dla mnie- kolejność przypadkowa- Olympic Orchids, HAO, Roja kolekcja Gulf, attary Bortka, Taif Al Emarat, Amouage Library Collection i ich stare attary.
Wymienianie zapachów za 10+ zł/ml (jako najlepszy stosunek jakości do ceny, a nie topowa jakość w najlepszej cenie) i używanie skrótów dla marek, które kojarzy 27 Polaków to absurd do kwadratu xD To jakby ktoś zapytał o samochód o korzystnym cena/jakość no i ludzie pisaliby np. Skoda, Toyota, Honda, Dacia itd, a przyszedł freak i napisał "PZ". No i co? Jakiś Peugeot Zoe? A nie, Zoe to Renault.... przecież chodziło o Pagani Zondę xD Wiadomo, McLaren trochę ma napompowane ceny, ale Pagani to już sztosik xD Zróbcie ręcznie lepsze auto w niższej cenie jak tacy mądrzy jesteście - i wiadomo, musi osiągać min. 350km/h, bo to ma być auto a nie rower xD
@tango Jaki absurd albo szukasz wysokiej jakości w przystępnej cenie lub nie kwestia jest taka czego ty oczekujesz od zapachu,my tutaj oczekujemy najwyższej jakości co niestety przekłada się na cenę tak poprostu to funkcjonuje,a 10zl za ml to wcale nie tak dużo bo jeśli spojrzeć na attary to ich ceny startują od 30zl/ml w górę.A jako grono perfumowe używamy skrótów bo i tak wiemy o co chodzi, choć nie twierdzimy że poniżej tej kwoty nie da kupić się czegoś przyzwoitego no ale nie będzie już tak dobrze jakościowo
Komentarz usunięty
@tango ale to Ty nie wiesz czy martwisz się o ludzi spoza tagu którzy i tak tego nie czytają, może garstka i jacyś sadystyczni wędkarze
@tango nic dziwnego, większość tego tagu już dawno się odkleiła od rzeczywistości. Jakieś araby za miliony PLN, które częściej śmierdzą niż pachną, wzajemne lizanie się po siusiakach, bo oni cenią JAKOŚĆ, a nie jakieś tam zapachy dla biedaków. Problem z mało odkrywczym mainstreamem (który oczywiście ma miejsce) podnoszą do potęgi entej, sugerując noszenie jakichś dziwolongów kadzidlano-oborniczych jako dobrą alternatywę.
Serio, jak za czasów wykopu można się było z tagu czegoś dowiedzieć, poznać jakieś fajne zapachy, tak tutaj nie ma już co odnaleźć, tag obserwuję chyba jedynie z przyzwyczajenia.
Do tego wszystkiego totalna pogardą, gdy ktoś użyję KLONA, bo to gówno, sraka i HIV, tak jakby ktoś im kazał to nosić.
Z wykopu po aktualizacji zrezygnowałem, więc nie wiem czy ktoś tam został, tutaj przeniosła się jakaś dziwna "elita", która żyje na zupełnie innej planecie, niż reszta perfumowego światka.
Gratulacje dla @prodigium bo jako jedyny napisał konkretny, przyziemny komentarz (choć nie był by sobą, gdyby nie dodał wstawki o arabskim gównie, no bo wiadomo, tak jest fajniej).
@Cris80 szkoda czasu na tłumaczenie, czym są indywidualne preferencje
@Pablo_Pablito_Santo_Subito a dziękuję, "nie byłbym sobą gdybym był inny" wiadomo. No to, że chłopaki wskoczyli na inny level to fakt, ale wydaje mnie się, ze taka kolej rzeczy. Sam już powoli przymierzam się choćby do spróbowania Arabów czy Bortków mimo, że to dla mnie jako fana flakonów już za droga zabawa. Co do lizania jajec, to chyba każdy stara się być uprzejmy i to dobrze, że jest kultura a nie chamstwo.
