@e5aar no panie, ale z takimi poradami to nie do mnie. Ja ćwiczę a nie się odchudzam. W dni aktywne po prostu poniżej 2200 wiem z doświadczenia że mam potem zwały. Na rowerze trenuję obwieszony czujnikami i również wiem że jak mi apka pokazuje że na treningu spaliłem 3500 to tak jest. Na siłowni spalam z 800-1000kcal i wtedy wiem że jak dojem z 600kcal to będzie ok, ale nie wiem jak liczyć treningi za 3500kcal. Jeśli posłucham twojej, za przeproszeniem, idiotycznej rady i w dniu treningowym zjem 2200 kcal (czyli moją normę) to następnego dnia będę żywym trupem bez grama energii, bo organizm będzie rzucał każdą kalorię na rezerwy. podajesz mi wiedzę którą wciska się grubasom zrzucającym pierwsze kilogramy, a ja pytam o dietę bardziej sportową to naprawdę zła i niebezpieczna dla zdrowia „rada”

@pingWIN Dzięki za wyliczenie. Użyłeś jakiegoś konkretnego kalkulatora czy pierwszego z brzegu? Na ten moment nie chcę zrzucać masy, 110kg jest dla mnie spoko. Bardziej chcę zwiększać masę mięśniową. Na wakacje zejdę do 105 ale wtedy zmniejszę intensywność treningów bo nie da się trenować ostro i zrzucać. Może hejtokoksy to nie najlepsza grupa na sportowe pytania, siłka to stałość treningów i michy a tutaj bardziej dynamiczny przypadek.

@pingWIN pogadałem z chatemgpt i on sugeruje mi zapotrzebowanie ok 4000kcal insugeruje że w dni treningowe powinienem jeść więcej a w odpoczynku mniej. W planowo ostrych tygodniach spróbuję 3000 na odpoczynek i 4000 w treningowe. Mam nadzieję że wystarczy żeby głowa pracowała.

Btw. 4 godziny ze średnim HR 150 daje mi te 3500 kcal. Godzina dociskania 1000. Moja luba w tym czasie pali 280 ale nie potrafi depnąć

@hejtamto gosciu skoro Ty wiesz to powinienes to spieniezyc, zostaniesz milionerem. Zadna apka nie podaje poprawnie, mowimy tutaj o ogromnych bledach, nawet w samej apcje masz to napisane XD ALE TY WIESZ XD 800-1000 na silowni? To chyba napieprzasz interwaly caly czas, bo na treningu oporowym tyle nie spalisz ni chuja, no moze przy 4h treningu. Ale jak robisz 4h treningu, to znowu marnujesz czas i robisz bzdury. Mocno mnie rozbawiles TY WIESZ ile spalasz, ale wciaz piszesz na forum dla anonow zzeby sie doradzic XD

Kto mówi o apce? Mówię o czujnikach. Tętno, kadencja, vo2, przyspieszenia. Elektronika mierzy i podstawia pod wzory. Jak pójdziesz an certyfikowane urządzenia medyczne w ośrodkach sportowych dostaniesz w 95% taki sam wynik. Zgadzam się że dane są nieprecyzyjne. O jakieś 5% - to je skreśla? Posłuchał bym twojej rady, ale firmy takie jak apple, garmin, polar etc. już od dekady oferują produkty o których mówisz. I zarobili mikiardy, nie miliony. Palę dużo kalorii bo jestem duży. Potrzebuję w pytkę więcej energii żeby podnieść nogę niż ty jeśli jesteś chucerkiem i to ma sens. Jeśli moja noga waży 50% więcej niż twoja potrzeba 2x mocniejszego silnika do jej napędzenia. Z kolei z moimi rozmiarami to ja nie potrafię biegać, bo zaraz wszystko mnie boli i się duszę. A na rowerze 4 godzinki ze 150HR i po powrocie do domu namawiam loszkę na jeszcze 20km bo mi mało.

@hejtamto Korzystałem z fabryki siły bodajże, nie mówię, że jest idealny. Możliwe, że 4000 będzie dobre, skoro chcesz masę, bo kalkulator podał około 3500 kcal zapotrzebowania do utrzymania masy, a ja Ci podałem dla redukcji. Co do palenia kcal to wydaje mi się, że przesadzasz trochę liczyłbym 500kcal na godzinę około przy dość intensywnym treningu, nie wiem jak Ty liczyłeś

Ale liczył byś dla siebie czy dla mnie te 500kcal? Ktoś kto waży 70kg a ktoś kto waży 110kg to zupełnie inne ligi i uogólnianie kalorii dla takich osób było by ignorancją. Wczoraj ze słabym tempem i w sumie niskim HR bo średnia 126, ale z górkami (byłem w górzystym terenie) w 3.5 godziny wbiłem 2600. Ale jechałem tempem panienki. Zakładając że w ostatnią niedzielę cisnąłem > 150bpm też około 3.5h i wbiłem 3600 to wyliczenia na logikę wydają się jak najbardziej sensowne.

