Drodzy!

Z powodu braku czasu i konieczności pisania na telefonie, za czym, jako człek w latach posunięty, nie bardzo przepadam, postaram się krótko.

Otóż przypadł mi niewątpliwy zaszczyt i wątpliwa radość otwarcia kolejnej, już VI edycji konkursu #naopowiesci , która to przez najbliższe dwa tygodnie będzie odbywać się w naszej wspaniałej kawiarni #zafirewallem .

W tym czasie chciałbym żebyście napisali opowiadanie obyczajowe (cokolwiek to dla Was nie oznacza) o długości 900 do 2000 słów

Temat opowiadanie pozostawiam Wam dowolny, natomiast, ponieważ dla mnie sensem opowiadania historii jest (między innymi) znajdywanie odpowiedzi na dwa pytania: “dlaczego?” oraz “i co z tego?” chciałbym (pomysł jest zaczerpnięty z książki pani Katarzyny Bondy Maszyna do pisania. Kurs kreatywnego pisania, a także zainspirowany wspaniałym Wierszem o kozach koleżanki @moll ) żebyście zaczęli od tego samego wydarzenia i - być może odpowiadając w swoim tekście na wyżej postawione pytania - przedstawili własną wersję związanych z nim wydarzeń. Czy to przeszłych, czy przyszłych, nie ma to w zasadzie większego znaczenia.

Żeby łatwiej było nam (mi?) Wasze teksty porównać podaję cztery warianty zdania, którym, w zależności od rodzaju narracji oraz płci bohatera (lub bohaterki) chciałbym żebyście swoją opowieść rozpoczęli:

Mijając wczoraj drzwi do mieszkania sąsiadki zobaczyłem przywiązaną do ich klamki kozę.

lub

Mijając wczoraj drzwi do mieszkania sąsiadki zobaczyłam przywiązaną do ich klamki kozę.

lub

Kiedy [imię bohatera] mijał wczoraj drzwi do mieszkania sąsiadki zobaczył przywiązaną do ich klamki kozę.

lub

Kiedy [imię bohaterki] mijała wczoraj drzwi do mieszkania sąsiadki zobaczyła przywiązaną do ich klamki kozę.

***

Dopuszczam oczywiście narrację z perspektywy innych płci lub narrację drugoosobową, choć taki wybór, w mojej ocenie na tyle utrudnia zadanie, że osoba decydująca się na taki krok będzie musiała sobie już samodzielnie poradzić z przeredagowaniem pierwszego zdania. Niech ma za swoje!

***

ZASADY OCENIANIA wymyślę pisząc podsumowanie.

***

To tyle na początek. Miłej zabawy i liczę na Waszą kreatywność!
Acrivec

@George_Stark

Drodzy!

Serdecznie!

moll

@George_Stark a co z opowiadaniem z punktu widzenia kozy? XD

George_Stark

@moll No to zależy czy to samiec czy samica.

moll

@George_Stark w zadaniu nie zaznaczono, że koza musi być zwierzęciem

moll

@George_Stark ja tu widzę duży potencjał koziarski


koza

Wielki słownik ortograficzny PWN*

koza -zie, -zę; kóz

Kozy (miasto) Kóz; przym.: kozieński

Słownik języka polskiego PWN*

koza

1. «zwierzę hodowlane o krótkiej sierści, charakterystycznej brodzie, wygiętych do tyłu rogach i nogach zakończonych kopytami»

2. «samica tego zwierzęcia»

3. żart. a. lekcew. «o żywej, wesołej dziewczynie»

4. pot. «gruzełek zeschniętej wydzieliny w nosie»

5. pot. «areszt, więzienie; też: kara aresztu, więzienia»

6. pot. «mały, żelazny piecyk z rurą»

7. pot. «deska z uchwytami do noszenia cegieł na plecach»

8. zob. I dudy.

9. «mała ryba o ciele jasnożółtym z ciemnymi plamami»

10. «samica sarny i kozicy»

11. daw. «pomieszczenie, w którym pozostawiało się ucznia za karę po zakończeniu lekcji; też: kara polegająca na zatrzymaniu ucznia w tym pomieszczeniu»

12. «dawny statek flisacki do przewozu zboża»

Wrzoo

@moll weź nie podpowiadaj, mam kolegę o nazwisku Koza xD

KatieWee

@George_Stark panie Żorżu, do której dzisiaj #naopowiesci ?

George_Stark

@KatieWee


Tak koło 12 miałem zamiar podsumować, ale jeśli trzeba to poczekam do wieczora. Tylko wtedy nie obiecuję, że ten wieczór nie nastąpi jutro rano.

KatieWee

@George_Stark dziękuję! Do jedenastej powinnam się jednak wyrobić z przepisywaniem

Zaloguj się aby komentować