Drodzy układacze do cudzych rymów i tematów (czy można Was już zecerami nazywać?; można, wszak licentia poetica!). Poniżej to, co ustaliliśmy konspiracyjnie naradzając się we trójkę!

Zadanie na dziś:

rymy: karzeł – słonie – diabeł – fanfaronie
temat: marchewkowe pole

Miłej zabawy i wielu inicjatyw prywatnych w komentarzach, które z tej zabawy wynikają, bo są fantastyczne!

#zafirewallem #naczteryrymy #poezja #tworczoscwlasna
moll

Pole uprawiał karzeł,

Marchew orał we słonie,

Nie wpadłby ma to sam diabeł,

A karzeł, tak! fanfaronie

George_Stark

Proszę:


W barwach wojennych, gdzieś między nacią, chowa się karzeł

uderzy on, jak w tych dowcipach, myszy na słonie!

Cyrograf podstępem podpisał z nim sam z piekieł diabeł

ale karzeł jest cwany; odbije ci go, rogaty fanfaronie!


Dziękuję.

George_Stark

Ja znowu o tym zdjęciu , ale jak tu nie skorzystać z okazji, jak Jeżowa nazywali Krwawym Karłem!


Był tam na zdjęciu sam Krwawy Karzeł

a rzeka płynęła słodko, nie słonie.

A niech cię woda pochłonie, porwie cię diabeł!

I to bez Photoshopa, ty fanfaronie!


***


Jeśli by ktoś się zastanawiał, gdzie w tym wierszu są mongolskie słonie, to odpowiadam: płynęły pod wodą, jak łodzie podwodne, przebrane za bałtyckie koralowce. A trąby służyły im za peryskopy. Miały wciągnąć pod wodę Stalina, ale coś im się pomieszało i wciągnęły Jeżowa. Słonie lepiej działają w słonej wodzie.

koszotorobur

@George_Stark


Na polu marchewek stoi karzeł,

Zawodzący nie gorzko lecz słonie,

Do ucha szepce mu diabeł,

Po martwym pląsający fanfaronie.

George_Stark

Że ty?! Mały rycerz?! No chyba karzeł!

I stoisz w tym Rzymie, schowany w zasłonie;

stopy ci spod niej wystają, a widzi to diabeł;

na Księżyc cię wyśle, jak Twardowskiego, ty fanfaronie!


***


A marchewkowe pole to rosło za karczmą, bo w niej podawali zupę marchewkową i ciasto też marchewkowe.

splash545

Na afterze z Lady Pank na złotych tacach karzeł,

albo dwóch nacie zapodali, które zjarały słonie.

Może przewidziało się to mi, może śniło, czy ki diabeł?

Później te karły w polityce były persony no i fanfaronie.


Starałem się zrobić jak najwięcej odnośników do marchewkowego pola i raczej przesadziłem

moderacja_sie_nie_myje

@George_Stark 


tytuł: Czarny nawóz


Kuca w polu czarny karzeł

obok przechadzają słonie,

marchew sadził tu sam diabeł,

więc tam nie sraj fanfaronie

Piechur

Wszystko się tu może zdarzyć, nawet na polu karzeł

Co nacią w dół marchew sadzi, a do pługa zapiął słonie

#zafirewallem logikę ogonem swym nakrył diabeł

Kończy tedy czytać i zaraz sam napisz wiersz fanfaronie

George_Stark

@Piechur Kolega jest wspaniałym komentatorem rzeczywistości.

Magister_Ludi

Chciał urosnąć, więc pole marchewek zjadł karzeł

Nici z tego, jedynie kupy wyszły mu z tego słonie

Podciera dupe, wkurwiony jak sam diabeł

"Od marchewek się rośnie" nagadały mu głupie fanfaronie

splash545

Mówili, że wzrost miał niewielki, jak karzeł.

Lecz gdyby tylko w swej armii miał słonie,

Świat cały by podbił, bo taktyki był diabeł.

Poległ nie na polu, a na wyspie w domu. Żegnaj fanfaronie!


***


Ten pierwszy wiersz co napisałem tak mi się nie podobał, że aż spać nie mogłem i musiałem napisać inny xd

George_Stark

@splash545 Jak Twoje wiersze lubię, tak może sobie chwilę odpocznij od rymowania, jak bezsenność ono powoduje?

splash545

@George_Stark 

Sytuację trochę tu uprosciłem

Z powodu sytości bezsenny byłem

W nocy ja wstałem i w trakcie srania

Wiersza podjąłem się układania

George_Stark

@splash545 A, to wszystko na swoim miejscu.

splash545

@George_Stark Dzięki za troskę

Zaloguj się aby komentować