Czy ktoś z Was ma w domu bieżnie? Jak się takie urządzenie sprawuje?
Żona i córka mówią że będą korzystać bo po ulicy biegać nie chcą.
Ja tam latam po ulicy i problemu nie mam ale dzisiaj np. u mnie jest aż siwo od smogu. I teraz nie wiem czy się pakować w bieżnie do domu, czy nie. Na pewno mi zagraci moje biuro bo tam ja chcą postawić i zapewne nie będą z niej korzystać. I teraz nie wiem co zrobić - czy iść w to czy nie. Jestem raczej sceptycznie nastawiony no ale z drugiej strony nie będę wdychał zima tego syfu.
Co sądzicie o takim rozwiązaniu?
#bieganie
kazdy ze znajomych co sie w to wjebal w koncu sprzedal za bezcen. Dobry sprzet tego typu jest drogi, lepiej karnet na silownie. Chyba ze € nie gra roli a dom masz wielki.
@ErwinoRommelo no właśnie miejsca zaczyna brakować, a jak już kupić to nie taka za 1000 PLN... I tu się pojawia moralny problem, czy zagracic mieszkanie bo córka z żoną chcą, czy też może olać temat i nic z tym nie robić.
Skłaniam się ku braku zakupu.
@Morfi_pl chlopaki nizej ci dobrze pisza ; jest wiele lepszych opcji na cardio w domu, orbiterek wioslarska itp. Tansze, w raize w mozna przmiescic / poskladac.
@Morfi_pl pewnie sprzedasz po miesiącu jak ja orbitreka. Co to za atrakcja biegać w domu? To tak jak rower stacjonarny. A gdzie frajda z jazdy?
Kup jak masz kasę. Najwyżej sprzedasz.
Ja biegać nie mogę, zdrowie mi nie pozwala.
@Morfi_pl uwielbiam na biezni chodzić i jednocześnie oglądać jakoś serial lub grać w coś na xboxie, albo robić interwały. Ale jakbym miał biegać długie dystanse patrzac w ścianę to bym się zanudził xd
@Morfi_pl Rowerek już lepszy, a najlepsza maszyna wioślarska.
@LondoMollari rowerek stoi od miesięcy nieużywany :D w jego miejsce ma bieżnia stanąć... :D tak żona mówi. Jak jej na miarce pokazałem wymiary to jej neurony dokonały kolizji bo jak to może być takie duże :D
@Morfi_pl To jeśli nie używa rowerka, tym bardziej nie będzie używać bieżni.
Rowerek jest:
-
mniejszy
-
tańszy
-
mniej obciąża kolana (szczególnie istotne, jeśli masz 30+ lat)
-
dużo płynniej się reguluje opór
-
w większości modeli można wygodnie położyć coś do czytania/oglądania filmów - ja nawet niektóre meetingi, na których się dużo nie musiałem odzywać, robiłem na rowerku
Liczenie, że ktoś kto nie jeździ na rowerku zacznie używać dużo bardziej obciążającej bieżni jest bardzo optymistyczne. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Rozważ kupienie jej jakichś materiałów na poprawę samodyscypliny/nawyków, bo zmienianie maszyn nic tu nie da. Ja osobiście polecam książkę Atomic Habits.
@Morfi_pl Ja bym kupił tylko używkę za pól-darmo, bo prawdopodobnie po chwili będzie trzeba sprzedać albo się o tym zapomni i będzie zalegać w domu.
Osób które regularnie takich gadżetów faktycznie używają jest stosunkowo mało.
@nobodys no właśnie problem w tym, że nie ma nic godnego uwagi w okolicy na olx, a jak jest to 100-200 PLN tańsze od nowej, więc wolę dopłacić i nie targać tego na grzbiecie + mieć gwarancję.
@Morfi_pl Rozgrzewka, tak do 30 minut, jest jak najbardziej ok. Używam codziennie. Ale podobnie jak Tylko_Seweryn powyżej, przy dłuższym dystansie zaczynam się nudzić. To oczywiście nie znaczy, że żona czy córka będą miały takie same odczucia. Może znajdą jakiś sposób na nudę?
@Morfi_pl kupiłem sobie kettlera 7 lat temu przestałem biegać regularnie na nim już po roku.
Bieganie na bieżni jest w uj nudne. Nawet robienie 20 kółek po 400m na stadionie jak chomik to przy tym niczym dzika wyprawa do amazońskiej puszczy.
Na dodatek hałasuje dość mocno co wkurwia, pocisz się 10x bardziej niż biegając w plenerze...
Używam chyba tylko jeszcze jak pogoda jest totalnie do dupy i sobie 4km strzelę ale z niesmakiem
@Morfi_pl Jakbym mial miejsce, to bieznie tez bym sobie kupil do domu (ale najpierw musialbym miec dom XD). Jedyne co bym zwrócił uwagę, to, ze w Twoim przypadku o ile dobrze pamietam, jesteś duży chłop. Tanie bieżnię nie pociągną długo pod ciezka osoba, wiec zwróć uwagę jaki ma limit wagi. Kup taka ze sporym zapasem.
@e5aar tak, to już sprawdzałem i musi być silnik z tych mocniejszych. Do najtańszych w ogóle nie podchodzę z mocą 1km bo te max 12 km/h się kręcą i to śmiech na sali - to są bieżnie do chodzenia, nie biegania.
Pora iść spać. Przeczytałem:
"Czy kot ma u Was w domu bieżnie? Jak się takie urządzenie sprawuje?"
Zdaję sobie sprawę z siły kociego lobby na hejto, ale to mnie jednak zaskoczyło
@KLH2 bieg na kocie. Kot w butach do biegania. Różne można mieć wyobrażenia.
Niektórzy polecają takie składane jak ci szkoda miejsca. Też myślałem o zakupie ale uznałem że nie będę z tego korzystać dostatecznie często
Miałem na mieszkaniu, nie byłem w stanie wytłumić hurtownią podkładek, nóżkami, cudami.... musiałem zwrócić.
Później miałem orbitrek, ale jak wkręciłem się w HIIT, ciężary i trening kolarski to orbi nie robi żadnego wrażenia więc, też oddałem, zostały mi kółka gimnastyczne
@Morfi_pl Mam, ogólnie to na szybsze bądź dłuższe biegi nie polecam. Ciężko ją wytłumić i słychać w całym domu. Przy dłuższym bądź szybszym biegu jak się nie ma otwartego okna to bardzo szybko zaczyna się robić duszno, człowiek się rozpływa i odechciewa się biegać
Do chodzenia, czy truchtu sprawdzi się.
Używam jedynie do krótkich biegów i podbiegów. Robi robotę jak się ma trenować podbiegi, można równy % wyznaczyć.
Zaloguj się aby komentować