Inflacja spadła poniżej 7%. Indeks cen m/m wzrósł po raz pierwszy od kwietnia (0,2%)
Bankier.plW październiku indeks cen towarów i usług konsumpcyjnych (CPI) był o 6,5% wyższy w porównaniu z analogicznym miesiącem ubiegłego roku – wynika z szybkiego szacunku Głównego Urzędu Statystycznego. To najniższy odczyt od września 2021 roku. Warto tu przypomnieć, że cel inflacyjny Narodowego Banku Polskiego wynosi 2,5% i po raz ostatni był zrealizowany 32 miesiące temu.
Rynkowy konsensus zakładał obniżenie się rocznej dynamiki CPI do 6,6%. Niektórzy progności spodziewali się nawet zejścia w okolice 6,4%. Problem w tym, że do końca roku inflacja CPI w Polsce zapewne znacząco już nie spadnie.
Tutaj w grę wchodzą efekty bazowe. Z obliczeń rocznej dynamiki wskaźnika cen dóbr konsumpcyjnych (CPI) w ostatnich miesiącach „wypadały” bardzo wysokie przyrosty z zeszłorocznej jesieni. Przypomnijmy, że we wrześniu ’22 wskaźnik CPI urósł o 1,6% mdm, a w październiku zeszłego roku o 1,8% rdr. Teraz z łańcucha „wypadać” będą znacznie niższe odczyty za listopad (0,7% mdm) oraz grudzień (0,1% mdm) 2022 roku.
Przez ostatnie trzy lata indeks CPI podniósł się aż o 37,8%. Oznacza to, że w zaledwie trzy lata polski złoty stracił przeszło 27% swej siły nabywczej.
Od początku 2023 roku wskaźnik CPI wzrósł już o 5,2% i zapewne jeszcze podniesie się w ostatnich dwóch miesiącach roku.
#wiadomoscipolska #gospodarka #ekonomia #nieruchomosci #kredythipoteczny