@prodigium Araby nie muszą być wcale drogie. Są olejki które kosztują miliony monet, ale ceny 'u nas' biorą się z faktu że przepłacamy u pośredników bo najczęściej marki arabskie nie bawią się w wysyłki poza kraje Gulf, ale mimo wszystko taki Taif w promocji -30% kosztuje ~8zł za ml, YASy kupowałem za 500-600zł już z wysyłką do nas, a to cena za 100ml, także nie zawsze musi być drogo. Na miejscu te ceny są jeszcze niższe i Taif al Emarat za prawie najwyższą linię kosztuje ~6zł za ml. YAS ~4zł a często robią promocje "kup dwa dostań jeden w gratisie". czy to drogo? Sauvage EDP lata po 650zł.
Sam wychodzę z założenia że nie lubię przepłacać i nie lubuję się w zapachach które kosztują majątek. Hind Al Oud na miejscu w UAE to koszt ok. 14zł za ml a to potrafią być topowe zapachy jak Ahojas czy Devotion. To my jesteśmy skubani przez handlarzy i mamy tego świadomość, mimo wszystko ciągle coś ciągnie do poznawania nowego, unikatowego i nieznanego.
@Pablo_Pablito_Santo_Subito wypowiem się tylko w swoim imieniu. Efekt mojej kolekcji i nastawienia do europejskiej niszy wziął się z faktu że przewąchałem już dużo zapachów. Przez ręce przewinęło mi się ok. 700 flakonów, a nie wliczam do tego próbek i sampli które dostawałem przy zamówieniach. Wszystko to co wiem obecnie to efekt ewolucji olfaktorycznej która trwała latami, ale mimo wszystko, jak widziałeś powyżej uznałem Bortnikoffa za przepłaconego. PS których Arabów za milion PLN próbowałeś które bardziej śmierdzą niż pachną?
Przystępna cena <-> 1200 zł za flakon setkę. Pick one. Jesteś w Polsce i mówisz o przystępnej cenie za 100 ml (to jest pół szklanki kuchennej) pachnącego alkoholu za ćwierć mediany miesięcznych krajowych zarobków. Zapytaj na ulicy ile mogą kosztować lux premium top perfumy, to jeśli ankietowany ma szczęście mieszkać w większej miejscowości, gdzie Sephora ma wystawione Tomy Fordy, to odpowie: 1000 zł. Inny strzelą okolice 500 zł, bo w Hebe widzieli tylko Versace Dreamera a sami kupują na zmianę Adidasa i Mexxa. To jest publiczny portal społecznościowy, oryginalnie Wykop, polski Reddit, ogólny tag #perfumy. Ja wiem, że 7 osób tutaj uważa, że 2000 zł za flakon to w zasadzie nie wydatek, a niemal dochód, a aromat z gówna kangura to przyjemniaczek, bo rzygowiny bobra są trochę ostrzejsze, i te same 7 osób kojarzy skróty marek nawet niedostępnych do kupienia w Polsce. Uważam, że 1200 zł za flakon to w naszych realiach bardzo, bardzo dużo i w żaden sposób nie mieści się w określeniu "przystępna cena". Czuję się czasem tutaj jak na forum audiofilskim, gdzie przekonują, że klamki drzwiowe rozpraszające dźwięk za 5000 zł to dobry deal, bo inny producent je sprzedaje za 20000 zł. I trochę mi niekomfortowo i rozumiem dlaczego niektórzy się z perfumiarzy śmieją. Po prostu pasja i hobby jest fajne, drążenie, poszukiwanie też, ale odklejenie i stracenie kontaktu z rzeczywistością to już nie do końca.
