. #heheszki #deheszki #praca #programista
8ca7b904-225c-4147-a650-3c86113a1d66
Felonious_Gru

@deafone może chłop zacofany

rith

@deafone trochę prawda. Branzunia odklejona jak zawsze. Jak ostatnio chodziłem na rozmowy na devopsa to zdarzały się firmy co wymagania miały jak za cały dział IT.

Opornik

@rith tru, ale branża się zmienia. Patrz jak się zmienił rynek juniorów.

Halo Roman ostatnio mówił.

Coś czuję że idzie posucha.


https://m.youtube.com/watch?v=3A0h9uNj0Z4

ulsterboy

@rith to samo w testingu, piszesz automaty, to nagle w ogłoszeniu masz wszystkie języki i frameworki iks de

Bylina_Rdestu

@Opornik Nie wiem czy to ta osoba konkretnie, ale on nagrywał jakieś kursy? I pamiętam, że swoją pierwszą prace w IT podjął w netguru bodajżę, gdzie po 2 latach tytułował się seniorem xD

rith

@Opornik wait a sec, gość jest frontem i wcale nie ma jakiegoś dużego doświadczenia. Ogólnie raczej pracuję w innej części branży.

Posucha we Froncie jest już od pewnego czasu, w innych miejscach jest różnie, ale w Devopsie aż tak bardzo tego nie widać. Pomijając wymagania - jeszcze 3 lata temu jak wiedziałeś jaka jest roznica pomiędzy Deploymentem a Podem i umiałeś rozwinąć CI/CD to robili Cie Seniorem. Teraz firmy chcą żebyś sam stawiał klastry, całe Architektury z wieloma LZ i do tego pilnował jeszcze sieci i czasami pomagał developerom w debugowaniu.

Pojebane, chyba czas zostać managerem xD

GrindFaterAnona

@Opornik 12 minut gadał i nic nie powiedział. ten raport od no fluff jobs za to ciekawy

JakTamCoTam

@rith no tacy idą na YouTube nieraz. Koronnym przykładem był aniserowicz popularny swego czasu.

kodyak

No bo tak to wygląda. Chcemy super eksperta za najniższą krajowa

JakTamCoTam

Branża It ewidentnie upada. Zyja jedynie Ci co sie nachapali kontraktów z za granicy i siedzą na kilku cisnąć po 80k miesięcznie. Jakbyś miał robić w polskim korpo, albo polskim oddziale na hybrydzie za 10-20k brutto z wymaganiami jak po MIT to lepiej nie być programistą.


Ogolnie polecam nie iść w tą branżę obecnie

Puzzle_zwierzakow

@JakTamCoTam jaka inna praca da Ci 20k brutto przed 30 urodzinami?

JakTamCoTam

@Puzzle_zwierzakow ja zawsze powtarzam, że programowanie ma dobre early, ale tragiczny late. Zostaje Ci menadżerka, albo własna firma, inaczej Cię zwolnią. Chyba że sam robiłeś cały system i nie zrobiłeś dokumentacji a jak nie to zostaniesz zapomniany. Lekarz, prawnik? Inna liga. W dodatku robisz coś pożytecznego a w ilu projektach w Polsce robisz pożyteczne rzeczy?


No i nie każdy tyle zarobi Niektorzy się zasiedzą w Motoroli albo Nokii i siedzą na 10k brutto.

Michumi

@deafone to jak ten chłop co napisał jakiś język programowania i dostał ofertę pracy (po słowach kluczowych of course) i żądali od niego doświadczenia o 2 lata dłuższego, niż język był na rynku


EDIT: O, mam

84dc12de-3eb6-4487-9a4b-6e611e73e758
30ohm

Mam 18 lat doświadczenia w IT ogólnie jako podstawa webdev, PHP, różne SQL. Do tego klasyczna adminka, devopsowanie, sieci, systemy wbudowane, kodowanie niskopoziomowe i szukając pracy poszedłem na analityka systemowego. Bo zupełnie nic innego nie było. Jak masz duże doświadczenie to jesteś nie przydatny, bo jesteś za drogi. Rynek się zesrał i jeszcze długo będzie śmierdział kałem. Dla nowych nie ma pracy zupełnie, bo rynek jest zalany frontasiami a nikt ich nie chce.

Bumelant

@30ohm mam podobny wniosek, jak masz duże doświadczenie to idziesz w ogólne role, często lepiej płatne i "łatwiej dostępne" niż role ściśle eksperckie.

JakTamCoTam

@30ohm „frontasiami” - przeczytałem frustratami co imo by lepiej pasowało. Ludzie wyrwali sie z niskoplatnego zawodu i jak dostaną 2x to mają w dupie wszystko zaniżając rynek. Później ich zwolnią i potrafią robić za pensje kelnera którą mieli.

Na 4programmers temat został przeanalizowany wiele razy.


Rynek został zniszczony przez masowe migracje wannabe i zakręcenie kilku kurków z za granicy. Lepiej nie będzie niestety.


O tych kilkunastu latach expa to też słyszałem niestety. Współczuję.

inty

@JakTamCoTam zgadzam się, że był wysyp kursów ji bootcampow głównie frontendowych i do tego w okresie COVID gdzie wszyscy szli w cyfryzację i pojawiła się masa projektów. Teraz one się kończą, budżety też, nie ma nowych projektów to i rynek przeżywa powrót do normalności.

Sam pamiętam jak w pandemii kumpel mi mówił, że zmienia pracę po 5 miesiącach bo w innej firmie zarobi 20% więcej za to samo - to było chore.

