.
.
.
A żeby nie spamować to
Na mnie dzisiaj Under My Skin Francesca Bianchi, no jest smrut balsamiczny. Pachnie tak skórzanie i skurzenie, kojarzy mi się z jakimś afrykańskim straganem ze śmiecami i przyprawami gdzieś w Sousse.
Co u Was? #conaklaciewariacie #perfumy
@Barcol nie pamiętam kto założył ale byłem bodajże 21 osobą która zaczęła obserwować tag
@Barcol sam Bóg Kouros zszedł na ziemię i utworzył azyl dla elity perfumowego półświatka
@Lekofi W sumie przemawia do mnie ta interpretacja
@Barcol Amir drugi tego imienia + Dahn Al Oudh Atheer
Dziś to nawet kardynałowie mogą mnie w pierścień cmokać, bo wleciał obfity oprysk Lavs Filippo Sorcinelliego
@Barcol tak jak kolega @Lekofi prawi - oto Stwórca - zadałeś pytanie w odpowiednim czasie, bo akurat mam dziś go na sobie
I nieironicznie dla mnie to jedna z najlepszych kompozycji ever, niektóre bardzo wyszukane i turbo drogie zapachy nie noszą mi się tak dobrze jak właśnie Kouros.
@pedro_migo ja sie pod tym podpisuję, dla mnie Kouros to topka absolutna!
@Barcol Tybetańskie Kadzidełka od Dixita i Zaka
@Barcol u mnie Khaltat Enchantment oud i Anfasic Dokhoon Arqa Shay
@Barcol Ja dzisiaj byłem na robocie w terenie więc wjechał designerek na pełnej Born In Roma Coral Fantasy. Rano chłopaki od razu wyczuli i komplemencik klasyczny "ale żeś się wypsikał" "o no hmhmhm". Osobiście mi się też całkiem przyjemny wydaje ¯\_(ツ)_/¯
@Barcol powitać, u mnie rano wpadła Jazeel Ghala, a teraz Avicenna od Annette Neuffer
@Barcol w ramach testowania mainstreamowych klasyków wleciał Rochas Man. Tragedia, dobrze że z domu nie musiałem wychodzić
@Barcol Montblanc Explorer. Dziś kolejne rozczarowanie, bo to już kolejne perfumy, które lubiłem i nagle zaczęły mi śmierdzieć chemiczną cytryną.. ehhh spieszmy się używać perfumy.
Ale przy okazji już wiem, czemu ludzie nazywają je klonem Aventusa. Wcześniej CDNIM EDP śmierdział mi cytryną, Afnan SNOI był przyjemny mechowy z raczej przyjemnymi rześkimi nutami na początku, a Explorer był takim bardziej mineralnym przejemnym zapachem. Teraz wszystkie mają jedną wspólną cechę - śmierchą mi takimi samymi chemicznymi cytrusami. Drydown jest lepszy i inny, ale niestety każdy z nich ma u mnie taką trwałość, że początek trwa 3/4 całej trwałości...
@Barcol Oscar de la renta pour lui z jakiegoś okropnie starego wydania na rynek amerykański
@Barcol U mnie dzisiaj brązowa sztaba - 1 Million Prive.
Zaloguj się aby komentować