Niestety trochę stereotyp. Spróbuj znaleźć jakiś nieegzotyczny system Linux który obsłuży Athlona XP z 2004 roku, zaktualizuje się i będzie miał (chociażby wbudowaną) przeglądarkę
Spróbuj znaleźć jakiś nieegzotyczny system Linux który obsłuży Athlona XP z 2004 roku, zaktualizuje się i będzie miał (chociażby wbudowaną) przeglądarkę
@szymas Debian?
https://www.debian.org/releases/stable/i386/ch03s04.en.html
Linia i386 już samego 386 niestety nie supportuje, ale od 686 w górę powinna śmigać (tj. raczej pełzać, ale to już osobna kwestia).
Linux Mint Debian Edition pewnie da radę
Linux król, gdyby nie gierki to bym nie używał windowsa
@kkdawid tylko nie mów Valve, że na linuksie nie działają gry xD
@kkdawid obczaj sobie jak wsparcie gier na Steamie się zmieniło przez ostatni rok-dwa, naprawdę dużo tytułów chodzi natywnie i dobrze na pingwinach, do tego Proton też wciąż się rozwija. Rewolucja właśnie się odbywa, rękami Valve i po cichu, ale chyba większość nowych gier wchodzących na Steama działa też na Linuxsie. Fajnie.
@kkdawid
Słyszałeś może o Steamdecku? Albo telefonie z Androidem?
@kkdawid jakie gry nie działają na windowsie? Nie lepiej w takim wypadku korzystać z OSX albo Free/OpenBSD jeśli zależy ci na produktywności? (albo zastosować identyczną "kontrolę rodzicielską" na linuchu)
@Dzemik_Skrytozerca Zależy mi specyficznie na League of Legends
@kkdawid tzn jak się nie chcesz bawić w ściąganie jakiś dziwnych rzwczy to raczej wybierasz linuxa.Kiedyś chciałem odpalić drewno z lat minionych to jakies popierdolone wywijańce trzeba było strzelać a pod linuxem kilka kliknięć i gotowe.
@kkdawid
A tu możesz podziękować Tencent/Riot Games, że montować zamierzają antycheata, który działa tylko na Windows.
Natomiast na razie można grac, przynajmniej wg tego artykułu:
https://eloking.com/blog/how-to-play-league-of-legends-on-linux
Te wymagania Windowsa 11 to jest największy scam ever i zakrawa o jakiś spisek z producentami sprzętu. Zobaczcie sobie co wgl robi ten TMP.2.0 że jest aż tak potrzebny że system nie będzie działać bez niego. Czemu taki Linux jest bezpieczniejszy bez używania go? xD Albo ta lista obsługiwanych procesorów pod Win11 też się wydaje kompletnie z dupy. Jak to jest, że przy zmodyfikowaniu instalatora ludzie normalnie odpalalali Win11 na podobno niekompatybilnych sprzętach aż MS się nie obudził, i dodał sztuczne wykrywanie na jakim procku działa podczas aktualizacji i nie chce się aktualizować mimo, że nie zmieniło się nic co by miało zmienić kwestię kompatybilności.
Więc teraz w roku 2025 miliony komputerów i laptopów w różnych firmach i zakładach teoretycznie staną się elektrośmieciami i trzeba będzie je wszystkie wymienić na nowe bo nie spełniają wymagań pod Win11 a nie wierze, że nagle każdy przejdzie na Linuxa a nawet jeśli by chciał to nie każdy może ze względu na brakujące oprogramowanie itp.
@Catharsis bil gejc w ten sposób walczy o klimat, zaufaj naóce
Ładnie żeś to spróbował połączyć, ale Bill Gates to już dawno ms nie zarządza.
@Catharsis do tego TPM jest gówno warty, bo często jest poza CPU, więc można wpiąć sobie analizator logiczny do TPM i wyciągnąć hasło podczas bootowania, BO TPM WYSYŁA HASŁO CZYSTYM TEKSTEM DO CPU XD
Tak, ktoś już zrobił na malinie dekoder, wystarczy wpiąć, i na uarcie odczytać sobie klucz.
Jakieś laptopy lenovo nawet wystawiają piny elegancko, więc wystarczy wziąć laptopa, zdjąć tylną obudowę, przyłożyć gotowe szpilki, włączyć kompa i hasło wydarte. Ze skręceniem kompa robota na max 2 minuty, a z elektrycznym wkrętakiem i szybciej.
Windows c'nie? Trzymanie hasła do laptopa w laptopie. Co się może złego stać?
