@rudymietek taki "life easier", za "other people" pieniądze
Smyking&Croing corp.
@rudymietek A jak by nazwali alfonsa?
@Opornik SEO - Sex Executive Officer
@Opornik po imieniu - Alfons.
@Opornik Pussy sharer
@rudymietek brzmi jak instrukcja tworzenia wpisów dla tych zjebów z linkedin.
@rudymietek słabe bo "seksworkerka" to krzywdzi głównie siebie. Złodziei nie ma co wybielać
@GrindFaterAnona No nie wiem. Można podejrzewać, że wielu facetów nie wie o tym, że ich partnerka była na studiach panią za pieniądze.
@GrindFaterAnona skoro sexworkerka, to pewnie wpisuje to sobie w cv?
@Boski a w jaki sposób krzywdzi swojego obecnego partnera jeśli w przeszłości była panią za pieniądze, bo nie rozumiem?
@Boski to nie sexworking ich krzywdzi wtedy tylko klamstwo
@Cersei brakiem informacji o tym. Mało który facet chciałby mieć za partnerkę eks kurwę. Jednocześnie kobiety nie będą się chwalić taką przeszłością, bo to obniża ich wartość matrymonialną.
@Boski dokładnie jak kolega wyżej napisał. Swoją drogą bawi mnie, że kobiety są potępiane za prostytucje ale panowie, którzy korzystają z ich usług już nie 💀 Gdyby mężczyźni nie korzystali, to prostytutek by nie bylo.
@Cersei okreslenie typu "kurwiarz" czy "dziwkarz" raczej pozytywne/neutralne nie jest. Nie wiem w jakim towarzystwie ty sie obracasz ale w moim nikt kto sie szanuje do burdelu nie chodzi. Dla pelnej analogii musialbys sie zastanowic jeszcze czy Panie korzystajace z uslug meskich prostytutek są piętnowane i czy meskie prostytutki tez (prostytuci? prostytutowie?)
@solly wiesz, ze cv powinno byc pisane pod konkretna oferte pracy, a nie wrzucana cala historia pracy? Jak aplikuje do ktorejs firmy z branazy porno, to pewnie tak. Jak do Zakładów Azotowych Puławy to już niekoniecznie
@Cersei
Swoją drogą bawi mnie, że kobiety są potępiane za prostytucje ale panowie, którzy korzystają z ich usług już nie
[potrzebne zrodlo]
@GrindFaterAnona zalezy. jesli ktos szuka byle jakiej pracy, to czesto sie wpisuje po prostu dotychczasowe stanowiska pracy. dopiero jak sie znajdzie cos ze szczegolnej branzy, w ktorej sie kontynuuje prace, to pomija sie wczesniejsze prace
Wszyscy tak bardzo gardzą tymi sexworkerkami, no chyba że trzeba kawalerski dla kumpla zorganizować lub w nim uczestniczyć, wtedy połowa o tym zapomina.
Tak, jestem za legalizacją i ucywilizowaniem procederu, choć sam nawet w stripclubie nigdy nie byłem.
@Ragnarokk tu nie chodzi o pogardę dla osób tylko dla zmiany nazwenictwa. Kurwa to kurwa
@Szoguniasty e-kurwa
@Ragnarokk nierząd jest legalny, stręczycielstwo nie jest
@Ragnarokk Raczej chodzi o szyderstwo z normalizacji negatywnych zjawisk.
Typowo lewacki Newspeak.
Uważam że prostytucja powinna być legalna (opodatkowana, poddana wszystkim regulacjom dotyczących pracy, ochrony zdrowia itd.), ale nie jest to coś co należy promować.
@Ragnarokk prostytucja nie nie nielegalna. Więc nie ma czego legalizować.
@BajerOp @moll
Czy płacą podatki, mogą się normalnie reklamować, mają ubezpieczenie zdrowotne i społeczne, zagwarantowane prawa i bezpieczeństwo w pracy?
To że Policja nie wsadza za to na dołek to dopiero pierwszy krok.
@Opornik Nigdzie nie napisałem, że należy promowac. Ale że nierząd w różnych formach był, jest i będzie to nie udawajmy wśród dorosłych, że nie ma tematu.
@Ragnarokk jak bym byl na kawalerskim i ktorys debil zorganizowal by striptizerke to z calym szacunkiem dla kumpla ktory jest panem mlodym opuscil bym lokal
bo nie podnieca mnie kurwistan
@Ragnarokk nie, to jest jak ze sprzedażą własnego majątku typu ciuchy np., możesz to robić, ale to nie jest oskładkowane. Inaczej państwo byłoby stręczycielem xD
Reklamować się mogą, nie wiedziałam, żeby to było zabronione
@moll "nie, to jest jak ze sprzedażą własnego majątku typu ciuchy np., możesz to robić, ale to nie jest oskładkowane"
chyba, że jest tego taka ilość, że rodzi uzasadnione podejrzenie systematycznej działalności, tu już musisz mieć działalność i płacisz podatki
sprzedajesz 10 sukienek na rok - ok
sprzedajesz 2000 sukienek rocznie - handlara, płać podatek
@GazelkaFarelka z nierządem też tak jest, że jak nie udokumentujesz przed sądem każdego klienta i częstotliwości, a ktoś Cię podpierniczy to 75% podatku od nieuzasadnionego wzbogacenia się
@Ragnarokk bo są podwójne standardy i to wstyd być prostytutka ale chodzić na kurwy to już nie wstyd.
@Ragnarokk nie wszyscy. Ja wspieram kurestwo datkami
Wszyscy tak bardzo gardzą tymi sexworkerkami, no chyba że trzeba kawalerski dla kumpla zorganizować lub w nim uczestniczyć, wtedy połowa o tym zapomina
@Ragnarokk to nie tak. Nie musisz kogos szanowac zeby go zatrudnić. Zaswiadczaja o tym tysiace Januszy codziennie nie szanujący swoich pracownikow. Ba, nie musisz nawet szanowac pracy, ktorą wykonują. "Daj mu stówę wiecej i niech posprzata to gówno. Ja bym sie tego nie podjął nawet za tysiac, a ten debil mnie będzie jeszcze po rękach calowal". "Damy jej stowe wiecej to jeszcze mlodemu loda zrobi, co za szmata".
ale chodzić na kurwy to już nie wstyd.
@Cersei wstyd jak najbardziej. Jak ktos sie tym chwali, to ma mocno nie po kolei w glowie. Idziesz na kurwy tylko jak jesteś tak żałosny, ze nie potrafisz nic wyrwać.
@rudymietek cashgrabbing zaś dzieli się na goldgrabbing, housegeabbing oraz cargrabbing
Zwykły doliniarz, a tyle zamieszania.
redystrybutor majątkowy
Zaloguj się aby komentować