@Pablo_Pablito_Santo_Subito a kto tu mówi o zapachach dla biedaków chłopie czytasz co piszesz tu nikt nikogo nie pietnuje, mowimu o najwyższej jakości, myślisz że mam same zapachy za miliony monet to jesteś w błędzie tak samo gratuluje temu co używa ALD jak i Diora cz Guerlain, każdya swoje preferencje a twój wywód jest nie a miejscu i poprostu nie sprawiedliwy, czy dla twojego lepszego samopoczucia mam używać i pisać o chemicznie ambroksabowych wytworach które mi poprostu nie pasują, przejmij inicjatywę piszcie też o tych zapachach które was interesują a nie tylko czytacie i komentujecie że to śmierdzi, tu nikt nikomu nie nakazuje tego co ma używać i mam nadzieję że tak pozostanie, jest tu miejsce dla każdego tylko wychodzi tak że użytkownicy prez ciebie zwanych smrodow, najwięcej tutaj piszą i ciężko by było żeby pisali o mainstreamie którego nie używają i nie śledzą tak pilnie, mam nadzieję że nie uraziłem ciebie kolego jesteśmy otwarci i sam z chęcią poczytam o zapachach które Ciebie interesują. Pozdrawiam
@tango mimo tego co piszesz w samej Wawie jest paręnaście perfumerii niszowych i niezliczona ilość Douglasów które są pelne ludzi kupujących perfumy. Skądś to się bierze a Twój wywód brzmi trochę jak żal do świata że istnieją ludzie którzy mogą sobie pozwolić na inne produkty niż większość społeczeństwa.
@Qtafonix racja, ale w moim przypadku jest kilka "ale". Po pierwsze primo: nie wiem co kupić bo to ma czasem po 1 recce na parfumo i nie istnieje na fragrantice. Tutaj zdałbym się na Was i w końcu coś od Was łyknę w odlewce, kwestia czasu. Po drugie primo: jak któryś kolega sprzedając Bortka napisał "za rzadko chodzę do opery" a bogactwo oudów etc. nie pasuje mi na co dzień. Tak czy siak będę w końcu testował bo ile można czytać nie wiedząc o czym mowa
@prodigium To jest najczęstszy problem z Arabami. Nigdzie nie ma info na ich temat więc masz do wyboru: ściągać na własną rękę, albo liczyć na odlewki. W moim przypadku pod koniec 2022 nie było skąd brać odlewek więc brałem wszystko w ciemno. W sumie ten proces trwa nadal ;). Niektórych perfum do dziś nie ma w bazie ani parfumo ani fragry, co w moim przypadku, tylko dodaje smaczku
@tango tematem był stosunek ceny do jakości a nie dobre zapachy w przystępnej cenie. Co dla jednego podłogą dla innego sufitem. Może Cris jeździ ferrari i dla niego klocek na Bortka to jak splunął ;). Perfumy to i tak stosunkowo przystępne hobby bo np. cena jednych z najlepszych perfum kończy się tam gdzie zaczyna się cena za tani przyzwoity zegarek. Nawet jak coś jest dla kogoś za drogie jeśli chciałby kupić flakon to może kupić mililitr i z tym obcować, podczas gdy na topowe zegarki możemy sobie popatrzeć w google najwyżej.
@Cris80 @Qtafonix Przede wszystkim trochę mi głupio, że w pod pytaniem o "osobisty ranking marek" impulsywnie skomentowałem czyjeś komentarze. Każdy ma swoje zdanie i fajnie że się nim podzielił. Przepraszam, jeśli ktoś się poczuł urażony. Wyrwałem się, bo pytanie było o "stosunek jakości do ceny", a chociażby @Cris80 przed chwilą napisał "mowimu o najwyższej jakości,", więc jednak jest chyba jakieś nieporozumienie w zagadnieniu. A nawiasem: "przejmij inicjatywę piszcie też o tych zapachach które was interesują" "jest tu miejsce dla każdego" - kiedyś napisałem tutaj lekkiego posta o tym że pierwszy raz od X lat w śmiesznej Zarze przy okazji czymś psiknąłem i że w sumie było to spoko doświadczenie i że Zara nie jest takim diabłem najgorszym za jaką ją miałem. Zostałem w odpowiedzi zdissowany przez jednego "oudowego chłopaka 20+zł/ml", że jestem noobem, że nie czytam, że nie nic nie wiem, żebym lepiej się nie wypowiadał. Oudowy chłopak wylądował na czarnej liście, a mi się odechciało cokolwiek pisać.
@tango są tu ludzie którzy mają różne nastawienia bo i ludzie są najzwyczajniej różni :). Szacunek za Twój wpis :).
