Nie wiem jak to się stało, że ja mam kota, nie lubię kotów, nie umiem w koty, więcej bym kota nie wziął, ale tego mam dwa lata i wiadomo, że "stary i kot po tygodniu", nawet jeśli czasami mam ochotę złapać ją za ogon i zrobić z niej śmigło przez własną nieumiejętność ogarniania kocich spraw. Niby napisane po polsku, a mój mózg tego nie przepracowuje ಠ_ಠ
Kot z okazji urodzin jedzie do weta, bo szcza na absolutnie wszystko co nie jest kuwetą, więc życzenia zdrowia dla kota i cierpliwości dla mnie + porady mile widziane. Bo już mi się powoli silnik helikoptera grzeje (╯°□°)╯︵ ┻━┻
#koty
@Rozpierpapierduchacz szczy od początku czy od niedawna?
@serotonin_enjoyer Od niedawna, zaczęła na strzelania na ścianę, teraz to są tak randowmowe miejsca że głowa mała: krzesła, łóżka, podłogi w różnych miejscach, no kurwa dramat
@Rozpierpapierduchacz wykastrowana? Coś sie zmienilo w domu?
@serotonin_enjoyer wykrastrowana, nie wydaje mi się, żeby coś się zmieniło. Pierwotnie myślałem, że podłapała głupie nawyki na dworze, bo mimo moich usilnych starań bywa wychodząca, bo niektórych przerasta zamykanie kurwa drzwi, no ale jest coraz gorzej, mimo że uwagi staramy się jej poświęcać więcej w razie gdyby protestowała że jej mało atencji. Dlatego jedziemy do weta zobaczyć czy tam się coś nie pierdoli
@Rozpierpapierduchacz To jesli tak, to koniecznie trzeba zacząć od weta. Szczerze mówiąc najlepiej by bylo jakby wet cos znalazł ale jakąś popierdółkę. Jakies lekkie zapalenie pęcherza, przeziębienie czy coś takiego bo wtedy wyleczycie kota i spokój. Jak to nie problem zdrowotny to gorzej bedzie znaleźć przyczynę, nieraz sie uda, nieraz uda sie wypracowac jakis kompromis a nieraz za cholerę nie dojdzesz o co cho. Daj znać co wyszło u weta, jak kota zdrowa to będziemy myśleć co może być. Mam trochę doswiadczenia z siersciuchami i z takimi szczaluchami też to postaram się pomóc w szukaniu przyczyny. A na razie zdrowia dla kota, najlepszego z okazji "znalezin" i pokładów cierpliwosci dla Was
@serotonin_enjoyer Dzięki, na razie w planach wet, nadzieje mamy takie same jak ty, na jakieś małe zapalenie pęcherza. A jutro gruntowne sprzątanie chaty żeby zabić wszystkie smrody i posiadówa z kotem w jednym pokoju z kuwetą. No już schiza wjeżdża i człowiekowi się wydaje, że wszędzie śmierdzi ლ(ಠ_ಠ ლ)
Życzę dużo cierpliwości i oby to było coś uleczalnego. Moja czarna całe życie miała problemy z sikaniem wszędzie gdzie popadnie, nawet już po zmianie karmy i zaleczaniu stanów zapalnych, potem nam wet powiedział że ona już tak ma i raczej tego nie zmienimy, dlatego zdecydowaliśmy że będzie kotem wychodzącym z dostępem wyłącznie do wiatrołapu w domu gdzie miała ciepłe legowisko i paszę. Łatwiej było sprzątać to jedno pomieszczenie.
Koleżanka za to ma całkowicie zdrową kotkę która sobie lubi siknąć w losowych miejscach, behawiorysta oczywiście był i nic.
Niestety niektóre koty tak mają 😕
Zaloguj się aby komentować