2322 BMR to mi ze wzoru harrisa benedicta wychodzi. Nie rozumiem czy to według ciebie dużo czy mało. Z praktyki wiem że 2200 lepiej opisuje moje zapotrzebowanie. Nie jestem sportowcem, po prostu wielki jestem i na rowerze palę kalorie jak pojebany. Sadło dlatego że jestem programistą i poza rowerem i siłownią raz w tygodniu za dużo się nie ruszam. Ale rower lubię i 40km (to będzie 2-2.5kkcal) wchodzi mi smooth as fuck

Jestem 33 letnim programistą który przez pierwsze 18 lat życia był na zwolnieniach z wf, a do 28 roku nie ćwiczył nic poza pizzą. Jeśli nazywasz mnie sportowcem spoza swojej ligi… współczuję bo z tobą to dopiero źle musi być. Tutaj trening z ostatniej niedzieli, jutro go przebiję o połowę:

Myślałem że hejto jest jak wykop. Do pytania o wszystko bo zawsze ktoś odpowie. Jeśli mówisz mi jakie pytania wolno zadawać a jakie nie to nie jest to miejsce dla mnje czy dla ciebie?

@hejtamto Mordo pisza Ci ludzie, ze masz z dupy obliczenia, ze bzdury piszesz, a ty jak uparty debil oburzasz sie, bo nie na pewno masz dobre dane. Nie masz, nie wiem skad je bierzesz, ale to jest idiotyzm. Skoro jestes programista (zakladam ze nie php XD) to znasz matematyke. POLICZ SOBIE. 7700kcal to 1 kg, przy Twoich 'danych' powinienes palic po 3-4kg tygodniowo, albo wpierdzielsz codziennie 10 big makow). Skad Ty wiedzie czerpiesz? Z tiktoka? XD Kurwa gosciu, sam uzywam apki apple z applewatchem ultra. Plus w swiecie fitness u ludzi ktorzy ogarniaja, apki liczace kalorycznosc to pomoc, lekki drogowskaz. Wlasnie przez te bledy, potem takie leszcze placza w internetach 'NIEEE JA NA PEWNO TYLE PALE BO APKA POKAZUJE KWIIIIIIKKKKKK'. Kurwa. Jeszcze powinienes dopisac, ze miekszasz w warszawie, to juz na pewno wiesz lepiej XD

Od mojego trenera. Profesjonalnego, nie osiedlowego. Nie z klubu fitness, z klubu bokserskiego. Przemawia za nim fakt, że osoby które trenuje są w czołówce bokserskiej młodzieżówki w Polsce. Na prawie każdym treningu rozmawiam z nim o tych rzeczach i potwierdza mi tego typu założenia. Akurat wczoraj rozmawilaliśmy o tym że moja dziewczyna przy wspólnych wypadach robi 25-30% moich kalorii i według niego pokrywa się to z wiedzą naukową. 7700kcal to mega dojebany trening na rowerku i mega wyżerka potem. Bilans wyjdzie ujemny i co, myślisz że waga nie spada potem? Nie rozumiem co chcesz udowodnić. Potrafisz liczyć, odejmij od tych 7700 żarcie, zauważ że sojebany trening robię max 2x w tygodniu a raczej raz i jak xi wychodzi utrata 3-4kg?

Btw kiedy zacząłem zrzucać to ze 128 na 103kg zszedłem w 3 miesiące. Siłka 4x w tygodniu i wielki deficyt. Byłem zombie, ale jak zrzuciłem to już nie wróciłem. Wejście na 110 było z czystą michą i pod pełną kontrolą.z tamtych czasów wiem że krzywdę można sobie zrobić słuchając twoich rad

Pytanie brzmi czy jestem w stanie być na deficycie, robić mocne treningi i zachować czystą głowę. Czy jestem w stanie utrzymać wagę trenując i mieć energię. Priorytetem jest praca i gdyby deficyt miał mnie osłabić wolę zrezygnować z treningów. Dopiero zacząłem nową robotę na wysokim stanowisku i boję się że przez treningi nie będę w stanie jej dobrze wykonywać utrzymując wagę czy lekki deficyt bo organizm będzie potrzebował więcej energii.

@hejtamto Na te pytania sam musisz sobie odpowiedzieć. Ode mnie tylko taka rada na przyszłość: nie wszystko w życiu trzeba robić wyczynowo.