Co do Zary - nie uważam jej za wcielone zło. Od wielu lat powtarzam że raz na rok Zara wypuszcza totalnego killera i nawet pomimo wkrętki w drożyznę robiłem recenzję Bohemian Oud. Czasami kupuję flakony swojej narzeczonej mając świadomość że to klony, ale oferujące świetną jakość w stosunku do ceny.
Nie wszystko co Zara to zło, i nie wszystko co Bortnikoff i Araby to dobro :).
@tango każdy ma swój punkt odniesienia, nie rozumiem dlaczego skoro siedzę w temacie i mam inna perspektywę powinienem wymieniać rzeczy które dla kogoś innego mogą być w dobrej relacji cena a jakość. Nikt tu nie hejtuje tanich marek, o ile nie są to ordynarne klony, tylko właśnie od Ciebie w drugą stronę jest hejt. Dla mnie 10 pln za ml to bardzo atrakcyjna cena za produkt złożony z naturalnych składników. Kiedyś ta cena to by było 3 zł za ml, ale i wtedy nie miałem potrzeby atakować tych którzy mieli wyżej zawieszona poprzeczkę.
Imho @tango ma rację - trudno mówić przy cenach rzędu 10 czy nawet 25zł/ml, że to najlepszy stosunek ceny do jakości. To już jest niszowe hobby/odklejnie, w które niestety sam się wladowałem. Jeszcze z dwa lata temu flacha za 4zł/ml to była dla mnie granicą nie do przekroczenia, a teraz zamawiam bez mrugnięcia na raz po 3 flachy w cenach powyżej 10zł/ml, ale nie powiedziałbym, że dostaję to za co płacę. Można to sobie racjonalizować i mówić że oud czy inne składniki są rzadkie i trudne do zdobycia więc warto tyle zapłacić, ale to samo można mówić o kokainę xD Jesteśmy odlejonymi ćpunami i nie ma co się spinać gdy ktoś normalny nam to wytyka. Porównanie do audiofilów jest tu jak najbardziej trafione.
@prodigium pisząc o lizaniu jajec nie miałem na myśli kultury, to akurat jest spoko, że są dla siebie mili
@Cris80 nawet @tango wspomina o kolegach, którzy właśnie szkalują i wyszydzają, więc nie twórzmy proszę innej rzeczywistości, są tu ludzie, którzy za użycie Zary lub klona, wspomnienie o nich nawet bez chwalenia, potrafią cię zjeść swoim snobizmem
@Qtafonix qrwa z pewnością kradniesz albo jakieś wałki robisz xD. Jprdl przecież ta dyskusja, to jakaś żenada, a niektóre komentarze tylko pokazują, że autorzy mają problem ze zrozumieniem prostego faktu. Każdy jest inny. Mam się komuś tłumaczyć, że bardziej podobają mi się perfumy z np. oudem, niż ambroxan i iso. Podobnie, nie mam zamiaru tłumaczyć się ze swojego stosunku do arcydzieł Zary i wszelkiej maści klonów (czyt. podrób). Miałem z nimi ch... doświadczenia i te mi wystarczają. Szkoda kasy. Pytanie OPa było jasne. Mam swoje preferencje i nikogo nie zmuszam do używania tego samego. Każdy niech se psika czym chce. A jeżeli złośliwości, to sposób na leczenie kompleksów i poprawę samopoczucie, to tylko wspólczuję.
@kris1111 @Qtafonix Amen podpisuje się w 100%
@Pablo_Pablito_Santo_Subito klasyczny ból dupy z cyklu "Dacia ma 4 koła i jeździ - ci co kupują Mercedesy oderwali się od ziemi bo swoją Dacią dojadę wszędzie tam gdzie Mercedes". Na szczęście na rynku jest dostępna jedna i druga marka i każdy może wybierać odpowiednią dla swoich preferencji i stanu konta. Dziwisz się, że osoba jeżdżąca Mercedesem mówi, że Dacią jeździ jej się chujowo? Bo taki jest wydźwięk twojego posta.