@Catharsis ja na windę 1q nigdy nie przejdę, na Linuksie teraz prawie wszystko działa i są intuicyjne wydania Linuxa. Jedna rzecz co mnie na Windzie trzyma to, że faktycznie lubię w stare gry czasem grać i do nich są fixy na Windowsa ale już na Linuksa... Może będą może nie będą, albo będą na inne wydanie.
Ale do takich zwykłych rzeczy to Linux obecnie jest bardzo spoko.
@DiscoKhan stare gry to znaczy jak stare? Wine obsługuje sporo rzeczy, do jeszcze starszych DOSBox, a do point and click ScummVM - być może już wcale nie potrzebujesz Windy.
@REXus nawet nie aż tak, Win98 albo nawet i XP. Jedyne SkyRoads było na DOSa wydane ale to jest na tyle popularna gra, że o nią się nie martwię. Trochę tytułów ze SNESa ale znowu, kwestia emulatora tutaj to nie jest kłopot.
Przy tych grach z 98 albo XP też się potrafią śmieszne rzeczy dziać przy sterownikach, nawet głupi HoMM 2 to jest już trochę zabawy. Fixów potrzeba od cholery albo takie The Rage, niszowy tytuł, do tego nikt nic nie napisze a na Windzie to ledwo działa. Raz coś się pochrzaniło i postaciom całkiem tekstury zjadło, na szczęście pod koniec levela i po przejściu na kolejny się już wczytały.
Ale dojrzewam powoli żeby po prostu zostawić tego kompa do staroci i jak nowego będę kupować to już go na Linuksie postawić, tyle co czytałem i widziałem w Win11 to nie ma bata. Już 10 mnie wnerwia ze sporą ilością rzeczy, coś tam grzebałem x internetem to jest lepiej ale Microsoft za ostro sobie w kulki leci. Gdzie naprawdę mnie wkurzyli tym, że mam mejla na hotmailu, ten adres był płatny, razem z Windowsem w pakiecie. Sukinsyny mi reklamy na niego potrafią wysłać. Już się na Protona przerzucam ale ja wszędzie adbloki a mi w mejlu potrafili taki numer wywinąć? Złamanego grosza ode mnie nie dostaną, znajomym też Linuksa dla dzieci polecam i im mówię, że dziecko sie lepiej na nim technologi nauczy itp. już jednego Windowsa mniej sprzedali. A jak ktoś się zastanawia Xbox czy PlayStation to Japończyków się nachwalić nie mogę o ile to jest lepsze.
M$ mi zaszedł za skórę a ja drażliwy jestem na takie tematy xd
@DiscoKhan jak mowa o tej erze to serio spróbuj Wine. Czasami coś, co nie działało na Windows XP działało spoko pod Wine.
Jest też kwestia wydań na konsole - być może dana gra jest wydana na PSX i odpalisz wersję konsolową bez problemu. A jako, że wersje konsolowe są optymalizowane "pod kanapę", można pokusić się o jakąś retro-konsolę (RetroPie na Raspberry Pi albo Wii z softmodem) i grać na leżąco (GTA2 na kanapie jest znacznie lepsze niż GTA2 przed monitorem).
@REXus nie lubię na leżąco grać. Ale ogólnie ja nie gram w gry relaksujące... No i do PSXa nic nie potrzebuje, bo mój cały czas działa. Ledwo, muszę mieć go ustawionego pod bardzo precyzyjnym kątem żeby laser działał ale działa xD
Windowsowi zrobiłem papa 4 lata temu. Nie wrócę raczej nigdy.
Za to w sumie skalowanie to na W10 i W11 jest fajne niezależnie od urządzenia na którym się je stawia w niższych rozdzielczościach, a mimo że Linux niby stanie na wszystkim, ważne, żeby elektrycznie "oddychało", to spróbuj na urządzeniu z max rozdzielczością 1280x720 lub pokrewnych. Katorga, bo nie ma skalowania do mniejszych rozdziałek, niż 1080p. I co z tego, że reanimuje mi starego laptopa, jak każde okno będę musiał przesuwać lub skalować ręcznie Altem? A to tylko czubek góry lodowej. System to narzędzie i każdy ma mocne i słabe strony (Nawiązuję do komentarzy, a nie do mema, bo tu pełna zgoda).
Nie traktujcie tego jako atak na Linuxa, bo uwielbiam go używać do określonych rzeczy, ale tam też jest masa chaosu dla mnie, który potrafi położyć system tam, gdzie windows nadal będzie działał bardzo dobrze.
Zaloguj się aby komentować