Muszę się pochwalić.
Od marca do dzisiaj zrzuciłem łącznie 28 kg. Zaczynałem od wagi 107 kg. Gdy zaczynałem obżerałem się kebsami, ciastkami, ziemniakami oczywiście z okrasą i tłuszczykiem.
Ruchu 0, praca siedząca, ale za to blanciki i browarki w ilościach hurtowych. W marcu zdałem sobie sprawę, że to prosta droga do dębowego garnituru i pora coś z tym zrobić.
Na początek zacząłem się trochę więcej ruszać - spacerki i rower. Potem zmiana nawyków. Coraz mniej browarkow i blantów. Następnie zmiana diety. A na koniec kalistenika, żeby troszkę zacząć budować masy mięśniowej.
Jeszcze długa droga przede mną - utrwalanie nawyków (żeby nie było jojo), ale przynajmniej widzę efekty
#chwalesie #dieta #sport
Powodzenia, życzę by silna wola się utrzymała.
@Mefiaczek Dzięki, to jest najtrudniejsze, ale nie ma wyjścia
@Nimaskalisto I tak trzymaj.
@Nimaskalisto gratuluję!
@splash545 A dziękuję, zapiszę się, gdy będę mógł zrobić więcej niż 15 poprawnych (słowo klucz)
@Nimaskalisto trzymam za słowo
@Nimaskalisto - gratuluję koledze - utrzymanie poprawnych nawyków chyba najtrudniejsze - więc życzę siły woli i powodzenia!
Poza tym też zadko kto tu robi #pokazmorde - nie wiem czy to odwaga czy coś innego
@koszotorobur Dzięki, będę starał się nie zawieść
@Nimaskalisto - mnie zawieść możesz - siebie już nie
Bebech jak u mnie tzn przed zrzuceniem wagi xd.
@SuperSzturmowiec tak się skojarzyło
@Nimaskalisto gratuluję zrzucenia sporej ilości kilogramów
@evilonep Masz rację, skinny fat jak z definicji, teraz pracuję nad tym, żeby nabrać masy mięśniowej i nie przytyć (w sensie nie nabrać tkanki tłuszczowej), no i skóra jeszcze musi się naciągnąć, ale powoli do skutku aż sie uda
@evilonep w sumie jak powinnna wyglądać redukcja aby nie było skinny fat? Ruch i ćwiczenia nie wystarczą?
@powodzenia w uproszczeniu to 2g białka na kg masy ciała w diecie aby dać pożywienie mięśniom, co sprawi, że spali ich się zdecydowanie mniej na deficycke kalorycznym, który za taki optymalny uważa sie na poziomie ok. minus 500-600 kcal względem zapotrzebowania kalorycznego i przede wszystkim ćwiczenia siłowe.
@evilonep 2g to nie powinno być na kilogram "suchej masy ciała", czyli bez tłuszczu? Czyli przy 100 kg, many ok. 70 kg suchej masy. Razy 2 wychodzi 140 g białka. Przesadzanie z białkiem chyba dobre nie jest.
@henryk8 2g białka na kg masy ciała, wg tego założenia i przykładu, który podałeś tyle właśnie wychodzi. Taka ilość jest uważana za bezpieczną, w wielu publikacjach tak podają. Na redukcji może być to szczególnie trudne żeby tyle wbić z racji samego deficytu, ale to najważniejszy czynnik poza ćwiczeniami siłowymi pozwalający zachować mięśnie podczas zrzucania tkanki tłuszczowej. Sportowcy, którzy budują muły dostarczają nawet 3g. Jak ktoś ma jakieś choroby dietozależne itd to wiadomo, najlepiej się skonsultować wcześniej ze specjalistą, natomiast ta dawka 2g nie powinna u większości ludzi w żaden negatywny sposób odbić się na zdrowiu.
@evilonep zgadzam się z Tobą, natomiast miałem na myśli to, że wszyscy używają terminu "2 g na kg masy ciała" i gdybym nie wiedział, to liczyłbym to jako przykładowe 100 kg masy całkowitej * 2 = 200 g białka, a to wydaje się być zdecydowanie zbyt wiele.
@henryk8 sorki, źle Ci napisałem, bo tak na szybko odpisywałem i nie doczytałem. Chodzi o całkowitą masę, nie "suchą masę". Ktoś kto ma masę całkowita 100 kg to powinien dostarczyć 200g białka wg tego założenia. Żeby to podeprzeć czymś, że nie gadam głupot, podlinlowuje to jednego z badań, w którym odnoszą się do 30% białka w diecie na redukcji. Czyli przy założeniu, że ktoś waży 100 kg, jest aktywny i na redukcji powinien dostarczyć ok. 2800 kcal w tym 30% białka daje to ok. 200g.