@tango nie przejmuj się kimś kto pisze ci takie pierdoły każdy ma swój gust ja mam na przykład Leather Jardin od Zary i jest to dla mnie świetny zapach żona ma Sand Desert at Sunset, mam zapach z serii Encre Noire i Guerlain i Bentley i coś jeszcze by się znalazło, uważam je za dobre zapachy ale czy powiemy ze są naturalne i top no nie ale nie zmienia to faktu że są to świetne zapachy.
@Pablo_Pablito_Santo_Subito szczerze ostatnio dodawałem wpis w #conaklaciewariacie i użyłem Zary Leather Jardin i co i nikt nie posłał mi żadnego dziwnego komentarza wiec nie jest chyba aż tak jak to opisujesz.
@tango Dla mnie akurat to dobrze,ze sa ludzie ktorzy interesuja sie gleboka nisza/arabami premium/artisanami/naturalsami itd,kiedys takich osob byla garstka i musiales szukac info za granica. Traktuje perfumy jako hobby i nie przeliczam tego na ml/zl. Jak ktos wspomnial wyzej,cena premium zegarka to koszt nierzadko calych kolekcji drogich perfum,tu na grupie tez nie spotkalem sie zeby ktos kogos hejtowal za to czym sie ''psika''. Na fb to juz bardziej,bo tam zdarzaja sie ''eksperci'' co musza wykazac wyzszosc ''ich'' gustu/perfum nad twoimi.
Dla mnie Ajmal pierwsze miejsce, nastepnie guerlain/yas perfumes. Amouage niektore pozycje a w szczegolnosci starsze wydania. Lalique tez jest super, tylko te parametry... Warto wspomniec o Bentely i Al Haramain (tutaj chodzi mi to produkty typowo na rynek arabski). Rasasi niektore pozycje tez mozna czasami wyrwac w super cenie( tu tez chodzi mi o typowo arabskie linikji). Zapomnialem wspomniec o Khas Oud.
@pomidorowazupa co z khas oud poznałeś ciekawego? Znam kilka rzeczy które tu były rozlewane i nie mogę się przekonać mimo dobrych opinii
@testowy_test poznalem kha oud khas oud- przypomina mi ajmal mukhalat al shams. Oud shamsi nie wiem czy tam jest amber czy ambra, ale barszo mi pryzpdadl do gustu. Ruby juz mi sie tak nie apodobal ale skaldniki ma fajne. Ostatnio dorwalem malky khas. Ogolnie duzo oudu tego na wzor ajmalowskiego jest w ich perfumach, bardzo mi to odpowiada. A i mam tez kha soud special, chyba polaczenie kilku rodzajow oudu - po trochu przypomina mi oud z quadeem ajmala, oud caravan 3, al haramain dehnal oudh trath. W khas oud bardoz mi sie podoba, ze parametry sa we wszystkich perfumach przynajmniej bardzo dobre.
@JohnnMiltom Lalique top 1, nic nie ma podjazdu. A tak to jeszcze Al Haramain jest tanie jak na co to prezentuje :v
Al Haramain jest tanie jak na co to prezentuje
@Barcol nie znam arabskich zapachów AH, ale klony europejskich kompletnie mi nie podchodzą.
@Pan_Beniowski No no te potworki w stylu detour noir mogłyby nie istnieć xD Ale taki np 50yrs golden oudh ma w składnie prawdziwy naturalny 50 letni olejek oudowy, a chłopaki go sprzedają i po 200zł za flakon xD jak kradzież
@JohnnMiltom ajmal, yas, taif a z Europy to (mowa o vintage) Oscar de la renta, cartier
Oczywiście że Le Couvent, a przynajmniej w cenach w których je rozbierałem, bo teraz to poszły x2 w ciągu roku.
Lalique equus i encre noir w cenach 1zł/1ml plus w temacie arabskiego księciunia ard al zaafaran midnight oud
1.amouage
2.trnp przy wyprzedazy
3.areej
4.clive christian(jak sie ma dojscia)
5.xerjoff
Zaloguj się aby komentować