30ohm

@JakTamCoTam ja nie mam z tym problemu, robiłbym co innego. Owce hodował czy coś. Tyle lat pracy w tym ścieku przyniosło kasę i wypalenie. To drugie przez to że większość projektów była po prostu denna i robiona przez słabych ludzi. Jedno jest pewne że to walnie i za parę lat obudzi się wiele firm z ręką w nocniku że brakuje specjalistów.

tomasz-frankowski

>  Dla nowych nie ma pracy zupełnie, bo rynek jest zalany frontasiami a nikt ich nie chce.


@30ohm A zastanawiałeś się czy przyczyna twoich problemów to nie spojrzenie na świat i podejście do życia? Jako "frontaś" dostaję minimum ofertę tygodniowo, a z kasą to już dawno nie wiadomo co robić.

30ohm

@tomasz-frankowski ja dostaje praktycznie codziennie ale nic za tym nie idzie, bo szukają cyrkowca akrobaty. Co do frontasiów jak masz jakieś portfolio, coś potrafisz to musisz wypłynąć na powierzchnie szamba, bo pozostałe 80% to miernoty to bootcampach, jakichś pseudo kursach do tego oczekujące nierealnych stawek. Widać, że nie znasz rynku.

tomasz-frankowski

> Widać, że nie znasz rynku.

@30ohm xD


(szukają osoby która ma charakter pasujący do pracy w zespole)

JakTamCoTam

@tomasz-frankowski a ile było takich na które byś poszedł od zaraz? U mnie to 6 ofert miesięcznie a od początku roku były tylko dwie na które bym poszedł gdybym faktycznie chciał zmienić. Reszta to gorzej niż szambo.

tomasz-frankowski

@JakTamCoTam to prawda, rzadko. Ale teraz na przykład pracuję w Szwajcarii, wcześniej (też zostałem złowiony) w Berlinie. A wszystko to siedziąc w Łodzi na zdalnym. A w Berlinie nawet z nielimitowanym urlopem wg. tylko i wyłącznie mojego uznania mnie przywitali.

Tak na oko bym powiedział że raz na kwartał wpada godna uwagi oferta gdzie nie trzeba nawet negocjować warunków.

A jeżeli masz ich tak dużo, ale nie trafione, to może przemodeluj trochę profil tak żeby trafiał przede wszystkim do tych którzy będą się zajmowali Twoją rekrutacją?

JakTamCoTam

@tomasz-frankowski a nie mogłeś dalej w PL siedzieć i zdalnie robić dla Szwajcara?

tomasz-frankowski

@JakTamCoTam Ale siedzę

JakTamCoTam

@tomasz-frankowski ciężko się milionow dorobić, chyba że w FAANGu siedzisz, albo już się dorobiłeś

zweipack

@JakTamCoTam wiem że to tag heheszki ale autentycznie interesuje mnie jak rynek mogła zniszczyć migracja wannabesow. Imo jak robotę zabiera ci ktoś bez szkoły i doświadczenia to może wypadałoby zastanowić się czy aby na pewno jesteś taki dobry, przydatny i warty ceny jaką wydaje ci się że jesteś wart. Zresztą AI I tak większość z was zmiecie z planszy.

tomasz-frankowski

@JakTamCoTam a widziałeś co się odpierdala w rolnictwie albo budownictwie na spółę z informatyką? A w kasynach i sex-stronach już płącą ponad 1000zł/h.

JakTamCoTam

@tomasz-frankowski wbrew pozorom na OF-ie też wysoka konkurencja, ludzie widzą tylko ten top lasek i tak. Jak dorzucimy do tego możliwość generowania porno za jakiś czas to wybije wszystkie te porno laski. Btw powodzonka w tej Szwajcarii.


@zweipack bardziej chodzi o to, że ludzie ślą CV mimo, żę się nie nadają robiąc 2k na jedno miejsce i potem obniżają stawki jak już dostaną, albo jak dojdą do jakiegoś 15k i ich wywalą.

Gdyby wannabe się szanowali i śledzili średnie stawki to by było spoko. Inną sprawą jest to, że wcześniej był trochę meksyk, bo firmy z USA nie wiedziały, że mogą tutaj płacić 4kUSD dla wymiatacza tylko dawały własne stawki lekko obniżone (+ gówno projekty). Teraz jest inaczej.

Można powiedzieć, żę wcześniej zachodnie firmy to byli frajerzy na których się ciągnęło free kase mieszkając w tanim kraju. Stąd jak dorzucisz drukowanie pieniędzy na inwestycje (mówiąc krótko hosse) to będziesz miał wysyp ziomeczków co cisnęłi po 15-30k za lekką znajomość Javy/C#/Frontu po polibudzie białostockiej.


Tu dochodzimy do twojej prawdy, którą napisałeś. Po cholerę mam takiego cwaniaczka brać co mi chce polskie 30k za klepanie webdevu skoro rzuce minimalną stawkę w moim bogatym kraju, czyli 15k a i tak się rzucą na to xD A jeszcze będą przychodzić do biura, które im tam otworze.

Mnie to aż tak nie dotyczy, bo jestem c++/embedded(tutaj żaden normalny wannabe nie idzie xD, ale zamrożenie kredytów bardziej dotknęło, embedded jest droższe), ale widziałem płacz na Linkedinie nawet takich 10letnich programistów co to niby wielcy wymiatacze a rynek pięknie zweryfikował.

wiatraczeg

@deafone Studiowałem z kilkoma osobami, które za huja nie potrafiły nic napisać, wszystko polegało w ich mniemaniu na kopiowaniu kodu z dzone.


Dziś widzę, że to ja miałem zle podejście. Większość z nich była z bogatych rodzin i skończyła jakoś manager/director.


Kurwa, na studiach powinienembył kopiować kod i szukać lepszej rodziny z dużymi pieniędzmi.

Zaloguj się aby komentować