Duże podsumowanie w ramach #wychodzimyzprzegrywu ostatnie było 2 miesiące temu, obiecałem wpis więc jest wpis. UWAGA najważniejsza część na końcu długie ale warto :

  • przez ostatnie pond 2 miesiące nie byłem ani razu na imprezie ani na mieście ani na jednej domówce. Byłem raz na kwadracie u kumpla gdzie tylko piliśmy wódkę, nawet nie tak dużo bo kumpel następnego dnia usiał wsiadac za kierownicę i jechać do rodzinnego miasta załatwiać sprawy.
  • ćwiczę i trzymam dietę (1-2 razy w tyg około dwugodzinny ciężki trening FBW) jakiś miesiąc temu znów zrobiłem życiówkę w wyciskaniu na płaskiej (poprzedni rekord tez tu wspominałem ok 2-3 miesiące temu) Rekord zrobiłem pomimo że nie ćwiczę na siłę, po prostu dalej jestem w życiowej formie.
  • Dla zdrowia psychicznego stara się w każdy weekend uciec z miasta i co najmniej raz w tygodniu iść na spacer z psem - ZIMOWE SPACERY SĄ LEPSZE OD LETNICH!
  • ciężko pracuje rozwijają firmę - nawet częściowo zmieniłem jej profil. I chyba jako otworzę druga firmę bo rodzice mają lokal który stoi pusty najemca zrezygnował. Chodzi mi też po głowie sklep internetowy.
  • wycieczka zagraniczna - kumpel kiedy ostatnio się widzieliśmy sam przeprosił że tak wyszło i zaproponował że poszuka jakichś fert i lecimy w styczniu albo gdzieś gdzie jest ciepło albo gdzieś gdzie można poimprezować.
  • skorzystałem z wyprzedaży jesiennych kolejnych ponieważ wiodę smutne samotne życię i wydałem mnóstwo pieniędzy na niepotrzebne rzeczy. Z takich rzeczy związanych z moim hobby (góry) i wychodzeniem z przegrywu to tylko upiłem sobie softshell/kurtkę/bluzę w decathlonie (169zł -50% żal nie skorzystać) i wypasione karbonowe kijki trekingowe ( za drogie ale co tam). Kupiłem sobie też uchwyt teleskopowy do monitora żeby mieć optymalnie ustawiony monitor i się nie garbić jak siedzę godzinami przy kompie - mała rzecz ale wpływa na zdrowie i samopoczucie jeśli się jest przegrywem uzależnionym od kompa ( był na promce na black week za 95zł).
  • UWAGA - SAM W TO NIE MOGĘ UWIERZYĆ. Odezwała się do mnie taka fajna dziewczyna. Typowa szaramyszka ( taka 10/10) trochę się z nią spotykałem (ale to nie był jakiś poważny związek) dużo i długo pisaliśmy. Teraz znów piszemy spotkaliśmy się dwa razy. Ponieważ ona nie ma teraz pracy wróciła mieszkać z rodzicami ale postanowiła za moją namową że ich przekona aby zgodzili się żeby się do mnie przeprowadziła po świętach. Mieszkała już w Warszawie (kiedy się poznaliśmy) w warszawie mieszka i studiuje jej siostra ale z siostrą nie chce mieszkać bo się nie lubią. Ja już jej wcześnie to proponowałem ale ona jest dosyć religijna a rodzice nawet bardzo religijni(o tym że ja jestem ateistą im nie mówiła xD). No i troszkę krzywo się patrzyli na nasz związek ze względu na różnicę wieku ale już im przeszło. Zobaczymy co z tego wyjdzie następny wpis pod koniec stycznia. W każdym razie ona ma sobie ogarną jakąś pracę a potem może pójdzie studiować tam gdzie siostra.

Link do poprzedniego wpisu:
https://www.hejto.pl/wpis/male-podsumowanie-ostatnie-bylo-2-miesiace-temu-bylem-przez-ostatnie-pond-2-mies

#chlopskidziennik #wychodzimyzprzegrywu #chlopskadyscyplina #przegryw #antyprzegryw
dd527d42-9c41-4058-ba70-449200a824d0
9c204076-2e1d-4513-896e-11f3d97a20c0
f97aa9c5-8be3-4e3c-b022-c99ce8b58f0a
5aa3db80-0eed-4b02-8bb7-f793d4c3129c
Zolty__Szalik

@SiostraNieZdradziDziewczynaTak Miło się to czyta i dobrze słyszeć, że koliega z tagu brnie do przodu i się rozwija. Trzymam kciuki i powodzenia życzę.

Sezonowiec

Zwłaszcza fajnie, że się dla Chłopa odnalazła szara Myszka. Dobre info przy niedzieli.

dradrian_zwierachs

Niech i Tobie skapnie słodki chleb, może nie będziesz taki zgorzkniały i dojdziesz do zaskakujących wniosków.

Zaloguj się aby komentować