Moje pierwsze buty do biegania to były jakieś randomowe Adasie, których używałem aż się popruły.
Po nich sprawiłem sobie Nike sugerując się ceną i wyglądem. Po roku przestały amortyzować, więc przyszła pora na zmianę.
Teraz postanowiłem kupić coś bardziej świadomie i to był ogromny błąd.
Ta podeszwa dobra a ta nie. Jedne amortyzują ale za to trudno w nich osiągnąć szybkość. Te mają niewłaściwy drop... Chwila, co to kurwa jest drop?
Drop, inaczej offset lub spadek podeszwy, odnosi się do różnicy wysokości między piętą a przodostopiem w obuwiu sportowym.
Ja pierdolę jeszcze tego brakowało...
Mówimy o butach ale kwestia dotyczy się dosłownie wszystkiego. Wejdźcie sobie w komentarze na Pepperze, czyli stronce z promocjami. Ubrania mają niewłaściwe materiały, produkty spożywcze trujący skład, a telewizory źle odzwierciedlają kolor czarny. Coś jak forum audiofilskie w wersji demo.
Podsumowując chyba znów kupię buty ładne i tanie, tylko z trochę grubszą podeszwą.
#rozkminyzdupy #bieganie
Ten czas który poświeciłeś na zdobycie wiedzy nie pozwoli ci teraz kupić byle butów. Z tą świadomościa już teraz nie będzie byle jakiego adasia do biegania. Zawsze tak się kończy...
A najlepsze że ci co z butów do biegania zrobili profesurę i tych w których biegają możnaby używać jako fundamentów budynków w strefach sejsmicznych i tak pobiegną asfaltową ścieżką rowerową bo chodnik z kostki bauma pół metra obok jest za twardy.
E tam gorzej. Drop to obok rozmiaru i wagi pewnie jedyna wartość, którą w tej kwestii sobie można bezwzględnie wyrazić i to jest bardzo dobre.
Jakiś czas temu zmieniałem buty i świadomie wziąłem drop z drugiej strony skali, żeby sprawdzić jak się sprawuje. I ma to sens, była różnica w wartości, czuję różnicę podczas biegu. Jednocześnie te same buty były oznaczone jako bardzo twarde, a po założeniu czułem, jakbym po chmurkach biegał.
Już wolę więcej cyferek, niż kwieciste opisy.
@HerrJacuch to jaki ma być ten drop, żeby było miękko?
@CoryTrevor To różne sprawy są. Drop to pozycja stopy. A miękkość to miękkość w sumie xD
Tak jest z każdym hobby jak się w nie wpierdolisz za bardzo. A Fanatycy jeszcze to podbijają (° ͜ʖ °)
Pewnie jeszcze masz te same nogi od urodzenia?
@CoryTrevor zawsze możesz iść do jakiegoś sklepu biegacza, tam gość Ci wszystko wytłumaczy i skończysz z butami za 800pln ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Miałem tak jak zacząłem warzyć piwo, pierwsze parę warek po prostu sypałem słód do wody, gotowanie, chmielenie, drożdże i nara. Potem się zaczęło książki, czasopisma, fora. I tak, tu gotujesz za długo, masz zły sprzęt, pilnuj temperatury fermentacji o każde 0.5 stopnia, miękkość wody, twardosć wody. Czasami lepiej nie wkręcać się za bardzo.
@ipoqi zgadza się, dlatego staram się za bardzo nie wnikać w wędkarstwo. Wędka za stówkę, robak na haczyk i tyle.
Kup sobie Asicsy i będziesz zadowolony. A drop weź jakiś standardowy 10 mm i hasaj.
Zaloguj się aby komentować