@evilonep dzięki za wyjaśnienie. Kiedyś w podcascie 2 keto dudes słyszałem wielokrotnie, że powinno się liczyć z Lean Body Mass, ale teraz widzę, że jednak niekoniecznie.
@Nimaskalisto Powodzenia!
Ja od niecałych dwóch miesięcy schodzę że 104 - ale aż tylu to nie zamierzam schudnąć
@emdet Dzięki, i powiedzenia u Ciebie
Super, już aporo się udało! Trzymam kciuki, żebyś wytrwał i żeby cała ciężka praca się opłaciła 🙂 jak już wyrobisz nawyki to na pewno będzie prościej. Powodzenia 🙂
@Hugs Dziękuję
elegansio (ง •̀ᴗ•́)ง
@VonTrupka Dzięki
@Nimaskalisto Gratulacje
Motywacje masz taka, ze na wiosne mozesz tu przyjsc i pokazac nam efekty
@maly_ludek_lego Dzięki, następny update na wiosnę
@Nimaskalisto szacun za ogarniecie sie. Brawo!
@GrindFaterAnona @GrindFaterAnona Dziękuję!
Poprzesuwaj suwaki jeszcze od brzucha i gites
@Spider W sumie z tym będzie trochę roboty, bo skóra musi się naciągnąć, ale dam radę
@Nimaskalisto dużo lepiej ją twarzy. Teraz zacznij robić pompki 3-4x na tydzień i drążek i zrób coś z tą klata i plecami
@SciBearMonky Dokładnie teraz tak robię :). Nie chcę też przesadzić w drugą stronę, więc stopniowo dodaję sobie ćwiczenia. Aktualny zestaw to podciąg nachwytem, podciąganie australijskie, podciąganie młotkowe, pompki, dipy, plank, superman, wymachy nogami na taborecie, brzuszki skrętne i przysiady
@Nimaskalisto ciekawy zestaw, to jeszcze dodaj że duże mięśnie potrzebują więcej na regenerację niż mniejsze. Ręce 1-2 dni, klatka płacy nogi 2-3 i różne dni focus na różne partie. Regeneracja jest ważna
Props
Legancko, inny czlowiek.
@bartek555 Dzięki wielkie!
Idę Twoja drogą. Ze 103 zostało 96, a to dopiero początek.
@Time_Machine Trzymam kciuki, ale na pewno dasz radę
Nooo i elegancki kawaler! Chociaż pewnie nie kawaler bo ktoś ci te zdjęcia robił ;)
Tak trzymaj!
@GitHub Dziewczyna motywuje do działania
@Nimaskalisto super! Tym lepiej jak masz kolejny motywator :)
Super! Gratulację, że dojrzałeś problem i pięknie z nim walczysz. Wytrwałości!
@d.vil Dziękuje, przyda się jej dużo
Powodzenia! Mi się udało 4 lata temu - mega poprawa samopoczucia i komfortu życia. Życzę wytrwałości.
@Sorokawojcie.ch Dzięki za słowa wsparcia, motywacja mocno do góry
Hoho, nieźle.
@Legendary_Weaponsmith Dzięki
Opie, wielkie gratulacje i powodzenia! Uwaga żebyś się nie zniechęcił kalisteniką, trzeba pilnować odpowiedniej progresji bo jak zaczniesz od trudnych rzeczy to będzie trudno
@realista Właśnie w konsekwencji i progresie leży klucz do sukcesu. Chciałbym uniknąć sytuacji, gdy będzie za dużo i za szybko, tylko stopniowo podwyższać sobię poprzeczkę. Kilka razy już próbowałem schudnąć i ćwiczyć, ale zawsze kończyło się albo kontuzją, albo brakiem dalszej motywacji. Tym razem chcę podejść do sprawy inaczej, tak, żeby za rok móc pierwszy raz pójść na plażę bez kompleksów
zajebista robota, trzymaj tak dalej!
@Pawelvk Dzięki, nie ma innego wyjścia
Gratulacje Ziomuś.
@apocryph Dziękuję, społeczność Hejto dodaje sił i motywacji
Szacuneczek
Pięknie, polecam "konkretnian sztangnianu", czyli siłkę
Zaloguj się aby komentować