Też większość prawicowców zauważyłem, utożsamia kobiety z symbolem statusu.
To tylko moje spostrzeżenia. Jako facet po 30 i dziewczyną, która miała 17 gdy się poznaliśmy. Sporadycznie będąc w restauracji czy na imprezie, zostaję zaczepiany przez randomów po kilku drinkach, w moim wieku i starszych. Z tekstem. "Stary jak ją poznałeś? Masz kupę szmalu, czy co jest grane?". Może i jest to kontrast, bo nie jestem najpiękniejszy na świecie.
Często, nawet na internecie, social media czytam komentarze. Jest z Tobą dla kasy. Pomimo, że zagadałem do niej gdy siedzieliśmy na ławce. Robiąc jakiś mało znaczący komentarz i zaczynając luźną rozmowę, która doprowadziła do wymiany numeru telefonu i randki.
Chyba mało przerobiony temat generalnie. Wewnętrznie jednak sądzę, że ogólnie jako społeczeństwo jesteśmy związani pewnymi normami patriarchatu, które nas blokują przed poznaniem kogoś wartościowego.
Pewnie też jej bym nie poznał myśląc, że jestem zbyt brzydki, stary, biedny itp.
#gownowpis / #przegryw
@SiostraNieZdradziDziewczynaTak Just proved me right.
@DeadRabbit raczej chodzi o przechwalanie się powodzeniem u kobiet a nie jakieś teorie socjologiczne z dupy
@SiostraNieZdradziDziewczynaTak Używasz słowa "Przechwalam" czyli nadajesz temu czynowi jakiejś niewiadomo jakiej wartości, osiągnięcia. To mówi o Tobie więcej niż o mnie. Dokładnie ten stan mentaly tych kolesi co wypytują. A to normalna rzecz, zagadac do kogoś bez myślenia czy "jestem wystarczający". nawet bezdomny koleś w NY to potrafi. Diamenty mają wartośc tylko dlatego, że ludzie nadali im wartość, a druga część uwierzyła w to.
@SiostraNieZdradziDziewczynaTak Raczej problemy psychiczne, normalny człowiek nie pisze takich głupot.
@DeadRabbit Zależy co rozumiesz przez "prawicowe poglądy". Incele to z założenia ludzie odrzuceni(więc w jakiś tam sposób, przynajmniej w ich mniemaniu, bardziej lub mniej pokrzywdzeni) pomimo chęci posiadania partnerki. Naturalną reakcją odwetową są wtedy postawy antyfeministyczne. Przy czym osoby niepopierającej feminizmu nie kategoryzowałbym od razu jako "prawicowca", bo na kwestie światopoglądowe składa się wiele różnych czynników, a okno Overtona też zrobiło swoje przez parę ostatnich lat.
@Zarrakash No wejdź na jakikolwiek fora inceli. Typowe, że kobieta, powinna być w domu, facet być głównym źródłem dochodów. Przeważnie przewija się ten wątek patriarchatu. Też jest opcja, że akurat ci sa najbardziej wokalni w swoich poglądach. Według mnie po prostu są odbiciem takich kobiet, których priorytetem są tacy faceci. Ale oni nie dorastają do ich pięt. To trochę jak przyjść do tancerek go go i być zaskoczonym, że ich pryriorytetem jest hajs.
@DeadRabbit No, ale to w dalszym ciągu jedynie nastawienie do kobiet, wycinek światopoglądu, nie jego całość. Z resztą to nastawienie antyfeministyczne też bywa różne i ma jakąś skalę. Są np. tacy, którym marzy się prawo szariatu, czy utrzymywanie kobiety, ale są też i tacy, którzy chcieli by sobie po prostu budować rodzinę z jakąś babą i spokojnie się dorabiać, a nie mogą(ostatnio chyba na biaukowym portalu o to płakali).
Z resztą to, że ktoś nie popiera feminizmu nie oznacza z automatu, że jest np. antylgbt, przeciwny aborcji albo prokościelny, o poglądach gospodarczych nie wspominając. Zaryzykowałbym stwierdzenie, że w USA masa inceli to właśnie feminiści i SJW, którzy wchodzili kobietom w okrężnice z nadzieją na "happy ending", a ostatecznie dostali kopa w jaja.
@DeadRabbit od frustracji różne rzeczy przychodzą do głowy. najpopularniejszy jest nurt że jak będzie rządzić prawica to kobiety nie będą się kurwić, tradycyjne wartości, jan paweł drugi i w końcu będą chciały takiego spokojnego kawalera z ciekawymi zainteresowaniami i bogatym charakterem czy jakoś tak
@DeadRabbit używasz złych słów, bo co to znaczy "prawicowiec"? Osoba wspierająca wolny rynek to prawicowiec? Intel? No nie. Pisz "dlaczego konserwatyści i nacjonaliści to incele"? Bo wychowani są, zgodnie z duchem ich poglądów, w pogardzie do innych. ¯\_(ツ)_/¯
Zaloguj się aby komentować